Kontrola pochwy w czasie napięcia w łóżku

witam wszystkie, mam pytanie jak to jest u was z tą kontrolą mięśni wewnątrz pochwy czy miednicy? macie takie świadome możliwości żeby jakoś tym sterować w dowolnym momencie, zwłaszcza jak przychodzi napięcie i stopniowo się odpływa.. tzn. przed tym falowaniem wewnątrz? czy w ogóle jest to możliwe żebym mogła sama sterować swoją pochwą w stosunku, żeby była bardziej lub mniej pobudzona (np. gdy za słabo jest wilgotna to się przydaje). Pytam bo nie nie wiem czy jest warto za to się zabierać i jak.. czy moze te skurcze sa calowicie mimowolne i moja wilogotnosc i nie mam swiadomego na to wpływu.. dajcie cos znac w temacie ciezko cos znalezc

musisz pracowac nad psychika ja potrafie sie w przypadku zbyt slabego nawilzenia, sprawic, ze sie ono zwiekszy - prawie zawsze mi sie udaje trzeba sobie wyobrazic cos, co nas niezwykle podnieca - wtedy smarowanie samo sie poprawi:)

bardzo smutne :-(

a czemu to na moim dziale na kafe, a nie na ero?:O tu jest dział do tulanek, wypad mi stąd

a dalej jezeli chodzi o skurcze? też to działa w tym kierunku? sama próbuje skórcząc dolne partie ale parę razy i nie daje rady, o górnych blizej wejscia to zapomnij.. nie da sie jakosc w ogóle tego podejscia psychologicznego zamienic na fizyczne, biologiczną kontrole tych waznych miesni, bo z nastawieniem nastroku roznie bywa

brokeninside87 dziś bo tu nie chodzi o ero, tylko o uczucia, nastrój w zwiazku i pracę nad nim z partnerem, a nie seks dla seksu proszę nie pisz jak facet, bo co oni o tym wiedzą, litości

tygrys WYPRASZA z tego działu:O

tygrys ma uczucia? ps. co w tym złego że można się zapytać o ten aspekt uczuć na naszym forum.. przecież nie chodzi tu o pokazywanie ich przez dawanie kwiatków, ale co znacznie wiecej co nie co to za tygrys jak wyprasza kobietę z babskim problemem, fuj niedobry tygrysie idź do klatki w wrocławskim zoo :-)

gość dziś a dalej jezeli chodzi o skurcze? też to działa w tym kierunku? sama próbuje skórcząc dolne partie ale parę razy i nie daje rady, o górnych blizej wejscia to zapomnij.. nie da sie jakosc w ogóle tego podejscia psychologicznego zamienic na fizyczne, biologiczną kontrole tych waznych miesni, bo z nastawieniem nastroku roznie bywa vvv to tak, jakby facet miał nauczyć się wzwodu bez podniecenia - kiedy zachce - jest to niemożliwe, a jakże fajne byłoby dla nas, kobiet nie trudź się, tylko naucz się podniecać na zawołanie - to prościejsza o ile nie jedyna droga do tego, zeby sie odpowiednio nawilzyc, bo rozumiem, ze w tym jest problem

tygrys nie zna sie na pipkach :-) :-)

:o wypiertać na ero z tym ruchaniem, tu się pisze o uczuciach miłości i tuleniu!:o

ale czytałam że podobno praca nad jakimś mięśniem wokół gdzieś pochwy podobno(?) daje to że jakiś gruszoł pozwala szybciej i właśnie fizycznie nawilżyć w miarę szybko, do tego ścisk nad nim jest podobno mega przyjemny dla faceta jak go tak można objąc (jego narząd wiadomo :-) w środku dodatkowo. I podobno wtedy można szybciej dochodzić świadomie do falowania i ma być super? to idzie w ogole takie cuda robić w łózku, bo nie mam az takiego doswiadczenia, same wiecie jak facecie zazwyczaj szybko kończą..

fuj, nawilżyć, zaraz wyrzygam wątrobę zgwałciliście mój dział

tygrysku, to jest tulenie tylko nie takie jak sądzisz.. to też uczucia nie wpuszczam byle kogo do środka.. chyba ze tygrys ma problemy z uczuciami, to niech trygrys pyta nie spamuje :-(

fuj, że też te feministki kazały kobietom d****** (czyli kobietom wyzwolonym, co się tu wypowiadają) wypisywać o rżnięciu, to typowo męska sprawa, więc WYPIERTALAĆ gwałcicie moją kobiecość, kobiety-d*****-wyzwolone

tygrysku, to jest tulenie tylko nie takie jak sądzisz.. to też uczucia nie wpuszczam byle kogo do środka.. chyba ze tygrys ma problemy z uczuciami, to niech trygrys pyta nie spamuje smutas.gif x przestań trolować, ladacznico, oby cię zerżnął krokodyl:O

jejku, broken... jeśli jesteś kobietą, to żal mi Ciebie - słownictwo z rynsztoku - u siebie pod blokiem dawno takiego nie słyszałam opuść ten wątek, proszę

tygrys już drugi raz spanuje ten sam temat, autorce chodzi o MIESNIE LONOWO-GUZICZNE, była nawet taka akcja KOBIECA na kafe, wstyd tygrysie bo tam byłeś/aś i teraz znowu to samo, niedobry tygrys VVVV do autorki najczęstrze błędy: Podczas ćwiczenia nie można napinać mięśni pośladkowych i brzusznych. Na przemian ćwiczymy długie skurcze, które wymagają trochę wysiłku i skurcze krótkie, szybkie, jeden po drugim bez odpoczynku. Należy pamiętać o prawidłowym oddychaniu podczas ćwiczeń – wdech nosem i wydech ustami. Wydech musi być dwa razy dłuższy od wdechu. Podczas wydechu napinamy mięśnie dna miednicy.

i co dają coś te ćwiczenia? wymieńcie doświadczenia, jak dochodzicie do skurczów i odpowiedniego nawilżenia, be z którego nie ma szans na coś fajnego :-(

gość dziś ale czytałam że podobno praca nad jakimś mięśniem wokół gdzieś pochwy podobno(?) daje to że jakiś gruszoł pozwala szybciej i właśnie fizycznie nawilżyć w miarę szybko, do tego ścisk nad nim jest podobno mega przyjemny dla faceta jak go tak można objąc (jego narząd wiadomo usmiech.gif w środku dodatkowo. I podobno wtedy można szybciej dochodzić świadomie do falowania i ma być super? to idzie w ogole takie cuda robić w łózku, bo nie mam az takiego doswiadczenia, same wiecie jak facecie zazwyczaj szybko kończą.. xxx piszesz o mięśniach Kegla oczywiscie - można nimi ściskać przyrodzenie faceta, ale co z tego, jak on jeszcze szybciej odpłynie na szybkie kończenie faceta jest niezawodna rada: zabawa ręką lub ustami, z niezbyt atrakcyjnym dla niego finałem, żeby jak najmniej nasienia wyleciało, a drugi raz, to już dopochwowo i może dłużo dłużej, a my możemy skupić się na eksperymentach jeśli facet dupa, to mu do drugiego już nie stanie, ale takimi nie warto sobie głowy zaprzatac - taki teścik;)

jejku, broken... jeśli jesteś kobietą, to żal mi Ciebie - słownictwo z rynsztoku - u siebie pod blokiem dawno takiego nie słyszałam opuść ten wątek, proszę x haha:D dobre, ladacznica wyprasza królową z jej własnego działu, hahahahaha x gość dziś tygrys już drugi raz spanuje ten sam temat, autorce chodzi o MIESNIE LONOWO-GUZICZNE, była nawet taka akcja KOBIECA na kafe, wstyd tygrysie bo tam byłeś/aś i teraz znowu to samo, niedobry tygrys x te akcje są prowadzone przez sk****ałe FEMINISTKI, czyli g****ozjady, ja się nie dam sk***ić, jestem PRAWDZIWĄ KOBIETĄ, a Wy jesteście niewolnicami feministek i mężczyzn, mokre tępe c**y

gość dziś x o rany, tyle pracy zalecił ci twój alfons do pracy z klientami?:D współczucia:D

zgłosiłam temat do przeniesienia;)

gość dziś i reszta z wyjątkiem zboczonego broken.. ale to nie rozwiązuje (ten numer z jego przyrodzeniem, nawiasem całkiem dobre..:-), nie rozwiązuje problemu jak nawilżyć od środka pochwę w czasie normalnego, codziennego seksu.. (zele odpadają u mnie,jestem wrażliwa itd), bo tak 1. będę się napinać, to problem tzw. spietych ud i naturalnego zamknięcia ciała, jeszcze gorzej 2. rozluznie sie calkowicie, to zero uczuć w środku pochwy, dla niego slabe tarcie etc 3. sterowanie, unoszenie nog, moge wyczuc jak,ale już pod koniec jak jestem mega pobudzona i nic prawie nie kontroluje (Czyli jak sie juz uda, a mi chodzi o wczesniejszy etap zeby sie dostroic na udany numer, jak nie wiem co w środku mojego ciala sie jeszcze dzieje)

czyli penis faceta reguje dokładnie odwrotnie od naszych narządów:-) jego jest wraźliwy za bardzo na starcie, potem coraz mniej aż w ogóle opada (jeżeli jeszcze jest w stanie się poboudzić :-) moja zaś maszynerię baardzo rozpędzić, nawilżyć wiadomo (jest jak członek po 2, 3 i dalej razie), dlatego to tak ważny temat

no u facetow, to po kazdym wytrysku gorzej z pobudzeniem w danym dniu a coraz mniej facetow teraz moze kilka razy z rzedu wielu juz przy drugim razie odpada - penis lezy i juz nic z tym nie zrobisz

Autorko takie skurcze są zupełnie mimowolnie. Nie myślisz w czasie uniesienia miłosnego co należy robi, co napinać, tylko tak spontanicznie to przychodzi i wtedy czujesz większą przyjemność, więc dalej idziesz tą drogą. Twoje ciało samo podpowiada co robić. Nie potrzeba czytać poradników, bo to tylko teoria. Należy wsłuchać się w głos swojego ciała.

penis lezy i juz nic z tym nie zrobisz xxxx ja mam jak w wątku podobnie, tylko że moja ci...pka i łechtaczka leży od poczatku i nie mogę jej podniesc.. az ktos nacisnie autopilota xxx jej (autorce) chodzi chyba o to jak sterować swoim kobiecym cialem i tymi wszystkimi czynnościami żeby się dostać na tą ścieskę rozkoszy, jak przekroczyć wzgórze trudności żeby poszybować.. nie jest fajnie liczyć na przypadek, przypadkowe wejście, ułożeniu nóg, ud, nawilżenia (chyba zasadnicze) i rozpaczliwą nadzieje że się po prostu uda odlecieć chociaż na chwilę,a ch

wiele zależy od naszego libido jeśli to jest liche, to i z nawilżeniem zawsze będzie problem a u nas kobiet jest ono wybitnie zroznicowane jedna moglaby prawie non stop, innej raz na tydzien w zupelnosci wystarczy, inna jest jeszcze bardziej aseksualna

Moja teściowa potrafi sterować pochwą oraz umysłami innych ludzi, zwierząt oraz pejzaży. Pozdrawiam.