30letniej dziewicy nie da sie juz niczego nauczyc w lozku

Tego dowiedzialam sie dzis z forum. Wlasciwie nie wiem, po co sie ludzilam, ze moze jestem poznam jakiegos faceta. Wiadomo ze juz nie. Moge sie zamknac w domu, swiatu i tak sie nie przydam na nic ;/ I to nie jest prowokacja tylko totalne rozzalenie.

ja jestem 33 letnim prawiczkiem i dowiedzialem sie ze jestem gównem, debilem, nieudacznikiem, maminsynkiem, frajerem i powinienem się zamknąc w domu albo isc do psychiatry :D

I od kogo się tego wszystkiego dowiedzieliście:-D? Od dzieci, które z powodu braku śniegu spędzają ferie świąteczne przed komputerem?

gość dziś ja jestem 33 letnim prawiczkiem i dowiedzialem sie ze jestem gównem, debilem, nieudacznikiem, maminsynkiem, frajerem i powinienem się zamknąc w domu albo isc do psychiatry smiech.gif xx No to współczuje, tak chyba działa kafe ;/ Wiem, ze nie jestem już pierwszej młodości, ale myślałam, ze w sprzyjających warunkach jeszcze komuś się mogę "przydać"...

Wybacz, ale bazowanie na tych idiotyzmach jakie tutaj wypisują to można dostać depresji. Poziom merytoryczny jest tak skrajnie niski, że opieranie się na bzdurach jakie tutaj wypisują emocjonalnie i intelektualnie zdeformowani ludzie to szaleństwo. Nigdy nie mów nigdy, nie poddawaj się presji społecznej, bo to potrafi człowieka zaszufladkować i wykończyć gdyż nie dostosowuje się do utartych schematów. To, że masz 30 lat nijak się ma do tego jaka jesteś, kim jesteś, jaki masz temperament. Uprawiaj sport, dbaj o siebie i nie myśl o tym. Przeglądając tutaj posty odnoszę wrażenie, ze to jakiś dom wariatów. Jestem trochę starszy od ciebie ale już dawno się przekonałem, że słuchanie ludzi zaprogramowanych na życie według określonego wzorca to idealny sposób by się pogrążyć i załamać. Znajomych szlag trafia na to w jaki sposób żyję, jak zarabiam, jak pracuję bo wychodzę poza schemat. Mam swoje cele, swoje przemyślenia na temat wielu spraw, nawet głęboko egzystencjalne i nigdy nie chciałem, żyć w taki sposób jak to robi wielu. 30 letnia dziewica ma to do siebie, że jest bardziej temperamentna niż młode gówniary wierzgające nogami, a dodatkowo jeśli jest też intelektualnie na wyższym poziomie to może być całkiem fajnie. Zatem nie przejmuj się. Dla mnie osobiście jesteś białym krukiem i to co ty uważasz za wadę ja uważam za zaletę.

Beznadziejny kochanek nie nauczy nikogo i niczego. To mężczyzna jest przewodnikiem w łóżku, on prowadzi kobietę w różne światy, uwzględniając jej potrzeby.

Facet2016 - jesteś perłą w tutejszym stadzie wieprzy :)

To mężczyzna jest przewodnikiem w łóżku, on prowadzi kobietę w różne światy, uwzględniając jej potrzeby x Tak, tak... to mężczyzna musi kobietę wszystkiego nauczyć, to mężczyzna musi zarobić, dać orgazm, zając się domem, nakarmić, wychować dzieci, bo wy nawet dziecko na ciotę tylko wychować potraficie. Więc po co w takim razie istniejecie, skoro musimy was prowadzić za rączkę jak dzieci i to niedorozwinięte dzieci, bo normalny 12-latek jest na tyle samodzielny że coś zrobić potrafi. A ty autorko skoro jesteś dziewicą, możesz rozejrzeć się za prawiczkiem, ale pewnie dla ciebie facet bez doświadczenia, to nie facet :P

Jak czytam takie teksty o gorącym temperamencie 30 letnich dziewic to śmiać mi się tylko chce :P Im człowiek później rozpoczyna życie seksualne, tym trudniej mu pokonać lęk, zawstydzenie, kompleksy, itd. Założę się że autorka jest kobietą zakompleksioną z małą wiarą w siebie i swoje możliwości, może ma kompleksy na punkcie swojego ciała, bo nie wygląda jak panienka z playboya i tylko dlatego jest nadal dziewicą, a do takich kobiet cholernie trudno dotrzeć i trudno je otworzyć.

Więc po co w takim razie istniejecie, skoro musimy was prowadzić za rączkę jak dzieci i to niedorozwinięte dzieci x To, że ty masz taką kobietę, nie znaczy, że wszystkie są do niej podobne. Skoro tak ograniczenie pojmujesz cudze posty, nie mam pytań.

W życiu kieruj się własnym rozumem, tak będzie najlepiej i najlepiej na tym wyjdziesz, a to ze ktoś powiedział to czy tamto to się z tego smiej. Najwięcej szumu robią panienki lekkich obyczajów i pospolite *****cze. Takim trzeba się śmiać prosto w twarz bo to oni powinni się wstydzić za ten ich kur//ewski stan:D. Chciałbym taka kobietę jak autorka za zone, trudno w dzisiejszych czasach o taka. Nie mowie ze takowych nie ma bo są i jest ich z pewnością wiele tylko ze takie kobiety szumu wokół siebie nie robią , są ciche i raczej zawsze gdzieś z boku. Pozdrawiam autorkę.

nie no wszytko fajnie,ja sie tylko dziwie,ze autorka pominela tak naturalny etap dojrzewania,to jakby 5 latek uczacy sie dopiero mowic.wiec ja bym sie zastanowil nie tyle nad wiekiem co na przyczynami tego stanu.moze minimalne libido? bo ludzi-nie bede mowil ze wysokim libido,ale tacy nawet o srednim libido, to ciagnie ich w pewnym etapie zycia do seksu i jest to naturalna kolej rzeczy.ja osobiscie obawial bym sie takiego zwiazku z 30 letnia dziewica.wulkanu to juz raczej z autorki nie bedzie:Pprzepraszam za szczerosc,ale tak mysle.

Sorki, ale seksu tak samo jak chodzenia trzeba się nauczyć, bo nie ma ludzi którzy już za pierwszym razem są super kochankami. Pomijam już kwestię doboru partnera, bardzo rzadko zdarza się aby już za pierwszym razem trafić na osobą która nam przypasuje pod każdym względem, a biorąc pod uwagę że zanim dojdzie do założenia rodziny przeciętny człowiek ma 3-4 partnerów, bo związki to też nie taka prosta sprawa, trzeba nauczyć się żyć z kimś obok, nauczyć się kompromisów, ustępstw, to ze statystycznej wyjdzie że autorka trafi na odpowiedniego faceta za jakieś 10 lat (o ile już teraz zacznie szukać partnera), czyli na rodzinę może być już trochę późno.

Tak pier//dolicie jak gdyby cale życie to było tylko ruuuchanie a tak nie jest. Czemu Tyle par się rozwodzi ? Bo poza ruuuchaniem jest jeszcze zwykle szare codzienne życie , a tego nikt nie przeskoczy.

Ja bym Cię przytulił i odkrywał z Tobą świat rozkoszy. Kobiety w Twoim wieku najbardziej rozkwitają, stają się kobietami w pełni tego słowa znaczeniu. Czy strata dziewictwa w tym wieku nie jest piękna? :)

Ale tu nikt nie pisze że seks jest najważniejszy, ale nie ma co się oszukiwać że związek to również seks, więc jeśli autorka seksu nie zaznała, to i raczej w żadnym poważniejszym związku nie była. Sam seks jest również ważny dla samego związku, bo buduje zaufanie, bliskość, itp... ci którzy w związkach nie mają satysfakcjonującego pożycia, często są sfrustrowani, niepewni siebie, brak im poczucia atrakcyjności i prędzej czy później zdradzą. Seks jest ważnym elementem związku!

Ważnym ale nie najważniejszym.

Ale mimo wszystko ważnym, więc nie ma co gadać, ale 30-letniej dziewicy będzie znacznie trudniej, no chyba że znajdzie kogoś podobnego do siebie.

Eh to najlepiej, zebym na wstepie mowila facetowi, ktory by sie chcial ze mna umowic, ze nie bedzie mial ze mnie zadnego pozytku i nie jestem zainteresowana. W sumie najuczciwiej. Jak sobie pokierowalam zyciem, to tak mam.

Z ciebie może być pożytek, ale skoro do tej pory jesteś dziewicą to będzie ci trudniej, bo nie ma się oszukiwać, ale prawdziwy związek zaczyna się od momentu kiedy dwoje ludzi zacznie również ze sobą sypiać, a wcześniej to jest to tylko przyjaźń i chodzenie po parku za rączkę. Musisz wziąć też pod uwagę fakt, ze po 30-tce nie ma już się czasu na podchody i chodzenie ze sobą przez miesiące zanim do czegoś dojdzie, bo człowiek już trochę doświadczony wie, że same chęci stworzenia poważnej relacji nie wystarczą i szkoda czasu na te gierki.

idz do d*****.

nikt nie jest wiecznie mlody.

A ja wlasnie lubie chodzenie za raczke i jak mialabym szybko zaufac jakiemus nowopoznanemu facetowi? Dobrze ze jest duzo normalnych kobiet, dzieki mnie zaden nie bedzie sie meczyl. Smutno troche ale wyszlo jak wyszlo.

A ja wlasnie lubie chodzenie za raczke i jak mialabym szybko zaufac jakiemus nowopoznanemu facetowi? x Ja też lubię chodzić za rączkę, ale akurat to można zrobić z koleżanką :P A co do zaufania, to nawet po latach bycia razem nie możesz ufać na 100%, rozczarowania, rozpady związku są czymś normalnym i dzięki temu zdobywamy doświadczenie, dlatego pisałem wcześniej, ze czeka cię kilka związków zanim poznasz tego właściwego... no chyba że będziesz miała niesamowity fart i trafisz za pierwszym razem :) Czego ci w sumie życzę w Nowym Roku, bo fajnie mieć kogoś obok i fajnie jest kochać się z kimś :) Także nie czekaj, tylko szukaj, bo jak nic nie zmienisz, to za 10 lat znów założysz podobny temat ;)

Jak widze jakie faceci maja podejscie, to odechciewa mi sie szukac. W sumie moga miec, jakie chca. Ja po prostu nie jestem im w stanie nic dac. I tyle.

Jak kobieta jest aktywna seksualnie, to jest uważana za rozwiązłą, rodzice boją się, że zajdzie w ciążę, zarazi się chorobami. Jak jest dziewicą, to wszyscy ją wyśmiewają i zarzucają nieudolność. I tak źle, i tak niedobrze. Życie kobiety to męka.

Zawsze możesz się stuknąć "na truposza". Położyć się na plecach i czekać na trzęsienie ziemi :). Frajer odwali całą robotę

No choroby w dzisiejszych czasach to nie przelewki, latwo mowic - wez i sie pusc po 3 randkach, zeby biedny facet dlugo nie czekal.

Aktywność seksualna nie musi oznaczać rozwiązłości, nie popadajmy ze skrajności w skrajność. Każdy normalny, zdrowy człowiek w pewnym wieku zaczyna mieć potrzeby, nie tyle samego seksu, bo to można zastąpić masturbacją, ale istnieje coś takiego jak potrzeba bliskości, poczucia bycia pożądanym. Poza tym seks to również aspekt zdrowotny, udane i regularne życie seksualne ma bardzo pozytywny wpływ na psychikę, samopoczucie, chęć życia, pozytywne patrzenie na świat... ma wpływ również na zdrowie fizyczne, podnosi odporność, poprawia kondycję i krążenie i nawet zmniejsza ryzyko nowotworów, zwłaszcza narządów płciowych. A autorka jest dziewicą nie dlatego że tak chce, tylko z powodu bardzo niskiej pewności siebie, co widać po tych słowach "Jak widze jakie faceci maja podejscie, to odechciewa mi sie szukac. W sumie moga miec, jakie chca. Ja po prostu nie jestem im w stanie nic dac"

No choroby w dzisiejszych czasach to nie przelewki, latwo mowic - wez i sie pusc po 3 randkach, zeby biedny facet dlugo nie czekal x Bez przesady, bo raz... nie trzeba iść do łóżka po 3 randkach, ale też nie warto czekać roku, bo to tylko strata czasu, jeśli związek ma się udać, to się uda, a jeśli ma się rozpaść, to lepiej zaoszczędzić sobie czasu i nerwów. Dwa... prawdopodobieństwo zachorowania na coś poważnego jest stosunkowo niewielkie jeśli wyeliminuje się z gry pewien typ facetów i kobiet.