Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Napisalam mu ze szykuje sie do klubu. Przestał odpisywać!

Polecane posty

Gość gość

Wyjechał na miesiąc do pracy. Przed chwila piszemy sobie i on sie pyta niewinnie co robię. Zgodnie z prawda odpisałam ze szykuje sie na imprezę ze znajomymi. A on do mnie z jakimi znajomymi? Czy idę z jakimś facetem? Znowu zgodnie z prawda odpisałam ze widzę sie z dwójka kolegów których on zreszta nie zna. A on przestał mi odpisywać. Tylko wyświetla wiadomości. Co on odwala?!? Nie chce mi sie wierzyć ze może być zazdrosny bo naprawdę nie ma o co. Koledzy od dawna sa w szczęśliwych związkach a mi nie w głowie zdrady. Tylko co to za reakcja ze on mi nie odpisuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo Cię kocha? bo mu cholernie zalezy i gdyby mogl to bylby przy Tobie. Ma burze mysli i na pewno nie chcesz wiedziec jakich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nadmiernie zazdrosny, toksyczny facet który myśli że go zdradzasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od razu trucizna może co?? Postaw sie w jego sytuacji. Moze ja Ci przykladowa napisze. Wyobraz sobie ze jestes teraz na miesiecznym wyjedzie oczywiscie praca gdzie siedzisz sama i nie widzisz lubego przez ten czas. I nagle on Ci pisze ze idzie na impreze w dwiema laskami ktorych nie znasz. I powiedz jak sie czujesz co? Siedzisz w spokoju? nie sadze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny ja uważam ze on mnie zna. Przecież wie ze ja bym go nie zdradziła. Może to zabrzmi egoistycznie ale naprawdę nie widzę potrzeby odwoływania tej imprezy i siedzenia w domu bo on jest na miesięcznym wyjezdzie. Nie jestem jakaś suką, naprawdę stanowię dla niego wsparcie i o nim myśle tak samo zreszta jak on o mnie dba żeby mi było dobrze i doceniam to. Ale na Boga nie żyjemy w jakimś średniowieczu żebym sobie pas cnoty założyła gdy jaśnie pana nie ma w domu. Nie rozumiem jak on zamiast cieszyć sie z rozmowy ze mną to ignoruje moje wiadomości. Napisałam tutaj bo chciałabym żeby ktoś trzeźwo ocenił sytuacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Toksyczny typ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam podobnie od tego sie zaczyna śledzenie o sprasdzania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×