ludzie z pasja... jak ja odkryliscie

Chcialabym miec jakas pasje, talent do czegos... Jak znalezliscie cos takiego?? Nie chce miec nudnego zycia praca, dom, jakas ksiazka czy film, jestem nudziara... Chcialabym miec jakies hobby, ale nie wiem co tak naprawde lubie robic :(

pasję się odkrywa po prostu żyjąc. Jeśli ktoś ma 25-30 lat i swojej pasji jeszcze nie znalazł to już nie znajdzie, no bo sorry ale życie jest wystarczają długie zeby się zetknąć z wszystkimi mozliwymi dziedzinami życia, jak nie na żywo to w książce lub w telewizji, z pewnością już miałaś styczność ze wszystkim tylko po prostu nic cię nie zaciekawiło

czasem cos mnie ciekawi :P Ale mi to nie wychodzi, np. gra na instrumencie :P nie mam totalnie sluchu, lubie tez spiewac, ale brzmie strasznie...

A jak u Ciebie z pracami manualnymi? Np tworzenie biżuterii? A jakieś sztuki walki? Wspinaczka? Szycie? Pomysłów jest mnóstwo, tylko musisz tego poszukac.

prace manualne tzn. szycie mama skutecznie mi obrzydzila :P ale sztuki walki brzmia ciekawie...

ja np. kochałam zwierzęta zawsze i odkad mam psa ucze się o psach , zostałam wolontariuszka w schronisku, mysle by zrobić kurs weterynarii, mam mnóstwo znajomych psiarzy

23:01 podziwiam osoby takie jak ty, pewnie jestes interesujaca i nie nudzi ci sie caly czas jak mi :P

lubie tez spiewac, ale brzmie strasznie... x Hehe, skad ja to znam :D Tez tak mam:) Chcialabym potrafic szyc, to musi byc w deseczke, nawet mam kilka szablonow do sukienek, ktore chcialabym kiedys miec w swojej szafie, ale badzmy szczerzy, jak komus przyszycie guzika srednio wychodzi to sukienki raczej nie uszyje :( Autorko, zdaje sie, ze obydwie jestesmy w ciemnej d***e. Mi z pasji to tylko czytanie ksiazek i zlopanie kawy i wina hektolitrami wychodzi :p

Mi z pasji to tylko czytanie ksiazek i zlopanie kawy i wina hektolitrami wychodzi jezyk.gif haha to jestem z toba :P

Ja też nie mam pasji. Talentów mam od ...i ciut ciut Tylko moja wrodzona wrażliwość i nerwica nie pozwalają mi się tymi talentami po prostu cieszyć i nigdy ich nie rozwinęłam na tyle by jakoś się wyróżniać... Jak brakuje ci cierpliwości to choćbyś miała milion talentów to nic nie poradzisz na niechęć ... Wiem co piszę... Ale w wielu dziedzinach jesteśmy mistrzami improwizacji bo tak nas natura licznie obdarowała;) Niby tego i tamtego nam brakuje ale jak się zepniemy i skupimy to przez krótką chwilę zyskujemy poklask -do najbliższego zniechęcenia;) Wiem co piszę bo to o mnie a ja do najmłodszych nie należę:)

23:02 czy jestem interesująca to nie wiem, bo psy to u mnie temat numer 1 , raz były chłopak poszedł ze mną na spacer z psem, spotkałam masę znajomych, wiadomo z godzinę albo dwie gadaliśmy a psy się bawiły i on do mnie potem " masakra, wy tak codziennie?!" on sam z kolei ma pasję motoryzacyjną i mógłby godzinami nawijać o autach i jezdzic ... :O znam faceta totalnie zakręconego na punkcie rowerów, ma na fb z 200 fotek rowerów, w tym ze 100 własnego z różnych ujęć ( ja mam mnosstwo zdjęć psa, ale pies robi miny a rower nie :p ) powiedz autorko co lubisz? tak najbardziej najbardziej?! przyrodę, romanse, sport, sztukę?

23:10 oto mi chodzi, macie cos hopla na jakims punkcie, czy to psa, czy to rowerow :P ja nie mam nic takiego... Co do tego, co ja lubie, to duzo czytam powiesci, kazdego rodzaju, jakies psychologiczne, historyczne itp. :P lubie sztuke, kulture, ale wszystko pobieznie, nie jestem jakims ekspertem i wlasciwie to nie tworze, tylko konsumuje, pozeram ksiazki :P lubie tez pic wino/kawe i glupie filozoficzne pseudo glebokie rozmowy ze znajomymi. Kiedys pisalam wiersze, zeby byc "tworcza", mocno kiepskie byly. Ogolnie to lepsza jestem w nauce albo takich bzdetach, nic odtworczego, siedze na tylku i czytam albo gadam :P

23:10 Mi rodzice wpoili że pieski i kotki to nie pasja tylko fioł i chleba ci nie dadzą, więc pasję każdy postrzega chyba nieco przez pryzmat tego co mu wpojono w dzieciństwie. Mi np. wpajano że mam być najlepsza i mam nie brać długopisu do lewej ręki bo to wstyd. Poza tym moi rodzice to dobrzy ludzie którym również wpojono wiele głupot w dzieciństwie. Cóż - taki mamy klimat.

Kiedys pisalam wiersze, zeby byc "tworcza", mocno kiepskie byly. Ogolnie to lepsza jestem w nauce albo takich bzdetach, nic odtworczego, siedze na tylku i czytam albo gadam jezyk.gif x :D No patrz, a tutaj ja jestem z Toba :D :D Moze Ty jestes ta pozamalzenska corka mojego ojca? :D

ja mam 79 lat i moją pasją są seriale, gotowanie (szczególnie dobry wychodzi mi bób zasmażany w cebulce - moje danie popisowe), rozmowy z koleżankami i siostrami i krzyżówki.

Moją pasją jet łączenie przyjemności z pracą Nie cierpię czuć presji Muszę tak robić by się nie narobić i wiele zarobić inaczej czuję się nieszczęśliwa i pokonana. Mam z sobą nie lada problem bo, to nie jest łatwe sprostać swoim wysokim oczekiwaniom a w dodatku nieustannie wzrastającym... Cieszcie się jeśli jesteście wolni od podobnych dziwactw i nie narzekajcie!

widzisz autorko! nie musisz lepić dzieł sztuki, grać na gitarze ani szyć by być szczęśliwą! rób to co lubisz, skoro książki to może zapisz się do klubu książkowego przy jakiejś bibliotece? moja znajoma chodzi na cos takiego ;)

ja trafiłam po prostu na pozytywnych ludzi - którzy lubią aktywny odpoczynek i śmigają na rowerach - spodobało mi się to i zyskałam mega znajomych :D a pod choinkę dostałam rewelacyjny rower trekkingowy -http://www.trybik.pl/kross-trans-atlantic-lady-2014-8407.html i juz nie mogę sie doczekać sezonu i pierwszej jazdy :D <3

ja ubielbiam szyć. Zaczeło się od tego że musiałam sobie zaszyć dziure w spodniach które bardzo lubiłam ale chodziłam w nich tylko na codzien. Odkurzyłam mojego starego Łucznika który jeszcze dostałam od babci i tak się zaczeło. Ogarnęłam torche podstaw, potem zainwestowałam w nową maszyne, http://www.galerialucznik.pl/pl/p/IZABELLA-II-888-Superprodukt-Wysylka-i-zestaw-stopek-gratis-/359 , pojawiaja sie juz nawet pierwsze zlecenia i pierwsi chętni na moje rzeczy ;) cieszy mnie to co robie i jeszcze na ym zarabiam ;)