Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Problemy oczne a związek

Polecane posty

Gość gość

Czesc, wiem ze temat brzmi co najmniej idiotycznie, ale nie potrafie inaczej tego opisać. Mam 20 lat, nigdy nie bylem w związku, co za tym idzie nawet nigdy sie nie calowalem, nie bylo nawet glupiego przytulania. Jedyny kontakt z kobietami w moim zyciu ogranicza sie do rozmów na fb czy smsowania. Problem w moim mniemaniu polega na tym, ze mam rozne oczy. Jedno oko mam normalne, a drugie mam inne, nie widze na nie bo uleglem wypadkowi majac 4 lata. Mozna to oko porownac do sztucznego. Ogólnie nie wyglada to ciekawie, cos podobnego do zeza, do tego nosze okulary. Poza tym nie wygladam najgorzej. Kobiety piszac ze mna sa rozmowne, dobrze nam sie rozmawia, jest o czym. A jak przyjdzie do spotkania to wszystko konczy sie jak tylko spojrzy mi w oczy. Dochodzi do tego, ze unikam kontaktu wzrokowego z ludzmi, a czasem czuje sie po prostu gorszy. W podstawowce bylem wysmiewany, zniszczono mi psychikę. Do dzis jestem z tego powodu wstydliwy i niesmialy. Wydaje mi sie ze w wieku 4 lat przekreslilem swoje szanse na normalne zycie. Szukam osob, ktore maja podobny problem lub mialy taki problem. Ciekawi mnie czy istnieje 1% szansy ze komus to nie będzie przeszkadzać. Nie mam pretensji do tych kobiet, ktore mnie olaly, a przez ostatnie 3 lata bylo ich kilka. Bo ja mysle ze nawet najmadrzejsza kobieta nie chciałaby 'pirata' jak nazywano mnie w szkole..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, jakaś szansa jest, myslę że najłatwiej będzie Ci szukać w necie. Do tego postaw na inne cechy: ciało, pieniądze. To podniesie Twoje szanse.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znałam faceta co miał sztuczną gałkę oczną. Miał dziewczynę i ogólnie żył normalnie. Ja co prawda dziwnie się czułam patrząc mu w oczy i raczej unikałam tego. Ale to nie każdy ma z tym problem. Także szukaj a napewno znajdziesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam już dość szukania, przez 20 lat zadna kobieta sie mna nie zainteresowala. A ostatnia z ktora próbowałem powiedziala mi ze jestem fantastycznym chlopakiem, ale nie w jej typie. Przecież to odrazu widac, ze chodzi jej o to .. oko. Pora chyba przyzwyczaić sie do samotnosci. Kazda dziewczyna mnie chwali, ze o taki fajny chlopak, bla bla bla a zadna nie chce ze mna byc. Rozumiem je w sumie i nie mam pretensji. Mam szanse tylko u kobiety z takim samym problemem, ktora mnie zrozumie choć i to nie do konca pewne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poznałam kiedyś cudownego faceta, ale naprawde cudownego, idealnego wręcz. Prawie 2 metry wzrostu, siłownia od paru lat, do tego inteligentny i dobry, spokojny człowiek z pieknymi zasadami i poglądami. Ogólnie przystojny, ale miał zeza rozbieżnego. Świetnie się dogadywaliśmy i naprawde szczerze zazdroszcze jego przyszłej żonie, ale... ja po prostu nie potrafiłam tego zaakceptować. To było dla mnie nie do przeskoczenia. Ale znowu znam faceta z taką wada, a ma fajną żonę. Czyli trzeba szukać i szukac, jakaś w końcu się trafi na pewno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chore społeczeństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wspolczuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystkie kobiety zwracaja uwagę na wyglad, jestes skazany na samotnosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapisałem sie na siłownię, wczoraj zdałem prawo jazdy, pracuję w weekendy by zarobić na auto. Co moge jeszcze zrobić aby zwiekszyc szanse na to zeby kobiety zaczęły sie mną interesować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×