Boje sie, pomozcie..

Moj 17 miesieczny syn robi papa, daj czesc itd tylko poproszony, sam z siebie nie da czesc na przywitanie czy nie zrobi papa jak wychodzi, palcem nie wskazuje na odległosc, tylko w ksiazczkach lub czesci ciala, nie mówi jeszcze... Czy wasze dzieci w tym wieku juz robily tkie rzeczy? strasznie sie martwie :(

up

Robiły, ale nie pytaj na kafe, bo kazde dzecko inaczej sie rowija , spytaj raczej lekarza czy psychologa dzieciecego, maja wieksze doswiadczenie i spojrza na dziecko calosciowo.

ide do pediatry w czwartek.. Boje sie strasznie ze to moze byc autyzm..

jaki autyzm?? ze dziecko nie wie samo z siebie ze ma sie przywitac czy pozegnac?? upadlas na glowe kobieto? ps. moj ma prawie dwa lata i tez mowi papa jak powie sie mu zrob papa, w zyciu nie pomyslalabym o autyzmie :/

chodzi o to ze on nie uzywa prawie wcale gestów spontanicznie, do komunikacji, jedynie wyciaga rączki jak chce do mnie i to by bylo na tyle ;/

a wszystko inne pokazuje "wzrokiem', tylko sie patrzy na cos jak to chce i płacze

Dużo dzieci w wieku 17 miesięcy jeszcze nie mówi, a pozostałe rzeczy też różnie. Każdy jest inny, dorośli też nie wszyscy są jednakowo chętni do pozdrawiania innych, to co się dziecku dziwisz. Może nie będzie kontaktowe, rozmowne i towarzyskie.

Ale on jest towarzyski, tylko jakby nie rozumiał ze mozna uzywac gestów zeby si eporozumiec, np nie pokazuje ze czegos nie ma, tylko ma dziwiona mine, nie zrobi papa, czesc, nie uzywa tyvh gestów aby cos przekazac, tylko jak sie mu kaze to zrobi dopiero..

jesli towarzyski, to na pewno nie autyzm

jak cie to uspokoi to idz do lekarza, aczkolwiek ja sadze ze przesadzasz i szukasz na sile problemow. Pewnie to twoje pierwsze dziecko, naczytasz sie w necie, nasluchasz od innych opowiesci (czesto podkolorowanych) o ich super dzieciaczkach, porownasz do swojego i wysuwasz wnioski autyzm.... ajjjjjj

Mój syn jest w tym samym wieku i sam też nie robi papa. Dopiero jak wychodzimy i mówię że ma zrobić papa to robi. Mówi mama,tata,baba,am i chyba tyle.dużo mówi po swojemu, pokaze palcem co chce, ale np. Za żadne skarby nie chce siedzieć na nocniku i się tym nie martwię chociaż dzieci kolezanek siadają już na nocnik. Rozumie jak mu powiem ze ma coś przynieść lub zrobić. Każde dziecko inaczej się rozwija. Jedne mają więcej,inne mnie zębów w danym czasie,czy jedno chodzi jak ma 10 miesięcy,inne jak ma 14. Ja myślę że nie masz się czym stresować