Co to bylo? Zawroty glowy,omdlenie?

Dziwna rzecz mi sie dzis w nocy przytrafila. Wstawalam do dziecka i bylo ok. Po jakis 3-4 min dotarlam do kuchni bo chcialam sie napic i poczulam taki dziwne cisnienie w glowie i raptem zaczelo mi w niej szumiec i przestalam widziec i strasznie krecilo mi sie w glowie.mialam strasznie przyspieszony oddech. Nogi sie pode mna uginaly i jakims cudem udalo mi sie bez wiekszego szwanku polozyc na podlodze(strasznie pilnowalam zeby nie rabnac glowa o stol).jak zaczelam juz widziec i mi sie w glowie nie krecilo to oblalam sie cala potem. Jak juz doszlam do siebie po jakis 15 min okazalo sie ze mam wysoka temperature(ponad 39).przechodze jelitowke wiec temp.mnie nie zdziwila. Ale zastanawia mnie ten stan bo nigdy w zyciu mi sie cos takiego nie zdarzylo. Ani nie zemdlalam ani nic takiego. Ktos przezyl cos podobnego?

Ciąża

Ja tak sie obudzilam rano kiedy okazalo sie ze mam jelitowke. To pewnie od tego

Tak.tylko zastanawiam sie czy to juz bylo omdlenie czy zaslabniecie a moze zwykle zawroty głowy? Nic takiego nigdy nie przezylam dlatego sie zastanawiam. Niktorzy mdlwja na porzadku dziennym to wiedza jak to jest;)

Nie wiem jaki maa sens rozkminianie tego, chcesz sie kolezankom pochwaluc ze zaslablas czy co. Ciesz sie ze ci przeszlo i masz sile glupotami sie zajmowac.