Dlaczego wszyscy mnie odrzucają?

niezdecydowana to cecha 99% kobiet

Wybieram? To oni mnie zapraszają. Ale Ci, których ja wybieram (3 razy w życiu mialam tak, że to ja wyszłam z inicjatywą - zanim zaczniecie chrzanić, że to ich zraziło, powiem wam tylko, że ja ich na kawę nie zapraszałam - ja wyszłam z inicjatywą poprzez internet - znałam ich z reala - a to oni mnie gdzieś zapraszali) też mnie olewają. Wszystkie lepsze - tylko nie ja. Naprawdę nie wiem, co ja mam w sobie.

Nie przesadzaj, że to cecha 99 % kobiet :P. Trochę to seksistowskie.

może faktycznie jesteś dla nich za mądra

to ich odrzucasz i tyle, pogódz się z tym , możesz zostać starą panną albo zakonnicą ostatecznie możesz też zająć się pracą, karierą, pasją, ale po co lepiej zawisnąć na facecie :O

Dlaczego piszesz w takim kontekście? Tak jakby bylo cos złego w tym, że ktoś się zastanawia nad przyczynami takiego stanu rzeczy? A to nie można mieć kariery plus partnera naraz? :D czy ja cos pominęłam?

kochana, a ile masz lat? mam dokladnie tak samo! jakbym czytala o sobie.Mowia mi sami, ze ich olsnilam na spotkaniu i ze mozna ze mna o wszystkim pogadac, ale wybieraja inne. Jesli Cie to pocieszy nie tylko masz taki problem. Moze jeszcze nie nasza pora, tylko no wlasnie ile mozna czekac i sie doskonalic... fajnie by bylo kiedys byc dla kogos ,,ta pierwsza´´ i najwazniejsza.

Faceci nie lubią kobiet lepszych, mądrzejszych od siebie, bo czują się zagrożeni.

23:17 22 lata ;) Może faktycznie musimy natrafić na tego jedynego i na tym opiera się to wszystko. I nie ma czym sie przejmować? Ale łączę się w 'bólu', póki co ;)

A może po prostu Wyglądasz wrednie,może twój sposób mówienia ich denerwuje , mowisz za dużo i za szybko itd .

bo kobiety kierują się uczuciami,a faceci emocjami, poczytaj książkę dlaczego mężczyźni kochają zołzy? Tez niemam faceta chcą mnie tylko do romansu ,wiec mam wyj****e i na sile nie szukam. Kto powiedział ze należy nam się wszystko od życia, nikt , na niektóre rzeczy nie mamy wpływu, a tym bardziej na to żeby ktoś się w tobie zakochał. Lubisz basen? Może tam kogoś poderwiesz?

jestem po 30 tez nie mam faceta , nie mam dzieci i co ja mam powiedzieć , załamać się czy co, bo tych co ja chciałam to nie chcieli mnie, a ci co chcieli mnie to z koleji ja ich nie, to musi być ta iskra obupolne. spróbuj tak zacznij się uśmiechać więcej, mniej kompleksów i więcej wiary w siebie. sam wygląd to nie wszystko ,bo ładna miska jeść nie daje.

Polscy faceci sa wychowywani na pustakow i egoistow, nie sa zainteresowani głęboką relacją. Nie radzę ci szukać Polaka, kazdy z nich jest pozbawiony empatii i wychowany na narcyza i k****a.

Mam identycznie z chłopakami, nawet w sensie koleżeńskim. Na szczęście mam swoją paczkę, ale chciałabym czasami spotkać się z kimś spoza, lubię męskie towarzystwo i niekoniecznie chodzi mi zaraz o flirt. Tylko że oni mnie lubią, niby się dogadujemy, czasem się zdarza że któryś zaproponuje spotkanie a potem albo nagle odwołuje albo w ogóle nie raczy się odezwać :/ i też uważam się za fajną, inteligentną osobę. Miłości nie szukam, więc nie wiem co ich tak we mnie przeraża

Śmierdzisz?

Ja mam gorzej. Pobędą ze mną 10 miesięcy- 2 lata i zostawiają. Kto ma gorzej? Ja, taka odrzucana:(