Jedyny żywiciel rodziny i zwolnienie z pracy. Jak to jest ?

Sory, jak pisałam to co napisali o pracowaniu na umowę o prację było kluczowe "Nowe przepisy wezmą pod opiekę również ojców. Jeśli ty pracujesz na umowę o pracę, a twoja żona na umowę zlecenie lub jest samozatrudniona – ty również będziesz chroniony przed zwolnieniem. Do momentu, kiedy dziecko ukończy 2 lata. Urlop ojcowski trwa 2 tygodnie (14 dni kalendarzowych). Do tej pory musiał być wykorzystany do 12 miesiąca życia dziecka, a mężczyzna mógł zastąpić matkę w wychowaniu potomka po 14 tygodniach macierzyńskiego. Jeśli urlop macierzyński wydłuży się i weźmiemy pod uwagę urlop dodatkowy, ochrona ojca trwać będzie 38 tygodni."

Nie kombinuj i nie zastanawiaj sie, tylko szukaj pracy. Widocznie nie jestes dobra matka. Dziecku nie wystarczy tylko dać czas id siebie, ale przede wszystkim je utrzymać, zadbać o przyszłość... Pracować, zeby założyć mu lokatę itd. Ciebie w ogóle obchodzi przyszłość dziecka czy tylko jest ci potrzebne, zeby nie pracować? Prawdziwa kobieta zapewnia mu i czas i utrzymanie. Jak potrafisz tylko jedno, to współczuję twojemu dziecku. Szkoda mi go, bo pewnie nie bedzie miało co jeść, bo ma matkę leniwa...

Ustawa ustawą a kodeks pracy kodeksem pracy , niestety życie po swojemu się toczy i prawo na niewiele się zdaje . Nawet jeśli nie mieli prawa to będzie się to ciągnąc kilka mies a za co będziesz w tym czasie żyła ?

Wiecie że bycie zatrudnionym to Noe znaczy brać kasę. Np urlop bezpłatny czy urlop wychowawczy. Niby jesteś zatrudniona i masz ubezpieczenie a kasy żadnej.

Wiecie, bezczelne jesteście. Skoro autorka jest taki darmozjadem to czemu większość z Was po nasikaniu na test leci na l4? To nie jest bycie darmozjadem? :D Ją chociaż utrzymuje mąż, a Was państwo

Lepiej państwo niż mąż. Państwo i tak nas ***** i wykorzystuje to my ich :)

Odbij ode mnie idiotko, bo ekran oplujesz. Już biegne do pracy i całą wypłatę oddam opiekunce, bo dziecko jest za małe na żłobek. Pod koniec tego roku na pewno idę do pracy, teraz nie mam zamiaru dziecka oddawać pod opiekę obcej osobie i płacić jej za to cały mój miesięczny dorobek, tylko po to, by nie być darmozjadem w Twoich oczach. Tak, dużo nie zarabiał, ale prawie dwie najniższe krajowe. Byłaś kiedyś na mazurach ? Przyjedź i zobacz jakie tu są ceny. Warszawscy turyści oczy wywalają. Mianowicie chodzi o to, że w pracy wyrabiał tyle ile większość na tym stanowisku około 95% normy (najtrudniejszy dział). Ale majster po prostu uwziął się na niego i miał argument, że jednak tych 100% nie ma. Jednak dyrektor podpisał wypowiedzenie, bo majster mu nagadał głupot, jakby robił 50% i same buble. A To dziwne, bo dostawał premie jakościowe. Dyrektor jak tylko dowiedział się prawdy wywalił oczy, że majster chciał zwolnić tak dobrego pracownika, dostał pouczenie. Do tego kilka telefonów po rodzinie i narzeczonego przenieśli na inny dział gdzie wszystko jest ok.