Dlaczego w Polsce buduje się takie wielkie domy

W Polsce dom poniżej 100 metrów to nie dom, a za normę uważa się 130 metrów +. Inaczej jest w Skandynawii. Małe domki to podstawa. Ludzie są praktyczni. Potrzeba im tylu i tylu pokoi i tyle budują. Po co samotnej osobie 150 metrowa chałupa, albo parze emerytów? Projekty 60 m to jednak u nas rzadkość, postaw się i zastaw się a potem utrzymuj i sprzątaj ten niepotrzebny ci metraż

Dom 60 metrów? No proszę Cię, jaki sens? Dwa pokoje z kuchnią? Nie po to ludzie wyprowadzają się z klitek, żeby w klitce mieszkać.

ja mysle, ze dlatego, ze sa tanie domy w polsce. W polsce jak sie idzie na osiedlach i widzi te chalupy, to tutaj w jukej zauwazylem ze chaty wielkosci tych w polsce to sa flaty albo sa podzielone na pare domow albo mieszka w nich paru ludzi.

Jakie dwa pokoje? Dom 61 metrów z katalogu: "Kuchnia, jadalnia i salon tworzą wspólną przestrzeń, w salonie kominek z możliwością rozprowadzenia ciepła. Na poddaszu dwie sypialnie. Dom tani w budowie i użytkowaniu. http://www.dom-projekt.pl/projekt-grabie-male,166.html popatrz sobie na inne projekty...

Nie, no sorry, rozbawiłaś mnie. Na dole, salon 23 metry, góra: dwie sypilani: jedna 10 metrów, druga 7. No możnw wkurniku mieszkać, owszem, ale jaki sens.

jak ma byc 60 metrow, to po ch00j dom, wtedy wystarczy mieszkanie

A na górze połowa tych sypialni, to skosy. Masakra. W życiu w czymś takim nie chciałbym mieszkać, wchodzć po schodach w ten i nazad, żeby pod sufitem spać.

Takie głupie myślenie. Ludzie chcą pokazać na co ich stać. Sama mam dom z garażami, pralnią, przechowalnią i strachem ok 400mkw. Masakra, ale taki kupiliśmy bo była okazja. Nasz plan jak dzieci wyfruną jest taki, żeby mieć domek parterowy, właściwie jedno pomieszczenie tylko osobno łazienka z kamiennym dużym kominkiem na środku.

Mieszkanie nie dlatego że nie masz swojego podwórka, ogrodu.

Twoje myślenie jest jakieś głupie myślenie, że ludzie budują, żeby się pokazać. 400 metrów, to przegięcie. Ale nikt rozsądny nie wybuduje domu 60 metrów. No chyba, że w ogóle nie ma kasy i stawia szopkę. Ja mam 130 metrów i jest ok. Nie wyobrażam sobie, że miałabym mieszkać w 60 metrach. To znaczy można, ale to wtedy kupuje się mieszkanie, a nie schowek na narzędzia i drewno.

To po co się budować, żeby mieć większą kawalerkę ? Dom masz po to żeby mieć jeszcze sypialnie dla dzieci. Drugi kibel przy sypialni i garderobę. Jakiś gabinet bo przecież nie będziesz siedział w salonie ze wszystkimi na głowie. Garaż kotłownia pomieszczenie gospodarcze. W tedy jest jakiś sens plus salon kuchnia jadalnią itp. Inaczej bez sensu jest budować klitkę. I jeszcze pralnia to jest bardzo fajna sprawa. Te tanie projekty to jest kompletna porażka w praktyce, wtedy lepiej mieszkanie. Dozbieraj forsy i w tedy pomyśl. Duże domy bo ci co budują mają kasę i wymagania, proste.

Albo letniskowy, ok. 60 metrów, świat i ludzie.

Moje mieszkanie ma 75 metrów i uważam za małe na 3 osoby. Nie mówiąc już o tym, że mamy klatkę schodową, piwnicę i wspólne pomieszczenie do suszenia prania i tego w metry mieszkania nie wliczam.

a co cie własciwie to obchodzi? My mamy 280 m na 3 osoby i uważam że to w sam raz Chcesz klite 80 m? to juz bym wolała jakiś apartamencik przy Rynku,albo piętro w kamienicy Dom mamy właśnie dla przestrzeni. i niewiem co komu do tego

Średnie mieszkanie w Polsce to 43m. A ludzie mieszkają też w kawalerkach pokój 20 m + mała kuchnia + mała łazienka. Tymczasem jak ktoś buduje dom to chce żeby był jak zamek :D Znam wiele osób u których te domy są w połowie puste. Puste pokoje, nigdy nie używane łazienki...Tym bardziej że rodziny w Polsce są coraz mniejsze.

Przykład Skandynawii ma się nijak do Polski. Tam ludzie od początku mieszkali samotnie. W Polsce mieliśmy szlacheckie dworki lub duże wiejskie zagrody. Malutka chałupinka była symbolem biedy. x To nie jest też wcale praktyczne. Porządna ściana nośna z ociepleniem, ma grubość ponad pół metra. Budując malutki domek o rozmiarach wewnętrznych 5/5m (czyli 25m2) dołożylibyśmy na ścianę 11m2. Jak przy tak małych ścianach, umieścić wygodnie drzwi, duże okna i meble ? Widziałem takie malutkie "kurniki" w okolicach Wrocławia. Nigdy w życiu nie chciałbym w czymś takim mieszkać. Sześćdziesiąt parę metrów, to ja mam w swoim mieszkaniu w bloku. Jest doskonale rozplanowane, ciepłe (jeszcze ogrzewania w tym roku nie włączyłem) i jasne. Miałbym tracić 1/5 powierzchni na schody do sypialni ? Bądźcie poważni :P.

Nie znam nikogo w Polsce kto miałby mieszkanie 43m. Nie widziałam też w Niemczech domu poniżej 100 metrów.

Ja też nie chciałabym takiego małego domku :-( Łazienka mi się marzy duża i przestronna. z wanną i prysznicem. Zwłaszcza, że dostępność materiałów na http://www.niebieskalazienka.pl/towar/lista/12 jest bardzo duża. Wszystko zależy od potrzeb i finansów!

albo dlaczego buduje sie drugie domy - materializm kobiet

A ja mysle, ze z mezem natrafilismy na bardzo dobry projekt. Bedziemy budowac, ale w tym roku zalatwiamy formalnosci. Dom z przeznaczeniem na 3 osoby. Mozliwe, ze w przyszlosci rodzina sie powiekszy. Metraz to 103 m2 + 8 m2 kotlownia, a takze opcja zaadoptowania poddasza. Mysle, ze dla nas w sam raz. Zreszta, jak ktos mieszka we 3 w jednym pokoju (jak my) to i te 60m2 bedzie wydawalo sie wielka przestrzenia.Fakt, ze maz chcial z poddaszem uzytkowym, ale mu odradzilam ze wzgledu wlasnie na to, ze w takich domach pokoje to male pomieszczenia, w dodatku ze skosami. Podaje Wam link do projektu. Ocencie, co o nim sadzicie http://projekty.muratordom.pl/projekt_wlasny-dom,2667,0,0.htm

fajny

Niedługo wprowadzą podatek katastralny i szybko ludzie się będą pozbywać tych ogromnych domów bo nie będzie ich stać na ich utrzymanie.

Każdy buduje taki dom jaki chce, albo na jaki go stać. My wybudowaliśmy dom 100 m Właśnie zastanawiamy się na wyborem schodów do domu. W Prudlik spotkaliśmy schody wstęgowe- czy takie schody sprawdzają się w domach?

te duże domy to pod uchodźców, jak wam Merkelowa zarządzi ich przyjąć na chate jak niemcom

_60metrów to nie dom.najwyżej dom letniskowy.

Pierwszy dom buduje się dla szpanum znajomych, aby zaimponować rodzinie. Dopiero drugi buduje się/kupuje, wedle swoich potrzeb. Postawic wielki dom to źadna sztuka. Utrzymac go potem na bieźąco, opłaty, podatki, konserwacja, ogrzewanie, itp, to jest wyzwanie. Miałam trzy domy, więc znam temat z praktyki.

Przepraszam za literówkę. Chodziło o szpan przed rodziną, znajomymi.. A jak jest spory teren przy domu, to potrzebne są podstawowe narzędzia ogrodowe, typu kosiarka, łopaty, grabie, itp, bo przecieź trzeba zadbać o ogród, a to teź kosztuje..

Nie każdy żyje dla szpanu. Moi znajomi wybudowali swoje domy marzeń (i możliwości) i teraz w nich mieszkają. Nie przypominam sobie, by ktoś sam budował dom dla szpanu. A już na pewno nie budował ich trzech po kolei, no chyba, że już zupełnie nie miał co w życiu robić :P.

To mi sie zdawało, ze w Polsce sie buduje dosc małe domy, wiekszosc projektów to 120-130 metrów, a to przeciez mało. W USA to maja dopiero duze domy, rodzina miała dom 600 m 2.

ja tez mam mieszkanie 47m2, teraz jesteśmy we dwoje i tak trochę jakby ciasno dlatego zaczęliśmy budowę domu 130m2. Będzie ok i każde z dzieci będzie miało pokój i tą przestrzeń o której ktoś wcześniej pisał.