Co sądzicie o panience która chce slubu a nie umie gotować ?

wg mnie bez sensu, co ona niby takiego wnosi do zwiazku? ja umiem naprawic wiele rzeczy w domu, pranie robią pralki dzisiaj zmywanie zmywarki, a jędza by chciala połowe majatku od razu ze ślubu :D urodą tez nie grzeszy bo podobnych do niej to pół polski, ci/py golić nie chce..........

No to autorze naucz się gotować, bo grozi wam śmierć głodowa:-P

Buahahahaha :D Skąd Wy te tematy czerpiecie .

Jak sie z taka ozeniles to tak masz:D

Umiem gotowac niespecjalnie ale daje rade, wiec ponawiam pytanie co ona mi wniesie do zwiazku? Nie zamierzam jej gotowac i siedziec w kuchni codziennie

oj tam, oj tam skoro jestes taki zdolny, to nie widze problemu bys ty gotowal i spedzal zycie w kuchni nigdzie nie jest napisane, ze to kobieta powinna gotowac, mezczyzni tez gotuja i to bardzo dobrze :D a co wnosi taka kobieta do zwiazku? byc moze ma inne zdolnosci, z ktorych bedzie pozyskiwala niezle zarobki i stac ja bedzie na stolowanie sie w restauracjach :D

jak nie jest ładna to nie warto, jeszcze będziesz ją całe życie utrzymywać

Według mnie nie ma to większego znaczenia.

kobieta oferuje mezczyznie miłość a jak mężczyzna zaoferuje kobiecie miłość ale przy skromnych zarobkach to powie mu ze miloscia sie nie naje obludnice jedne

Razem gotujcie:-)

byc moze ma inne zdolnosci, z ktorych bedzie pozyskiwala niezle zarobki :D:D Dobrze ciagnie:D

z gorszymi się faceci żenią, nie tylko nie umie gotować ale nawet herbaty sobie sama nie zrobi i po sobie naczyn nie pozmywa, takie cuda na forach czytalam

Nic dziwnego, ze "wygląda jak połowa polski" bez makijażu to każda tak wygląda. A jeśli chcesz mieć sztuczna lale, to bierz, tylko licz się z tym ,ze ona tez nie wniesie nic do zwiazku, a wrecz oskubie cie z kasy. Sorry ale jako Polak to nie masz szans na te wyróżniające się naturalna uroda (które zresztą pewnie mają zagraniczne korzenie i tam będą szukać meza). Zwiazek buduje sie na innych podstawach a skoro chcesz mieć darmową praczke sprzataczke i kucharek to chociaż nie obrażaj jej mówiąc o niej "zona''

prowo

Nauczy się

Bez sensu ..jak można nie umieć gotować?

mozna nie umiec gotowac,ale mozna sie nauczyc. prowoooooooooooooooooo

a co sądzicie o facetach, którzy chcą ślubu, a nie potrafią gotować? :P ja akurat umiem i robię to bardzo dobrze, ale u facetów to niezwykle rzadka umiejętność.

no mylisz sie i to bardzo,bo akurat wiekszosc mezczyzn gotuje swietnie!!!!!!!!!!!

raczej większość facetów uważa, że jak potrafią zrobić spaghetti i jakieś kotlety, to "gotują świetnie" :P dobrze gotującego faceta to ja znam tylko jednego - jest to mój tata :D

Za żadne skarby nie wolno żenić się z kobietą, która nie potrafi gotować. Bo jeśli jej się przez tyle lat nie chciało nauczyć, to znaczy że jest leniwa, roszczeniowo nastawiona i wygodnicka. Najgorszy rodzaj kobiety, mordęga potem tylko przez lata.

pranie robią pralki dzisiaj zmywanie zmywarki & gotowanie kuchenki, pieczenie piecyki... Skoro to się samo robi, to ty to tylko nadzoruj, autorze.

A ty, flejo, wokół korniszonka golisz?

ale wielki problem ,wspolnie sie naucza i upichca cos dobrego

niech ci codziennie gotuje jajka, będziesz zadowolony:)

Autorze Powiem Tobie tak: Mężczyzna kocha a kobieta wymaga. Takie jest życie i albo to akceptujesz i wchodzisz w związek albo nie akceptujesz i w związku nie jesteś. Decyzja należy do Ciebie. Decyduj! Pozdrawiam :)

rozwod koles nic innego ci nie pozostaje. ja gotuje od 15 lat i nie nazekam

" gość dziś Autorze Powiem Tobie tak: Mężczyzna kocha a kobieta wymaga. Takie jest życie i albo to akceptujesz i wchodzisz w związek albo nie akceptujesz i w związku nie jesteś. Decyzja należy do Ciebie. Decyduj! Pozdrawiam usmiech.gif " X bez przesady. ja umiejętności gotowania nie wymagam, bo lubię to robić i jestem pewna, że po jakimś czasie i partner coś tam z tego gotowania pewnie zakmini. ważne, żeby umiał przygotować sobie coś ciepłego do jedzenia, nie musi to być od razu wybitna pieczeń z kluskami ;)

Jaki podły,roszczeniowy i niesympatyczny Autor! A co ty wnosisz do związku,rozumując twoimi kategoriami?Dla ciebie to transakcja usługowa?A co z miłością,wsparciem,przyjaźnią? Jak dla ciebie żona to kucharka,to lepiej się nie żeń,tylko wynajmij kucharkę:P.

Miłość, wsparcie, przyjaźń - pewnie. Ale jest jeszcze coś takiego jak proza życia, nie da się bujać w obłokach. A jak kobieta nie gotuje, to jest leniwa i tyle.