Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

wizyta u psychiatry do wstyd?

Polecane posty

Gość gość

chce udać się do psychiatry, czy to powód do wstydu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małogosia1
tak się dziwnie przyjęło że jak ktos idzie do psychiatry to jakiś szalony i niezrównoważony. nie zgadzam się z tym. Moja mama chodziła do psychiatry po rozwodzie. Jak jesteś z okolic Wawy to dobre opinie słyszałam o http://mind-spa.waw.pl/ , może akurat Ci pomogą. I nie wstydz się, bo to nie powód do wstydu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, wizyta jak u normalnego lekarza. Nie drąży dzieciństwa czy jakichśtam wydarzeń tylko skupia się na tym jak się czujesz , recepta i cześć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onaaaaa30
ja mieszkam w małym miescie i mam w rodzinie alkoholika....niby cała rodzina choruje z nim i musi sie leczyc. Mam nerwice,depresje...Nie czuje sie wariatką. Chodziłam pare razy (tu jest jedna lekarka na nFZ) i bardzo ciezko sie dostac.Widziałam w malutkijej poczekalni w kolejkach setki ludzi...To nie sa jacys wariaci:) Moja lekarka leczy tez dzieci,byly matki z dziecmi,byli starcy z jakąs tam demecją,alkoholicy z opiekunem spolecznym....byky bardzo eleganckie babki itp. Nie chodze juz bo nie ufam tej kobiecie...Ona bierze łapowki za wystawianie dokumnetów...Jej surowy wyglad mnie odstrasza,odbiera prywatne telefony przy pacjentach.Irytuje mnie tez to ze jest mała poczekalnia z 5 krzesłami,a czeka czasem 15 osob,i wszystko slychac z gabinetu. Więc jakbym miala jeszze kiedyś skorzystac z poradni do ppjehałabym do innego miasta-15/30 km. Jak sie wstydzisz to jedz do innego miasta:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czemu wstyd? Przecież choroby się nie wybiera. To problemy z układem nerwowym są. Ja mam napady lęku panicznego i co? Moja wina? No nie moja, chciałabym być zdrowa. Lekarz pyta o samopoczucie i przepisuje lek, koniec. Ewentualnie psycholog jest od prania brudów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onaaaaa30
1 krok jest baaaaardzo trudny,pamietam to jak dzis...walczyłam z kazdym krokiem...tak sie bałam i wstydziłam. Przez 20 lat omijałam tą przychodnię szerokim łukiem bojąc sie wariatów...Podchodziłam 10 razy pod...i uciekałąm. ALe pomyslałam pojdę.Raz sie zyje. I co...ogromny kamien spadł mi z serca...Mozesz pogdac bez tabu o czym tylko cchesz,ona cie nie ocenia...nie krytyuje...1 wizyta to mozzzolny wywiad.,zaleca badanie krwi i czasem EEG glowy.,mowi jak sie odzywiac,jak dbac o siebie,pyta o relacje z innymi,..o seks,itp.,pyta czy rodizna tez sie leczy,mowi o mozlwiosciach leczenia-poleciła mi psychologa....itp Dopiero na drugiej jak ma wyniki badan zaleca konkretne leczenie,receptę itp. Musisz sie rozlusnic i byc sobą,Pamietaj ze ona ma tejmnice lekarską....nie oklamuj jej.I nie ukladaj sobie zadnego planu,czy tego co masz mowic,bo wychodzi inczej,ona cie przemieli tysaicem pytan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Absolutnie żaden wstyd. Lekarz jak każdy inny, powiedzmy lekarz dusz, choć przy nerwicy lękowej czy depresji ciało też cierpi. Idź, nie zastanawiaj się i nie zawracaj sobie głowy stereotypami, że do psychiatry chodzą tylko wariaci. To bardzo prostacka i głupia opinia. Życzę zdrowia. Aha, jeżeli mieszkasz gdzieś niedaleko Warszawy lub może w Warszawie to polecam klinikę "Dialog" (namiary znajdziesz w necie). Ja się tam leczę od kilku miesięcy na depresję i jestem bardzo zadowolona z terapii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak poszedłem do psychiatry to nie myłem się przez tydzień i założyłem śmierdzące majty i skarpety. Dodatkowo rozsmarowałem kupę na brzuchu i pośladkach. Po krótkiej rozmowie podczas której ślina wylatywała mi z ust i połykałem własne gluty lekarka przyznała mi rentę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×