Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

On chce iść na piwo sam z koleżankami

Polecane posty

Gość gość

Witam. Frustruje mnie to za każdym razem i za każdym razem są sprzeczki z tego tytułu. Dziś pyta mnie czy miałabym cos przeciwko by szedł sam beze mnie ponieważ ją mam na rano do pracy (już raz wyszedł, nie było go pół nocy, odchodziłam od zmysłów i powiedziałam że więcej sam nie pójdzie bo miało być tylko piwo), tym bardziej że wiem z jaką artystka chce iść. Niby zajęta a wszędzie chodzi sama, oczywiście miesza dla mojego faceta w głowie. Ufam mu ale jej nie ufam i w tym problem. Jak z nim rozmawiać by zrozumiał że mi się to nie podoba? Żeby nie było - dalam mu wybór, nie zabroniłam mu wyjścia a telefon milczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To mąż ? Jak nie , to ok i nie wychodź za niego , bo już pokazuje co potrafi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkańcy razem, nie jesteśmy małżeństwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
więc zastanów sie czy ten zwiazek ma sens , facet ma prawo isc na piwo ale nie z kolezankami bez swojej laski , to troche podejrzane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie mozesz tej kolezance z***bac w morde i powiedziec,ze marnie skonczy jak bedzie go wyrywac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On tłumaczy że to koleżanka z pracy i ze to tylko piwonawet nie wziął pod uwagę tego że mam wolna niedzielę i że moglibyśmy iść jutro razem. Chce wyjść dziś "koniecznie" :) była kiedyś u nas na parapetowce i powiedziała do mnie: on jest nie wypity będziesz miała z niego pożytek w nocy. Co ją mam myśleć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakby nie chciał to by nie poszedł ale widocznie bardzo chce i ma gdzieś ciebie, twoje obawy i wasz związek.Niestety taka prawda.Zastanów się czy to ma sens!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak to wygląda że ma gdzieś to co ja mysle w tej kwestii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyjsc ma prawo,nawet jesli to zwiazek,bo chyba nie chcesz go ograniczac tylko do siedzenia w domu i wychodzenia z toba?Oczywiscie zasady ustalic,zeby to nie bylo wychodzenie non stop.Co ma zrobic to i tak zrobi,nawet jakbys go pilnowala i trzymala na lancuchu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"oczywiście miesza dla mojego faceta w głowie" Kurwa, z jakiej zabitej dechami wsi jesteś? W tej waszej wiejskiej szkółce na lekcjach polskiego nie uczyli odmieniać przez przypadki czy za tępa byłaś i jesteś, żeby to pojąć? Pomogę Ci zatem; komu? czemu? FACETOWI, nie "dla faceta"! Dla faceta to może się nadawać jakiś zegarek na przykład tępa strzało :o Jak mnie takie wieśniary wkurwiają. Przyjedzie taki słoik do miasta i udaje miastową :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piwo z koleżankami jak najbardziej, by sobie pobrylował w damskim towarzystwie i podniósł swoje morale, gorzej jeśli nie tyle koleżanki co jedna koleżanka :D Zaproś ją do was na piwo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najgorsze jest milczenie i świadomość tego że oni razem pracują a on widocznie woli z nią porozmawiać niż że mną :) Ahh biedactwo Ty na górze :) ,jakbym miała takie problemy jak Ty to oszalałabym więc uważaj na siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już u nas była na parapetowce z cyckami na wierzchu i szepnela mi do ucha zberezna aluzje więc wiem co to za gwiazda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też by mi się nie podobały takie wyjścia, mój facet chodzi czasami sam na imprezy ale zawsze to ja nie mam ochoty i przewaznie idzie z większą grupą znajomych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już się obraził skoro się nie odzywa, podejrzewam co postanowił (że zostanie w domu) aja teraz czuje się jak wredne babsko które trzyma faceta na smyczy ale ja wcale nie powiedziałam "nie" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×