Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mój przyjaciel przestał się odzywać

Polecane posty

Gość gość
Facet przez tydzień nie odzywa się , nazywacie go dupkiem. Jeżeli dałby znać, że fajnie rozmawiało się, ale już nie będzie więcej pisać, nie martw się o mnie, pa, tez zostanie przez was nazwany dupkiem. Po co wiec ma się tłumaczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość 04:19 Tak, napisałam także, że nie tylko mi nie odpisuje, wiec nie ma to związku bezpośrednio ze mną, ale do innych znajomych również.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko tematu chyba nie masz faceta na stałe ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam, ale pisałam wcześniej , że jestem z nim na odległość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość AAA
Mam przyjaciela od roku, oboje jesteśmy w związkach małżeńskich, i jeszcze przez ten rok naprawdę bliskiej relacji nie zdarzyło się by się nie odezwał do mnie. Jeśli mamy jakiś problem to od razu umiemy to wyczuć po wiadomości czy tonie głosu jak rozmawiamy.Przez cały rok mieliśmy 4 dni przerwy bez jakiegokolwiek kontaktu ale sami to usatlilismy by trochę w pewnym momencie od siebie odpocząć i zobaczyć czy przyjaźń przetrwa i przetrwała. Ale pomimo że znamy się już bardzo dobrze, łącznie z rożnymi najskrytszymi swoimi tajemnicami to nie jest czysta relacja przyjacielska, jest między nami chemia, wystarczy spojrzenie i wiemy co myśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość 10.16 I wyobraź sobie, że mielismy taka sama sytuacje jak Wy. Rozmowy, tajemnice... aż do ostatniego spotkania kiedy widziałam, że coś jest nie tak i sam przyznał , że jest załamany, ale nie chciał powiedzieć czemu... no i potem zerwał kontakt. :( a najlepsze jest to, że to on prawie zawsze inicjował rozmowy, spotkania. Gdyby to był jakiś tam facet, z którym chodzę na randki to już dawno usunelabym jego nr i dała sobie spokój, ale że to była mi bliska osoba to nie potrafię, dopóki nie poznam prawdy. A Ty kochana co byś zrobiła w takiej sytuacji ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trudno powiedzieć co bym zrobiła bo nie byłam w takiej sytuacji, ale zawsze jak mi jest źle, coś idzie nie tak to jest pierwszą osobą której się zwierzam, mam jego wsparcie i pomoc, zawsze staramy się pocieszyć i znaleźć jakieś dobre rozwiązanie:-) i to działa w dwie strony. Bardzo dużo rozmawiamy i jak dotąd nie było problemu z komunikacją, szczerość, i tylko szczerość może cokolwiek wyjaśnić. Co do Twojej sytuacji to wydaje mi się, że się zauroczył, zakochał w Tobie a ponieważ postawiłaś sprawę jasno tylko przyjaźń, to się wycofał, pewnie chce zobaczyć czy poradzi sobie z tym co czuje i czy będziesz zabiegać o kontakt w trosce o niego, może chcę Ci dać do zrozumienia że i on nie jest Ci obojętny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez na początku brałam pod uwage ta opcje, ktora napisałaś, ale pod wpływem mijającego czasu wydaje mi się, że jednak nie o to chodzi. Zresztą przeanalizowalam (w końcu jestem kobietą) 1000 scenariuszy i każdy z naszych wspólnych znajomych wydaje mi się podejrzany :D zwłaszcza tamta koleżanka, która wypytywala mnie ostatnie czy mam z nim kontakt...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:16 Jest między wami chemia i nazywasz to przyjaźnią? To się nazywa mieć kochanka pod przykrywką przyjaciela, nawet jak nie zdradzasz fizycznie męża. Cztery dni próby? Zaraz pekne ze śmiechu. Przyjaźni nie trzeba i nie wolno poddawać próbie, bo ona jest albo jej nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Sprawa się rozwiązała. Dzisiaj wyjaśnił mi jakie problemy miał w tych dniach i przeprosił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepsze wyjaśnienie to będzie jak z nim będziesz Widać,że Cię ciągnie do niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahahah, nie wiem po czym to widzisz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po autorki zachowaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co ona takiego robi ?! Że podziękowała nam za odpowiedzi? Przynajmniej doceniła nasze zaangażowanie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z jej treści wpisów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś kobietą czy mężczyzna ? Bo ja jestem kobieta i może to dziwne ale nie dostrzegam drugiego dna w tym co napisała autorka :P przecież pisała o relacji przyjacielskiej !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja na Twoim miejscu napisałabym do swietnej wróżki Sofii.Ona Ci powrózy co masz zrobic i jak to się dalej potoczy. Jest naprawdę dobra. Często korzystam z jej usług. Jej email tarocistkasofii@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za wróżke dzieki, ale nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Super, że odpowiedziałaś , że się ułożyło wszystko . Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×