ZBOCZONY BRAT

Mam dwóch braci. To ciekawe. Jeden ma tradycyjna rodzinę, żonę dzieci(dzieci już podrośnięte). Jest katolikiem i domatorem. Drugi nie ma już żony, znudziła mu się , ma 13 letnia , corke z poprzdniego małzeństwa, nie pasowali do siebie, nie wiem, rozwiódł się, znalazł sobie 15 lat młodsza od siebie dziewczynę, w sumie poznali się w pracy była jego asystentką, już jak miał zonę był romansik skrywany. Teraz mają córeczkę 3 letnią. WYGLADAŁO TO TAK MIELISMY SPOTKANKE RODZINNE, BYŁAM JA Najmłodsza ich siostra, Oni bracia , zona brata pierwszego ,partnerka tego drugiego ta młodsza 15 lat, jeszcze nasz kuzyn i ta 3 latnie córka mojego brata co ma tą druga partnerkę. Ta mała w ogole tego słuchała . Moj brat mówi do swojej nowej partnerki, przy ich córeczce i przy nas "Zobacz Janek (mowi do kuzyna), jak Arleta wyglada seksownie dzisiaj w okularach(bo zwykle nosi soczewki, a teraz raz ubrała okulary), wyglada jak w sex porno filmach nie?" KURDE W SZOKU JESTEM, ZBULWERSOWAŁO MNIE TO, mimo, ze nie jestem jakos pruderyjna, ale mam rodzine dzieci, troche inne wartosci w zyciu...dla mie to było płytkie i głupie.... moj drugi brat co ma zone, tez zrobił dziwna minę... najlepsze, ze moj brat tak pieprzy chwali te swoje wszystkie laski , a zdradzał juz nie jedna.. CZY POWINNAM BYC ZBULWERSOWANA???TA ICH CORECZKA TO SŁUCHAŁA... a Arleta sie głupio chichrała jak to usłyszała..jakby to było dla niej super komplementem?!

przesadzasz, znam gorsze rodziny, on policjant, chodzi z zoną co niedziela do kościoła za raczke, katol 100% a jak sie upije to leje ją po gebie i swojego 11 letniego syna, raz sie wtracilam to mi grozil ze pozaluje jak sie bede wtracala, kilka obelg od szmat i najgorszych, od tamtej akcji nie mowią mi dzien dobry, ona tez mnie unika, a przez sciane przeciez slysze jak się drą i wyzywają, raz widzialem ja z opatrunkiem na brwi, o taboret sie przeciez nie przewrocila

czemu tyle katoli idzie grzecznie do koscioła, a potem zero szacunku do kobiet, biblia mowi o szacunku dla kobiet