Facet mnie dwa razy olał...czy dać kolejną szansę?

Spotykaliśmy się, wszystko fajnie a on ......zniknął. Zrobił to raz- wybaczyłam, zrobił to drugi raz- wybaczyłam. Teraz znowu się odzywa. A ja chociaż go za to nienawidzę to nie potrafię o nim zapomnieć.

A po jakim czasie od zniknięcia się do ciebie odezwał? Po jkaim za pierwszym razem, a po jakim teraz? pytam z ciekawości, bo u mnie facet też zniknął i zastanawiam się, czy się jeszcze odezwie... wyjaśnił ci, dlaczego się nie odzywał?

po trzech latach a za drugim razem po 8 miesiącach. więc jest jakiś postęp

Po ponad miesiącu. Wytłumaczenia były głupie, ogólnie że miał jakieś problemy. Dla mnie to żadne wytłumaczenie bo nie olewa się w ten sposób. Bardzo mnie zranił tym, nie wiem czy potrafię mu jeszcze zaufać. Ale z drugiej strony nie potrafię sobie go wybić z głowy.

daj mu karnet z szansami:)

No właśnie, voucher mu daj, misiowi hehehe żeby był zawsze szczęśliwy ...

U mnie nie odzywa się na razie kilka dni, a co dopiero miesiąc.. To dłuuugi czas bez kontaktu, pewnie już bym go sobie wybiła z głowy przez ten miesiąc, ale jeśli uczucia były silne, to pewnie bym uległa jakby się odezwał

dziewczyno olej go!!! dla własnego dobra, po co Ci to? zaufasz mu ? kręci Cię to ? ja ostatnio zagryzałam zęby, zerwałam z super chłopakiem tylko dlatego, że raz mnie olał, ale raz to za dużo. A dwa to już masochizm :O

Tylko ze nie potrafię go sobie wybić z głowy:-(

znajdz innego - najprościej , ja obecnie mam 3 ... inaczej bym się zalamala, a tak jestem niedostepna dla każdego z nich, nie jestem na kazde ich skinienie

nie

Chyba zartujesz. Ile tych szans chcesz dawac? Bylas fair, dwie szanse to az nadto. Daj sobie z palantem spokoj zanim sie zaangazujesz na maksa i naprawde zrujnujesz sobie zycie.