Nieśmiałość rządzi moim życiem dlatego nic nie osiągnąlem mimo blisko 28

Mam tylko studia. Nie umiem: tanczyć, pływać, jezdzic samochodem, zagadać do dziewczyny, utrzymać przy sobie kogokolwiek

Panstwo polskie powinno "wylapywac" w systemie osoby niesmiale i opracowywac dla nich plan poprawy ich sytuacji osobistej.

taa jasne. To te osoby same powinny pracować nad swoją niesmiałością. Wiadomo, że raczej taka osoba nie będzie duszą towarzystwa, ale przynajmniej powinna zrobić tyle, żeby w miarę normalnie funkcjonować w społeczeństwie: potrafić podjąć pracę i ją utrzymać, budować w miarę normalne relacje z ludźmi.

pracę osoby nieśmiałe znajdą ale nie mają szans na jakieś dobre stanowiska bo te przeznaczone są tylko dla śmiałych, wygadanych osób nawet jeżeli mają niższe kompetencje i umiejętności od tych nieśmiałaych. Taka niestety jest rzeczywistość, jesteś nieśmiały to małe szanse na jakąś pozycję w społeczeństwie

ale przecież introwertycy też w przyrodzie są potrzebni

chodzi mi o patologiczną nieśmiałość, która nawet wyklucza możliwość podjęcia pracy. Tacy ludzie też istnieją ( np mój brat cioteczny).

tak jest ale nic się na to nie poradzi. pretensje do rodziców że nie zadbali żeby dziecko było odważne i śmiale.

Może sam zostanę introwertykiem? Ludzie będą dla mnie bardziej wyrozumiali.