Mimo mojego sprzeciwu

Jestem z moim partnerem 5 lat.Oboje po rozmowach byliśmy szczęśliwi że się spotkaliśmy.Kupiliśmy mieszkanie,mamy udane życie erotyczne. Niestety mój partner zaczął wymyślać i chce zobaczyć mnie jak kocham się z inną kobieta bo to jego fantazją erotyczna. Oczywiście zareagowalam oburzeniem bo to nie dla mnie.Ale on już tak od kilku miesięcy a na dodatek zaczął szukać kogoś w Internecie a nawet sam daje ogłoszenia.Odkryłam też ze posłał kilka moich zdjęć. Po klotniach dał chwilę spokój.Niestety marna moja radość bo jak nie znalazł dziewczyny to dał ogłoszenie ze PARĄ SZUKA PARY.Dowiedziałam się o tym jak sprawdziłam jego maila bo on wszystko przede mną ukrywa bo wie że mnie TP przeraża co robi i ze jestem stanowczo przeciwko.Wczoraj mi oznajmił że poznał jakąś parę która chce się spotkać na sex dziewczyna z dziewczyną i możemy patrzeć jak oni się kochają.Jestem przerażona tym co on wyprawia.Jestem 100 przeciwna temu wszystkiemu a kiedy płacze że niszczy nasz związek to mówi że jestem nudziara.A ja jestem normalną dziewczyną która pragnie normalnego życia.A jak tak dalej pójdzie będzie tylko gorzej.Moja wola o zdanie mało gł obchodzą. Wiem najłatwiej doradzić ZOSTAW TO ale ja go nadal kocham a on potrafi byc kochanym facetem.

niezbyt inteligentny ten twój goguś ale taki trójkącik mi się marzy, tyle że moja luba nie chce tak samo jak ty. Dziś mam naleśniki w sumie pogadam z nią przy nich kafemen@wp.pl

Stale lidze się nadzieja ze nigdy do niczego nie dojdzie i są temu spokój ale sama myśl ze to rodzi sie w jego glowie.I ze ja mówię milion razy NIE a on swoje.Groźby ze odejde od niego nie nie daja.

Stale ludze się nadzieja ze nigdy do niczego nie dojdzie i są temu spokój ale sama myśl ze to rodzi sie w jego glowie.I ze ja mówię milion razy NIE a on swoje.Groźby ze odejde od niego nie nie daja.

Nie dziwie ci sie ze jesteś oburzona.:o:O:O ja za wysyłanie zdjęć bez mojej wiedzy, ogłaszanie sie, upieranie przy swoim chyba za przeproszeniem bym go z/aj/e/b/a/ł/a.:D:o Radze ci weź jakaś metalowa pałkę lub jakieś ciężkie narzędzie i porządnie zdziel go np po plecach to może mu się odechce świństw...;):P ja bym tak zrobiła-przynajmniej w myślach, albo jeśli doprowadziłby mnie do szalu-a coś takiego by mogło to nie jestem pewna czy tylko w myślach.:D:P Na poważnie to na pewno bym się rozstała.:P Jeśli to twój maż, a to zobowiązuje to wyprowadziłabym sie na parę dni-niech sobie przemyśli i doceni to co ma.;):P

Powinnaś łagodniej podejść do partnera obrucić w żart itp....

Ja na twoim miejscu odebrałabym to jako brak... szacunku dla Ciebie. Ma gdzieś twoje zdanie to powiedz mu co o tym myślisz, jeśli mu się nie podoba to niech spada. Nikt nie może robić czegoś mimo Twojego sprzeciwu. Moim zdaniem Twój ,,kochany" to palant. i nie słuchaj tekstów ,,jak go kochasz to się zgódź dla dobra związku"

ehh wychodzą moje sadystyczne skłonności.:D:D:D Chociaż jestem masochistką, ale czytałam artykuł pewnego profesora ze masochizm to sadyzm skierowany na samego siebie.:P I ze czasem sa pewne odstępstwa/wyskoki...;):P

gość dziś tak można zrobić raz ale jak nie dociera trzeba ostro zareagować. To jest naruszenie Jej wolnego wyboru a nie jest jego własnością. Ja bym mu wp*********a i w***********a z domu jakby mi tak zrobił.

Evelyn666ya dziś dokładnie to samo pomyślałam i powiedziałam pewnej osobie, która wyskoczyła z czymś podobnym.:P Brak szacunku i przedmiotowe traktowanie.:o gość dziś chyba zwariowałaś>?!?!jak można obrócić to w żart tym bardziej jeśli on od dłuższego czasu sie upiera?!:O

good girl gone bad dziś lubie Cię. Widać że nie dajesz sobą pomiatać i tak trzymaj:*

nie przejmuj się na pierwszym spotkaniu dacie sobie buzi strzelisz jej minetę ona tobie wytarmosi bobra i po sprawie ! :)

Moim zdaniem-On ma coś z głową.Dopóki kwestie 3,4kątów pozostają w sferze fantazji-ok ale jeśli partner wysyła Twoje foty bez przyzwolenia i szuka pary to jest dla mnie nienormalne i jeśli rozmowy nic nie dają to masz jedno jedyne wyjście -rozstanie:-(

gość dziś Ja bym Ci strzeliła ale w leb!:) Aytorka, nie możesz się tak traktować, nie jesteś rzeczą ze Twój facet za Ciebie decyduje. Albo szanuje Twoje zdanie i Ciebie albo niech s*******a w podskokach jak kangurek.

Evelyn666ya dziś Staram sie.:P Chociaż nie jestem taka silna jaką udaje. Nie raz zjechałam jakiegoś faceta, a potem płakałam w samotności-ale sie nie przyznaje...;):P Na pomysły tamtego tez ostro zareagowałam i sie wycofał-to niby był żart.:P Tak sobie kiedyś myślałam żeby "przerzucić" sie na kobiety.;):P Niby jestem bi ale chyba jednak jestem zbyt wielką tradycjonalistką i bardziej jednak ciągnie mnie do mężczyzn...Zresztą kobiety tez bywają wredne.:D:P

good girl gone bad dziś Lepiej trochę popłakać niż się meczyć kilka lat z jakims palantem a później więcej beczeć ze czas się zmarnowało. ,,Zresztą kobiety tez bywają wredne" ja naprzyklad jestem milutka, pomocna i grzeczna... czasem:)

heheheh to tak jak ja...czasem;)

I jak to jest że tacy frajerzy co mają takie chore fantazje odbiegające od normy są w związkach i mają świetne dziewczyny a jak człowiek chce kochać tylko jedną osobę, pomaga we wszystkim i jest bardzo dobry, zawsze chce się dogadać, nie podnosi ręki, głosu to go k*rwa zdradzają bo jest za dobrze. No k*rwa nie pojmuję tego.

gość dziś Tacy są ludzie. Mało kto szanuje i docenia to co ma i choć ma wszystko dla jednej rzeczy potrafią zjebać kilkuletni związek. good girl gone bad dziś Uważaj bo zaczne Cię lubić, podrywac i kończysz w moim łóżku:) I spędzisz ze mna reszte życia...

Evelyn666ya dziś Tylko po co robić komuś nadzieję ? Zamiast odejść po paru miesiącach to nie, do samego końca, brną dalej a później sobie odchodzą i co najgorsze przybiegają z płaczem po jakimś czasie, tak jak to było z moją pierwszą bo się w porę obudziła jak była zabawką w ręku paru jak nie parunastu typów że ze mną to miała niebo i drugiego takiego nie znajdzie i aby człowiek się wk*rwi. Jednak dobrze mówią że docenia się coś dopiero jak się straci.

Evelyn666ya dziś nie tak łatwo mnie poderwać.:P;) Musze lecieć...:) :*

gość dziś A mało to idiotów na świecie? Nie znaja wartości ani nie mają zasad. good girl gone bad dziś każda tak na mnie reaguje ,,muszę lecieć";(