Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Faceci są dziwni Miał ktoś podobnie

Polecane posty

Gość gość

Faceci podobno są prości w obsłudze . No nie sądzę, chyba że ja trafiam na jakiś wykolejeńców. Sytuacja 1 : Proszę faceta o pomoc, pytam czy mógłby załatwić pewien ważny temat. facet mówi, ze nie ma problemu, wszystko załatwi, wszystkich zna, wszystkim się zajmie i oddzwoni. Efekt- nie zadzwonił, nie odebrał telefonu , nie załatwił. Sytuacja 2. facet dzwoni i proponuje spotkanie. Mówi, ze przyjedzie, spotkamy się , napijemy winka. Efekt, nie zadzwonił, nie odebrał telefonu, nie przyjechał. Sytuacja 3. Facet dzwoni i zaprasza na wspólny wyjzad. Obiecuje gruszki na wierzbie, mówi, że żyje tylko tym wyjazdem etc. Efekt? Taki jak wyżej nie zadzwonił, nie załatwił, wyjazdu nie było. Stąd moje pytanie. Po co oni obiecują coś, czego nigdy nie mają zamiaru spełnić? Po co karmią złudnymi nadziejami, każą czekać, po czym nawet nie mają odwagi zwyczajnie oddzownić i powiedzieć, ze sorry ale nic z tego. Czy to im podnosi samoocenę, że kobieta się na coś godzi albo może oni nie potrafią odmówić? Lub zwyczajnie robią sobie jaja i w nudny wieczór prowadzą takie chore rozmowy i obietnice?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
s********j

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko mialam tak samo. Po cholere oni mówia takie rzeczy a potem nie dotrzymują słowa nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może jakiś facet się wypowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mogę. Mogę się wypowiedzieć na swój temat, na moje podejscie do kobiet oraz składania obietnic bez pokrycia. Tak na serio to faceci niby podobni jednak bardzo rozni. Nie moge sie wypowiedziec za kazdego z nich. Natomiast co doTwojego watku? Cóz moze nie dajesz wystarczajacych sygnałow do pewnych zachowan. Moze brakuje zielonego swiatła? Moze za mało by zyskali wywiazujac sie z danych obietnic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alfa69
A to jeden i ten sam facet ? Czy trzech różnych facetów ? Trafiłaś na z***** Albo zjebów :) Weź poszukaj uczciwego, prawdziwego faceta a nie p**dusiów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To 3 różnych facetów, ale tych przykładów możnaby mnożyć. Każdy z nich nie tylko jeden raz obiecał i się nie wywiązał, ale robili to wielokrotnie. MOże ja jakaś naiwna jestem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość z 00:59 a co takiego mieliby zyskać wywiązując się z danych obietnic ? Oprócz fajnego i miłego spotkana co więcej możnaby zaoferować? Mam im za to płacić ? ;))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ~żywe_zło
Z drugiej strony wygląda to dokładnie tak samo. Zatem nie wszyscy mężczyźni tacy są i nie wszystkie kobiety takie są. Miałaś pecha po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Stąd moje pytanie. Po co oni obiecują coś, czego nigdy nie mają zamiaru spełnić? Po co karmią złudnymi nadziejami, każą czekać, po czym nawet nie mają odwagi zwyczajnie oddzownić i powiedzieć, ze sorry ale nic z tego. Czy to im podnosi samoocenę, że kobieta się na coś godzi albo może oni nie potrafią odmówić? Lub zwyczajnie robią sobie jaja i w nudny wieczór prowadzą takie chore rozmowy i obietnice? xxxx Proste. Bo kobiety lubią takie p********ie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żadna kobieta nie lubi tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo nie potrafią odmawiać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko nie tylko Ty to masz jak np wiem że jestem w faceta guscie a on tak jak u Ciebie jakis mądry facet może to wyjasnic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość f
Co Ci konkretnie wyjaśnić? Pytaj tylko nie ogolnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziwwnie
To jak ktoś chce konkretow to ja przytocze przyklad. Chlopak zagaduje i za kazdym razem rzuca haslo moze bysmy sie wybrali na piwo itp. Ok w koncu daje sie namowic na to piwo umawiamy sie tak ze przyjdzie do mnie do pracy aby obgadac czas i miejsce po czym nie przychodzi gdzie przez kilka tygodni przychodzil teraz alurat ten tydzien co mial przyjsc i sie konkretnie umowic, nie przychodzi. I wez mi wytlumacz o co on walczy :/?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość f
Ale zaraz nie ma on Twojego telefonu tylko musi przyjść do Twojej pracy aby ustalić szczegóły waszego spotkania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ty jedna kochana,wiecej facetow ma tak w główce nasrane. Za mna latał z 10 lat jeden,zebral o nr tel,chcial umawiac sie,w koncu uleglam i mu dalam ten nr. Jestesmy umowieni na randke,wieczorem ja pisze jak tam jutro czy aktualne spotkanie,a on-cisza. Odzywa sie za jakies 2 tyg. Dobra dalam szanse. Zaprosilam do siebie,czekam z zastawionym stolem,ja pisze rano ze zaproszenie aktualne i czekam,a on znowu cisza,zadzwonilam ,nie odbiera. I co ?nie przyjechal,nie zadzwonil,cisza. Dala sobie spokoj z nim. Najdziwniejsze ze sam za mna latal,a jakie smsy pisal,oswiadczal sie juz chcial. I dodam ze mam lat 40 + wiec wiek do takich spraw nie ma nic do rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość f
To powiem Ci tak To,że jest nie poważny to symptomy tego wyraźne Ci dał mam na myśli 10 letnie podchody do Ciebie I widać z tego co piszesz jemu zależało wyłącznie na ciągłym flircie z Tobą a nie na bycie w związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość wcześniej. Z tego wynika, że ten Twój jest niezrownowazony emocjonalnie albo po prostu się boi. W każdym razie normalny to on nie jest. Masakra. skąd biorą się tacy faceci??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość f
Albo jest po nieudanych związkach i nie doszedł do siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem facetów którzy tak postępują. Dla mnie to nienormale. U mnie też dziwna sytuacja raz podrywa, zagaduje innym razem olewa, udaje że nie widzi wszystko ma miejsce w przeciagu tygodnia. Raz miły, zaczepia pożartuje innym razem gbur. No i w obu przypadkach unika wzroku. Znam go 3 lata moze 3 razy spojrzal mi w oczy i to na krótko. To jest dopero psychol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość f
Powiem Ci tak on Cię sprawdza czy wyjdziesz z inicjatywą naprzeciw jego zalotom On CI wysłał pewne sygnały a udając brak zainteresowania czyli mówisz, że olewa obserwuje Cię bacznie czy nie jest Ci obojętny w takich chwilach chłodu co funduje Tobie. Może też czekać na Twoją inicjatywę Bo nie zapominaj To Wy kobiety decydujecie i wybieracie facetów anie oni was Choć ogólnie mówi się co innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po pierwsze, Autorka jest chyba dość rozwiazla, patrząc po ilości (i jakości) tych sytuacji, a to mówi cos o facetach, których rzecz dotyczy. X Co do innych kobiet i podobnych sytuacji to wina jest wasza. Najpierw przez długi czas odpychacie, a pózniej, gdy juz człowiek jest zniesmaczony na granicy utraty szacunku do samego siebie, łaskawie dajecie przyzwolenie. Trochę za późno. Ten facet niby wciąż chce, ale ma z tylu głowy te wasze gierki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość f
Odwrócić rolę wasze w tych sytuacjach Czy tyle czasu byście trwały w staraniach i zalotach do faceta,który by nic nie robił nie działał wobec waszych poczynań , Tylko by rozmawiał,żartował,itp i to wszystko. Każda by powiedziała co za frajer, pipa, flegmatyk. ..... A tu w tych sytuacjach wyraźnie widać ,że po długich bezowocnych podchodach faceci się wycofują,przecież nie wyskoczą z pretensją czemu mnie tak długo olewasz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja od 12:32 Do gosc f Mylisz sie dawalam mu też znaki i to w momencie gdy mu je dawalam on stawal wlasnie sie zmienial w tę złą stronę. To jest wlaśnie nienormalne. Taka zabawa w kotka i mysze z nim mnie psychicznie rozstroiła totalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość f
12:32 A teraz jesteś już z kimś czy sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem z kimś a dlaczego pytasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorka watku
Akurat nie jestem rozwiązła jak ktoś wyżej napisał. po prostu trafiam na samych oszołomów jak napisałam. Nie rozumiem, czy może ja za mało zachęcam, czy może faceci się mnie boją, czy może nie są przekonani do końca, bo się np. im tak bardzo nie podobam. Nie podobam.Ale skoro tak to dlaczego sami wychodzą z inicjatywą, a potem olewają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość f
Skoro jesteś z kimś Dalej taka lipa z facetem Cię dotyka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosc f A no staram sie klin klinem zastąpić. Muszę bo psychicznie nie daje rady.Jednak tamten mi tak namieszał w głowie, że nie jest łatwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×