Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Odrzucona miłość

Polecane posty

Gość gość

Czuję ze skończę jako stara panna. Moje uczucia nigdy nie były odwzajemnione, owszem, mezczyzni darza mnie szacunkiem, lubią ale ja chce prawdziwej, szczęśliwej i szalonej miłości. Pragnę szczerej relacji i tylko tyle. Może za dużo wymagam... już nawet nie mam łez. Sama też nie wiem, co jest we mnie takiego, ze nikomu nie podobam się na tyle, aby oszalal... Nic mnie nie pocieszy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raczej tak po srodku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Będzie dobrze, trochę cierpliwości a wszystko się ułoży. Mam podobnie do Ciebie z tym ze nie jestem kobieta i napewno mam dużo więcej lat od autorki i mam jak mam w dużej części na własne życzenie. Myślę czasami jak to jest ze innym szczęście tak szybko i łatwo przychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Odrzucona miłość" - bylas może zakochana, możesz cos więcej na temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mialem taka milosc i ja stracilem chyba lepiej by było nie poznać jej smaku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś a w ogóle byliście razem ? Czy to było na zasadzie braku lub niemożliwości działania ? Jeszcze nie tak dawno uważałam, że miłość cudowna jest, chociaż niemożliwa do realizacji u mnie, ale przynajmniej wzajemna, ale dzisiaj już rewiduję ten pogląd, bo zbyt dużo cierpienia przez to jest i nie ma sensu żadnego. Tylko ból, ból i ból ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×