Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość leinaad

Mam żonę i dzieci a moja eks mi chyba grozi

Polecane posty

Gość leinaad

Potrzebuje poznać czyjąś opinie, a nie bardzo chcę mówić o sprawie w realu, gdyż wszystko mogłoby się wydać. Zatem liczę na was. Wiele lat temu miałem dziewczynę, byla moja pierwsza. Mialem tez wieloletnia przyjaciolke, moja obecna żonę. I tak sie zlozylo ze choc fajna była ta dziewczyna to zakochalem sie w przyjaciolce i tamta zostawilem. Bardzo to przezyla. Byla w rozpaczy, plakala wydzwaniala do mnie. Ona do kojca nie wiedziala ze mam juz inna, dowiedziala sie pozniej i wtedy dala mi spokój. Z obecna zona zwiazek byl bardzo burzliwy od poczatku, ale kochalem ja mimo wszystko. Z tamta az tak wielkie uczucie mnie nie łączylo. Niestety po okolo 3 latach zwiazku moja zona (wtedy jeszcze dziewczyna) stwierdzila ze nie chcr byc ze mna bo nie pasujemy do siebie itp. Bylem zrozpaczony. Zostawila mnie na jakis miesiac i wtedy na horgzoncie pojawila sie moja wspaniala eks z ktora seks byl zawsze cudny wiec skorzystalem z okazji. Ona tego chciala. Uklad byl od poczatku jasny ze to tylko seks i nikomu nic nie mówimy. Spotkalismy sie kilka razy. Pozniej jednak moja zona zaczela sie do mnie odzywac ze teskni i chce wrócić. Od razu zerwalem kontakt z eks. Uklad byl w koncu jasny ale to wrazliwa dziewczyna wiec pewnie to przezyla... raz jak po tym do nij dzwonilem mowila ze jestem chamem bo znowu ja olewam nie odbieram tel itd. Ostatni raz ja do niej dzwonilem a ona nigdy potem juz sie nie odezwala... wzialem slub. Ona tez. Oboje mamy dzieci. Jakis czas temu z ciekawosci zaczalem szukac eks w neci i pojawilem sie kilka razy przejazdem w miejscu jej zamieszkania. Chcialem ja tylko zobaczyć. Ona mnie widziala kilka razy. Niezla jest niunia, musze przyznać. . Moja zona ma lepsze cialo, ale eks ma w sobie taki seks. Ciezko to określić. W kazdym razie po tych kilku przypadkowych spotkaniach trafilem na nia w koncu bezpośrednio. Dalej za nia stal jej facet. Jakos mnie go wkurzylo nie wiem czemu i jej powiedziałem po tylu latach "ze widze ze sie pocieszyla no ale on mna nie jest". Wiem to bylo glupie... a byla mi wypila "pamietasz o naszej slodkiej tajemnicy? Za takie teskty zonka moze poznac kilka pikantnych szczegółów". Odszedlem. Myslicie ze ona serio moze powiedzieć mojej zonie? Co mam robic? Moze ja sam powinnem jej powiedzieć o tamtym romansie? Nie bylismy wtedy razem bo ona mnie zostawila na ten miesiac wiec chyba nke powinna sie wkurzyc? Co.sadzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestes głupi jak but ze wyjechales z takim tekstem,czyli jestes zazdrosny i czujesz caly czas cos do niej . Bardzo dobrze zrobi jak powie twojej zonie,niech wie jakiego ma meza i niech jeszcze powie co teraz do niej powiedziales to zona bedzie wiedziala na czym stoi i powinna cie zostawic i poszukac uczciwevo faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze jesteś debilem do potęgi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leinaad
Wiem, że głupio powiedziałem, ale jakoś mnie tak dziwnie zdenerwowalo to, ze byla z tym.facetem. oglnie cieszę się, że ulozyla sobie życie, że ma męża, dzieci. Ja jej nie kocham. No powiedziałem zle, ale może nie dokopie mi aż tak za ten tekst? Chyba, ze w niej sie wszystko skumulowalo, ale może sobie daruje. No i zastanawiam się czy powiedzieć żonie. Może lepiej by dowiedziala się ode mnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewny jestes ze ta twoja zona przez miesiac zyla w abstynencji?Moze najezdzila sie na innych kootaasach i wrocila do ciebie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leinaad
Wole nawet o tym nie myśleć. .. pamiętam, ze wtedy podczas tego romansu z eks ona tez mowila, ze my razem sie seksimy, ale moja zonka tez moze nje proznuje. Ciarki mnie przeszły. No ale myslicie by powiedzieć to żonie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myśle ze może powiedzieć, może sie zemścić za to co jej zrobiłeś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic nie opowiadaj żonie.Przeszłość zostaw za plecami i ogarnij się względem bylej dziewczyny.Z jakiegoś powodu jest "byłą"i Jej życie jest Jej.Masz żonę i nie wystawiaj swojego układu na próbę,bo źle skończysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Była nic nie powie Twojej żonie a Ty na przyszłość trzymaj jęzor za zębami :classic_cool:a jak Cię"swędzi siusiak"to pogadaj o tym z żoną..Ona Cię podrapie :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leinaad
No żałuję, że tak powoedzilem. Mam nadzieję, że ona nic z tym nie zrobi. Ona w sumie nigdy jakos zle sie wobec mnie nie zachowala. Nigdy się nie mscila, ale po tylu latach nie wiem czy sie nie zmienila z charakteru...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciebie jednak "swędzi".Nie tyle to co powiedziała tylko masz ochotę Ją puknąć i wymyślasz farmazony.Była jest byłą i odpuść temat..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leinaad
No nie będę sciemnial. Sni mi sie czasem.seks z nia, ale w.realu nie zdecydowalbym sie na to, bo mam za dużo do stracenia. Chociaż pogadać bym chciał. Dowiedzialbym sie jak ona sobie zycie ulozyla. Czyn sie zajmije itp. Czy jest szczęśliwa. A myslicie ze zona by mnie zostawila gdyby sie dowiedziala o tamtym romansie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idź w zaparte. Żadnego romansu nie było. Chcesz, żeby żona się Ciebie brzydziła? "Eks kłamie, bo Wam zazdrości, ze taki czas po ślubie, a Wy jeszcze zakochani. Pewnie jej się nie układa i Ty się wcale nie dziwisz. Zawsze była intrygantką itd. itp.".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leinaad
Nie wiem czy tylko zona uwierzy ze eks odezwala sie tak nagle i wywleka ot tak sobie jakies zdarzenie z przeszłości :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×