Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Córka nie dostała nic od chrzestnej pod choinkę

Polecane posty

Gość gość

U nas są zawsze prezenty pod choinkę, każdy każdemu kupuje, chrzestna tez przyniosła dla dorosłych,ale córce nic. Udała,że mikołaj zapomniał i prezent został w domu i że nast. razem przy okazji, okazja juz była żeby prezent dać a jak się okazuje była to ściema. Teraz matka chrzestna siedzi na Teneryfie, nie wiem głupio by mi było i wstyd wszystkim kupić prezenty tylko nie dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idz do ksiedza i zmien chrzestna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O matko, juz nie mówiąc ze to chrzestna ale każdemu dać prezent tylko nie dziecku to trzeba być nieźle walnietym . Co reszta rodziny na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może nie znalazła nic fajnego w sklepie. Ja uwierz mi szukałam na mikołaja prezentu dla chrześnicy i nic w sklepie mi się nie podobało a poza tym ona wszystko już ma, wszystkie możliwe typy zabawek więc ciężko by było już chyba producentom coś nowego wymyślić. Oczywiście coś kupiłam ale może się czasem zdarzyć że ktoś czasowo nie wyrobił czy nie miał pomysłu. Uznaj to ze przypadek ale jak za rok sytuacja sie powtórzy to uznam że coś jest na rzeczy i coś sie chyba chrzestnej nie podoba w waszym dziecku, może ją przesadnie rozpieszczacie i tylko ona to widzi. Ja czasami widzę jak ludzie przeginają z rozpieszczaniem dzieciaków z zabawkami tak że pokój ich wygląda jak hurtownia i to jest irytujące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym dała dziecku nie dorosłym.tak ogólnie to chrzestna nie jest od dawania prezentów-nie chce nie musi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym dała dziecku nie dorosłym.tak ogólnie to chrzestna nie jest od dawania prezentów-nie chce nie musi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakaś walnięta, to miała być jakaś manifestacja? Owszem nikt nie jest od dawania prezentów, ale jak daje doroslym, to dlaczego pomija dziecko?TYak, nie znalazła niczego w sklepie, no już głupszej wymówki nie są się wydumać. Ja bym ja olała, dziecku jakoś wytłumaczyła jakby pytało, i nnie chodzi o prezent sam w sobie, ale o podjeście do dziecka. Olewa, niech olewa i spada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×