Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Urząd Pracy

Polecane posty

Gość gość

Cześć! Sprawa wygląda następująco. Pracodawca u którego pracowałem zamknął sklep z dnia na dzień musiałem się zarejestrować ponownie w UP. Po zarejestrowaniu kazano mi pójść do doradcy w celu propozycji pracy, jednak pani powiedziała że w dniu dzisiejszym nie będzie mi proponowała pracy tylko dopiero na kolejnej wizycie, natomiast przeprowadziła ankietę w celu sprawdzenia jaką pracę chciałbym podjąć i w celu uzupełnienia informacji. Jasno zaznaczyłem iż chcę pracować oraz poszukuję pracy która mnie interesuje, czyli sklep odzieżowy, obuwniczy i jeszcze kilka... Na kolejnej wizycie doradca zaproponowała mi pracę przy zamiataniu ulic oraz pomaganiu w wykopkach w miejscowości 15km oddalonej od mojego zamieszkania... Żadna praca nie hańbi jednak nikt nie pytał się mnie czy mój stan zdrowia pozwala mi na taką pracę (chory kręgosłup), musiałem odmówić jednak pani twierdziła że kręgosłup mam zdrowy, oszukuję, nie mogę sobie sam wybierać pracy jaką chcę, że jeżeli nie posiadam wykształcenia to muszę podjąć każdą pracę jaką mi zaproponuje. "Jest praca musi pan ją podjąć a jeżeli pan wstanie i wyjdzie to wyrejestruję pana" Czy doradca może wciskać pracę? Tu nie chodzi o jaką pracę tylko chodzi o to, że nikt nie zapytał się o stan zdrowia, o to czy będę miał czym dojechać a jeżeli będę miał to czy połowa wypłaty nie pójdzie na dojazd to czy się opłaca. Dla taj pani ważne było aby wcisnąć pracę ... Za każdym razem podkreśla to że nie mam wykształcenia i że się nie nadaję do lepszej pracy... Za każdym razem znajduję sam sobie pracę a jak znalazłem sam chętnego pracodawcę abym poszedł na staż, pracodawca chciał mnie na staż oraz później zatrudnić to UP nie dał stażu a powodem było "Nie poradzi sobie pan na takim stanowisku" czyli UP lepiej wie od pracodawcy czy ktoś sobie poradzi czy nie. Skoro nie ma wykształcenia to jest nikim i musi pracować przy kopaniu rowów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najprawdopodobniej w lutym też czeka mnie wizyta w tym burdelu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×