jak byc mniej roszczeniowa i wypominajaca?

nie potrafie nad tym panowac. czuje sie niesprawiedliwie traktowana i co chwila mam ochote robic afery. głownie rozchodzi sie o relacje miedzy mna a moimi rodzicami i siostrą obie jestesmy pełnoletnie, ja pracuje. ona nie. i przez to moi rodzice wszystko sponsorują siostrze. a ja musze placic za to sama.

Wyprowadź się i po problemie. to ona, jeśli będzie liczyła na jak najdłuższe utrzymanie, później będzie miała problem z poradzeniem sobie w życiu nie ty ;]

szkoda mi pieniedzy na wyprowadzke, poza tym tym bardziej bedzie mnie szlag jasny trafial ze ja bede musiala placic za mieskzanie, jedzenie a ona to wszystko bedzie miala pod nos

tak tylko ze prędzej czy później przestana ją utrzymywać.

Przecież jest sprawiedliwie. Pracujesz to płacisz. Niepracującej siostrze pomagają rodzice. To logiczne i oczywiste. Do kogo masz pretensje? Do rodziców? Do siostry? Do losu? Może zajmij się swoim życiem, zamiast relacją rodzice- siostra? Albo rzuć pracę, i wtedy będzie "sprawiedliwie"- obie na utrzymaniu rodziców.