Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kocha mnie ale jest z inna .

Polecane posty

Gość gość

Dziewczyny zawalczylyscie kiedys o faceta ktory mowil ze was kocha i widac bylo to po jego dzialaniach , staraniach i w oczach.. calym soba daje to do zrozumienia ze to milosc a nie tylko pozadanie a jednak jest z inna dziewczyna i nie podejmuje konkretnych decyzji? Czy ktoras walczyla i wygrala ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest z inną :D Kocha? Buhahahahahahaaaaaaaaaa, nie rozśmieszaj mnie naiwna kobieto :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kocha was we wszystkie 6 dziur ahahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile masz lat dziewczynko??? żadna dorosła kobieta nie dałaby sie tak zmanipulowac... No chyba ze baaaardzo baaaardzo naiwna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli kocha to w czym problem żeby zerwał z dziewczyną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie w tym ze wcale nie kocha tylko chce przeleciec na boku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Albo jest opcją awaryjną dla niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Opcje: a) Jeśli facet jest zakochany w tobie ale jest z inną, to oznacza że nie ogania swoich uczuć, nie rozumie ich, nie ma odwagi, jest pomieszany. Wtedy po co z nim być? Przecież może potem być tak samo z tobą, zakocha się w innej a będzie z tobą. b) Jest też druga opcja - że to Ty projektujesz na niego swoją miłość. Sama napisałaś "widz to w jego oczach". Pytanie czy widzisz to co jest, czy to co chcesz. Może on tylko Cię lubi? Jakimi CZYNAMI wyraża tą miłość, dotyka, mówi, całuje, pisze? Weź to pod rozwagę. Niestety zarówno w opcji a) jak i b) źle to wygląda - stąd twój dylemat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Droga autorko, niestety jesteś bardzo naiwna... Jestem mężatką i powiem Ci, że jeśli mój mąż powiedziałby mi, że mnie już nie kocha tylko inną - poprzeżywałabym i kazała wypierd.! Do niej! Nigdy nie wierz w brednie, że Ciebie kocha, a jest z inną!! Litości!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja kolezanka jet z chlopakiem mieszka od ponad roku razem z nim ale on jej kiedys powiedzial ze jj nie kocha, teraz maja dziecko, wiec jak to jest, czy to jest bycie dla samego bycia aby pokazac znajomym ze my tez mamy kogos a szukamy innej czy jak???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
facet jak nie kocha to nie jest z ta osoba, natomiast kobieta nawet jak nie kocha to zyje z facetem do konca dla dobra dzieci i z powodow finansowych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chodzi o malzenstwo tylko zwiazek z dziewczyna . Nie piszcie ze jak kocha to juz dawno bylby ze mna .Bo to nie jest takie proste , nawet sie niespotykalismy prywatnie tylko na stopie zawodowej . Powiedzial ze kocha i wiem ze bylo to szczere , byla chemia , niesmialy dotyk , staral sie tak jak facet ktory ma plany na przyszlosc z dziewczyna , nie byl nachalny , wszystko to byl dlugi proces , dlugo sie krylismy ze swoimi uczuci. Potem jak sie odkrylismy , juz jak kontakt zawodowy sie urwal , on milczy jakby sie bal.Napoczatku byl normalny kontakt telefoniczny , nawet czulam ze mu zalezy , ale potem zaczelam wyczuwac ze dziewczyna cos podejrzewa ze cos miedzy nami bylo i unika kontaktu . I nie piszcie prosze ze juz wybral ja albo ze jakby kochal to by dawno byl ze mna , skoro narazie to byla milosc platoniczna bardziej to jak moze dokonac wyboru odrazu , rzucic dziewczyne i sptytac sie czy wprowadzic sie do mnie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćsdssw
zaraz padnę... jeżeli to ma być miłość a nawet się z kimś nie przebywało w różnych warunkach i się kogoś mało zna to już nie wiem kto jest bardziej pusty ten chłopak czy autorka. widocznie to drugie skoro on jednak ma trochę rozumu i jest z dziewczyną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeciez ludzie sie zakoc***a szybciej niz po 40 latach w trudnych warnkach wczesniej . Nasza praca nie byla za biurkiem ani na tasmie .Zdazylismy sie troche poznac w roznych sytuacjach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, widzę, że taka jak ja snujesz się po forum. Pocieszę Cię, że niewiele osób to zrozumie. Moja sytuacja jest jeszcze bardziej pokręcona, a ja snuję się po forum już od ponad roku :( . Sytuacja wygląda podobnie do tej - Słowacki był podobnie zdolniejszym i większym poetą od Mickiewicza, ale Mickiewicz był pierwszy. Ona była pierwsza - tak i w moim przypadku. Jeżeli jest się z kimś przez wiele lat to nie każdy jest na tyle pozbawiony skrupułów, żeby tamtej osobie powiedzieć: pakuj się z nami koniec. Tak postępują ludzie egoiści, którzy nie mają za grosz empatii i nie liczą się z niczyimi uczuciami, jak tylko ze swoimi własnymi. To nie prawda, że miłość wszystko zwycięża. Czasem się jej człowiek musi wyrzec, zapomnieć dla dobra innych. I nie ma dobrych rozwiązań, bo każda decyzja skazuje na cierpienie. Oczywiście jest możliwość, że nie kierują się "nasi ukochani" takimi szczytnymi zasadami i po prostu, są wygodni, nie kochają tak naprawdę, są tchórzliwi, boją się ryzyka etc. Muszą zagrać va bank , a jak wiele historii pokazuje, nie zawsze wychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czesto tak jest. Te ktore sie wysmiewaja to tak naprawde puste kobiety ktorym brakuje czegos w zyciu. Lub kochanki odtracone ktore po swoim doswiadczeniu pisza zes glupia i naiwna. Mysla ze milosc jest tylko wtedy gdy sa singlami a ludzie w zwiazkach kochaja tylko zony itd. Masz swoja milosc jakby platoniczna do tego mezczyzny rozumiem cie bo mam podobnie i tez ta osobe kocham platonicznie i jest chemia obustronna to trwa 4lata nic w tym kierunku nie robie bo w glebi serca nie chce byc z czasem odtracona taka relacja moze sie odrodzic na wiecej rownie facet tez moze byc z toba z czasem i odejsc. Po prostu wasza relacja nie nabrala rospedu, nie bylo bliskosci tylko fascynacja z pozadaniem chemia mysle ze te czynniki sa na milosc ale zebys tak miala to musisz z nim blizej byc np. Z poczatku kochanka, przyjacolka. Jesli zaangazuje sie w ciebie to jest wtedy szansa dla ciebie. Ale pytanie czy to dla ciebie prawdziwe uczucie? Czy czujesz ze to on i jestes na tyle zdecydowana by nawet byc kochanka??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieki za zrozumienie .On mieszka u niej to raczej on boi sie ryzyka tak wyczuwam .To po co lamal mi serce , wyznal uczucie , robil aluzje ze mysli powaznie o mnie , staral sie az mi go bylo szkoda . Dlaczego boi sie zranic ja , a nie mysli jak rani moje serce , jak cierpie , jaki zal i gorycz pozostawil .Narazie milczy dwa tygodnie a ja sie ludze ze kiedys zateskni .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Milczy po moim wyznaniu uczuc , boi sie moze bym nie byla zbyt nachalna , choc nigdy go nie podrywalam ani nie zrobilam pierwszego kroku , to on mi wyznal uczucie .Ja zrobilam to w smsie pod wplywem chwili , bo juz nie wiedzialam jak zlapac kontakt , przestal odbierac , krecil sie , motal jakby sie bal. Tak czuje ze to jest On , tak czuje juz od prawie dwoch lat i wiem ze on czul podobnie od samego poczatku i wiem ze jakby zostal w pracy to by to przeszlo na wyzszy poziom . Nie jestem typem kochanki , odbijaczki , nigdy nie interesowali mnie zajeci mezczyzni, ale tu czuje ze trace cos pieknego , nie tyle kochanka ci przyjaciela i bratnia dusze , rozumielismy sie bez slow , on czytal mnie jak otwarta ksiege i to sa jego slowa nie moje . Moze to naiwne ale wiem ze takie cos nie zdarza sie czesto i dlatego boli mnie to tak . Moge byc przyjaciolka , pragne choc roxmowy , bycia blisko , moze przytulenia , wiecej nie mielismy a to sprawilo ze stal sie dla mnie wszystkim . Tylko jak podtrzymac przyjazn jak nie moge do niego swobodnie zadzwonic , i nie wiem czy dziewczyna sie godzi na nasza prxyjazn , czy juz mu nie postawila ultimatum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kazdy facet jak naprawde kocha inna niz ta z ktora jest teraz to wczesniej czy pozniej odejdzie do ukochanej, a jesli nie potrafi to robi tak: zaczyna sie spotykac z inna az obecna sie dowie i sama odejdzie, ale tak robia tchorze a takich jest duzo, wtedy nie maja nic na sumieniu, moj brat tak zrobil.....wiec widzialam dokladnie jak oni postepuja...a gadanie ze facet kocha mnie a jest z inna to jest wmawianie sobie....patrz na rzeczywistosc i to jak sie sprawy maja a nie wyobrazaj sobie bog wie czego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieki , no patrze na rzeczywistosc i wiem ze u nas za malo sie to rozwinelo i nie poszlo tak daleko by wiedzial dokladnie miedzy kim ma wybrac. Ja chce dalszego kontaktu , przyjazni , on na poczatku tez wykazywal zainteresowanie ale potem troche krecil jakby byl pod presja az zamilkl .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym w to nie wierzyła, pewnie z jegio strony t zwykła fascynacja, sama powiedziałaś, że nie znacie, sie za dobrze, pewnie cię wyidealizował i na odwrót. Z tamtą jest już długo chemia się wypaliła, ale pewnie jest z nią wygodnie, boi się zaryzykować, ze z Tobą będzie tak samo. No i skoro to taki typ najprawdopodobniej tak by było. Druga sprawa gdyby tak bardzo kochał prawdziwie odszedłby bo glupotą jest trwać w związku bez uczucia i oszukiwać siebie i do tego drugą osobę. Wtedy rani się podwójnie, okłamując dodatkowo. Chciałabyś by ktoś był z Tobą z litości, bo ja w życiu. Dla mnie ten facet mam coś z głową, albo wie że to chwilowa fascynacja która przejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W temacie chodzi o to ze jest uczucie ale kontakt sie urwal na tym polu na ktorym sie uczucie zrodzilo. Chyba on nie wie jeszcze na jakim jak to dalej pociagnac by wrazie czego nie stracic co ma . Wszyscy jestescie zgodni ze jak kocha to by odszedl ale do czego w ciemno ..? nie kazdy jest taki ryzykant. Moze i by kiedys odszedl ale jakby wiedzial do kogo odchodzi a tak to jeszcze swieza sprawa i facet sie wacha jak to pociagnac zeby nie wyszlo najaw zanim nie bedzie pewny ze chce wywrocic swoje wygodne zycie dogory nogami .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile razy jeszcze bedziesz zakladac ten sam temat? Zrozum to w koncu on ma cie w d***e, gdyby bylo inaczej juz dawno by cos zrobil albo chociaz zareagowal na twoje smsy. Jaja sobie pewnie z ciebie robil a gdy sie nakrecilas jak nienormalna to ucial kontakt. Nie wierze stara baba a taka glupia, puknij sie w leb stara ruro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz, może i coś czuł, nie wiadomo co. Ważne, że okazało się to niewystarczające i tego się trzymaj, bo to jedyny fakt w tej sytuacji. Patrzył, zachowywał. To było kiedyś. Zmieniło się i patrz na to, co teraz, a teraz jest inaczej prawda. W życiu różnie bywa, można sie kimś zauroczyć, można miec też inne proiorytety np. wygodę lub lojalność. Nie żyj tym co się między wami wydarzyło albo mogło wydarzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widac ze nigdy nie kochalas prawdziwie .Jestes podla ale warto zalozyc temat chocby poraz kolejny bo zawsze znajdzie sie ktos madry kto doradzi lepiej niz przyjaciolka .Wiem ze w d***e tak calkiem mnie nie ma , nie zapomina sie ot tak dwoch lat . Jak dla Ciebie 32 latka to stara , to ty chyba masz 13 co widac po twojej elokwencji i doswiadczeniu zyciowym a raczej jego braku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To bylo do 18.17

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosc dzis 18.26 Dzieki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma cie w d***e, bardzo cie kocha i okazuje ci to w ten sposob, ze totalnie cie olewa choc ty zabiegasz o kontakt. Pewnie misiaczek biedny sie boi rozstac z dziewczyna bo nie bedzie mial sie gdzie podziac, nic tylko wspolczuc. Taka piekna, niespelniona milosc :-P ty lepiej idz do psychiatry bo chyba masz cos z glowa skoro w tym wieku masz takie rozkminy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To wlasnie jest tu najtrudniejsze by nie zyc tym co sie przydazylo i tym co moglo byc .A skoro taki lojalny wobec dziewczyny to po co lamie komus serce . Ona jest jego pierwsza dziewczyna i na pewno ja kocha na swoj sposob ale napewno nie na zaboj i napewno czegos mu w tym zwiazku brak skoro zainteresowal sie inna kobieta bo jakby swiata poza nia nie widzial to inne bylyby niewidzialne dla niego przeciez .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×