Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pozytonkaa

Mamy na Październik 2016

Polecane posty

Gość k25i
Jak bylam w smyku mowie do pracownicy gdzie znajde zestaw do paznokci dla niemowląt a ona jak na glupią popatrzyla co ja chce:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola8912
Ponieważ mam juz jedno dziecko moge Wam powiedzieć troszkę. Po prostu nie myślałam o porodzie. Jedyne co to myslalam że jak będzie sie zblizal termin to ze stresu bede chodzić po ścianach. Moja gin tez nie podejmowała rozmowy na ten temat zbyt wcześnie mowiac ze nie chcemy przecież wczesniaka. U mnie porod byl dość szybki nie powiem ze bezbolesny ale o 6 bylam na porodowce a o 9 mala była z nami. Ale fakt będąc jeszcze w domu i majac te skurcze dosłownie co chwilę myslalam ze jak noe urodzze dzis to niechnie tna. A podczas porodu raczej nie myslisz o tym ze boli tylko żeby z dzieckiem bylo ok. Mam nadzieję że teraz tez uda mi się sn i obędzie sie bez komplikacji. A tak z innej beczki to ostatnio mam jakieś problemy z wyproznianiem niby czuje ze ki sie chce ale nic z tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola8912
Truskawkowa Mama nie wiem czy jest tak jak mówisz. Lezalam z dziewczyna po cc przeniesiona na sale ogolna bo juz wstawala itd. Jak patrzylam jak ona chodzi jak sie biedna meczy to mi sie płakać chciało. Nie raz jak jej dziecko plakalo nie byla w stanie przesunac sie na lozku zeby wozek przyciagnac. A przecież kazda mama chce zajmować sie swoim dzieckiem wiec powinna zebrac sie do kupy tym bardziej że q domu było drugie dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ola684
pamietam jak ja narzekalam na porod, ze nigdy wiecej sn. A teraz oczwiscie ze sn, nikt nie mowi ze bedzie latwo ale szybko doszlam do siebie, dobzre sie czulam. Troche zszyli i juz. Dwie godziny polezalam i juz chcilam schodzic z lozka. Wiec nawet najgorsze wspomnienia da sie zaslonic jak widzi sie potem duzo plusow, tym bardziej ze juz jedno dziecko jest i tzreba nad dwojka skakac, zeny starsze nie czulo sie pokrzywdzone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola8912
Dokładnie. Dla mnie cc tylko dlatego że ktoś boi się bolu to trochę glupota. Bo przecież nie wiadomo ile dzieci będzie się miec ile będzie sie chcialo miec ico kazde cc. Nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ola684
k25i - takie akcesoria to najszybciej w kosmetycznym w dziale dla dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość30
Hey :) Ale przecież jest tak ze jak urodzisz jedno dziecko przez cc to nie oznacza że kolejne też musisz przez cc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniala
ja miałam cc i nie było strasznie:) tak jak już pisałam wstałam bardzo szybko, rana niestety ciągnie ale nie jest tak tragicznie, po prostu chodzisz przez parę dni pochylona w pół bo ciężko się wyprostować ciężko zgramolić się z łóżka. Leżałam jeszcze z dwoma dziewczynami po cc, jedna była po drugiej cesarce i bardzo narzekała jak bezpośrednio po porodzie położne naciskały na brzuch. Miałam cesarkę w środę w sobotę byłam w domu a w niedzielę już całkiem dobrze się czułam. Na pewno nie bałam się o dziecko, że podduszą itp. U nas do szpitala dla dziecka trzeba zabrać tylko chusteczki nawilżane i ubranka na wyjście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniala
ale mnie coś dziś łupie zarówno w plecach jak i brzuch:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Karola ja mialam 3dni tak ze mi sie chcialo a nie moglam a kolejnego dnia dostalam bardzo bolesnej biegunki:/ odstawilam znow zelazo bo ponoc po zelazie są zatwardzenia. Musze na wizycie pogadac o tych witaminach w ogole o tym co mi w szpitalu powypisywali bo mnie sie nie podoba:( a co do porodu to dobrze nam napisalas tym bardziej ze to ze zdecydowalas sie na drugie dziecko to kolejny dowod ze noe jest tak zle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Aniala szybko Cie puscili po cesarce do domu u nas trzymaja 5dni. Ja bym chciala miec taki porod jaki podobno jest po szwie godzinka max 3. I chyba wolalabym czekac na porod w szpitalu ze jak pojde na zdjecie szwu to zebym juz tam zostala no daleko do szpitala nie mam ale w stresie to daleko jednak:( i ta izba przyjec wiecznie zapchana. Pewnie nie bede miala rodzinnego porodu z tego wzgledu ze maz ma urlop blizej terninu a pewnie urodze wczesniej. Mam tez nadzieje trafic na mily personel np taki jak mialam przy zakladaniu szwu:) jakbym miala miec cc to chyba niebo i ziemie ruszyla zeby byla ta sama anestezjolog:) popiszcie cos o wyprawkach a nie stresujmy sie poradami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola8912
Wyprawki jeszcze nie kupuje. Musze przejrzeć po corce co mi będzie pasować bonie miala tylko różowego:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ty_nka
Ojej dziewczyny jak czytam te wasze komentarze to sama nie wiem co gorsze. Niby poród SN ale z drugiej strony ta ponacinana i pozaszywana śliwka :/ potem może się ślimaczyć jakieś zakażenia a już nie chce myśleć o tym ze mogę mieć nietrzymanie moczu albo inne komplikacje. Z drugiej strony CC to jakby zwykła operacja pozaszywany brzuch rana i pewnie zależy od lekarza czy blizna będzie ładna czy nie. Musze się zorientować jak to będzie w moim szpitalu czy są znieczulenia i jak to wygląda. Może faktycznie lepiej znieczulenie wziąć i sama starać się urodzić, ale z drugiej strony patrząc na to, że dziewczyny próbują rodzic kilkanaście godzin to tez nie wiem co lepsze... boje się tego bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hela_ela
Hej hej hej kochane Ja wpadam na chwilkę bo u nas już po Komuni ! Tak się ciesze ze juz po wszystkim ! Ten tydzień dzieciaki tutaj w szkole mają ferie wiec z mala biegam po okulistach , fryzjerach, basenach bo miałyśmy cały plan na ten tydzień i zaczynam się czuć naprawdę wypompowana. Schudłam 3 kg i dziwie się dlaczego bo jednak trochę się nawcinalam słodkości , ale nie narzekam ;) Musze się pochwalić ze moja córka postanowiła oddać swoje włoski na peruki dla dziewczynek z rakiem , jestem taka dumna z niej ze szok. Juz od jakiegoś czasu chciała obciąć troskę za ramiona a miała do pasa i juz wysłaliśmy paczkę do fundacji. Pękam z dumy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hela_ela
Hej hej hej kochane Ja wpadam na chwilkę bo u nas już po Komuni ! Tak się ciesze ze juz po wszystkim ! Ten tydzień dzieciaki tutaj w szkole mają ferie wiec z mala biegam po okulistach , fryzjerach, basenach bo miałyśmy cały plan na ten tydzień i zaczynam się czuć naprawdę wypompowana. Schudłam 3 kg i dziwie się dlaczego bo jednak trochę się nawcinalam słodkości , ale nie narzekam ;) Musze się pochwalić ze moja córka postanowiła oddać swoje włoski na peruki dla dziewczynek z rakiem , jestem taka dumna z niej ze szok. Juz od jakiegoś czasu chciała obciąć troskę za ramiona a miała do pasa i juz wysłaliśmy paczkę do fundacji. Pękam z dumy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Pogratulowac coreczki:) oby wiecej takich ludzi na swiecie. Dziecko tak beztrosko pomaga. Pelen szacun!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sepik
Hela ela Twoja córcia zrobiła piękny gest :) Masz prawo być dumna z niej :) A co do porodu ja narazie sie nie stresuje. Wiem ze bedzie bolało itd, ale póki co mówię sobie ze nie ja pierwsza nie ostatnia. Poza tym nie rodzilam jeszcze wiec nie wiem czy bedzie az tak źle czy bedzie jeszcze gorzej niż niektóre mówią:) wszystko jest do przeżycia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Mnie wszyscy mowia ze jak sie dzidziusia zobaczy to mija:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola8912
Sepik masz identyczne podejście do mnie. Nie myśleć nie analizować. Po co dodatkowy stres. Ja po dowiedziałam sie co to zzo itd. Niby człowiek chciałby wiedzieć co go czeka ale kazdy jest inny i nie ma co porównywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Sepik i Karola no macie racje u mnoe np przed wizytą wszystko ok w gabinecie ok a jak siadam na fotel to mam panike az nie wiem czy z niego zejde:( no i jak sobie z tym radzic? Kurde kazdy rodzi i kiedys ten porod musi minac tak sobie tlumacze. Czasem mam wrazenie ze jak ktoras miala ciezki porod to straszy inne tak jakby tez im tego cierpienia zyczyla. ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hela_ela
Obcielo mi pol posta i nie wiem dlaczego cholerka Pisalam o tym ze rozmawialam z lekarzem z nowu odnosnie porodu i mam czas zqdecydowac do 37 tyg , ale on naciska na porod w wodzie ze tym razem moze porod isc jak z platka i nie musi się skończyć cesarka żeby ratować dzidzię ale ja sie boje , mimo że bum chciała rodzic naturalnie. Jeszcze moja przyjaciółka miała podobna sytuacje, namówił ja na drugi poród naturalnie po 1 cesarce i po 20 godzinach lecieli z nią na blok szybko aż się mąż nie zdążył przebrać żeby z nią być.. Poprostu boje się podjąć jakaś decyzję , nie boje się bólu bo miliony kobiet rodzą rodziły i będą rodzic ale mam w rodzinie dorosłego juz kuzyna który niestety był mocno przyduszony podczas porodu i to widać :( wogole mam jakieś takie lęki teraz jak mam więcej czasu po tej komuni..za dużo myślenia :/ Dzięki dziewczyny , musiałam gdzieś się pochwalić bo ona mi dala zakaz rozglaszania tego gdziekolwiek , zakaz na fb no i nie daj Boże nie zgłaszać jej do nagrody dyrektora szkoły bo mają taką na apelu co tydzień w szkole za osiągnięcia w i poza szkołą. Ja mam 31 lat i przyznam szczerze ze nie sądzę żebym dala obciąć tyle dla nikogo , aż wstyd się przyznać ale taka prawda.. Bycie mama to najlepsze uczucie na świecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Hela ela w szpitalu byla taka dziewczyna 38 lat i miala cesarke z tego wzgledu ze za pierwszym razem 17lat temu naturalny nie szedl jak trzeba i robili jej cesarke. To moze mialabys spokojniejsza glowe majac cesarke? Pewnie lekarz pomoze Ci podjac decyzje napewno nie zostaniesz z tą decyzją sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Takaladnatakamala
Hej, na dzień dziecka byliśmy na badaniu połówkowym no i potwierdzone- chłopak!!!!!!! Hurrra!!!!!! tylko do zdjęcia nie chciał się ustawić a tyle go prosiłam:) ostatecznie jednak po leżeniu na boku i chodzeniu udało się no i oczywiście okazuje się, że podobny do męża. waga- 439 g. póki co nic jeszcze nie mam z wyprawki bo zajęci jesteśmy wykończeniem mieszkania. A z tych mniej przyjemnych tematów czy któraś z Was ma hemoroidy na tym etapie? jakieś rady? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hela_ela
Kochana no właśnie tak myślałam że już lepiej niech będzie ta cesarka ale później znowu tez jest ciężko i ból jak nie wiem , jeszcze u mnie przy niskim ciśnieniu mam zawsze problemy ( miałam operacje ginekolog. I tez duży problem z powrotem do życia za każdym razem ) no ale co najważniejsze to karmienie kurde ... bardzo bym chciała zacząć normalnie karmić piersią a po cesarce może być trochę czekania na ten pokarm i mimo że przystawialam córkę to ona nie chciała juz cyca i odciagalam nocami przez parę miesięcy i szybko się poddałam. .. ale z drugiej strony właśnie pamiętam ten ból porodowy kiedy myslalam ze mi miednica spłonie bo nie było rozwarcia na wiecej niz 3cm mimo trzech krpolowek , tego pessara na wywołanie i nic nie pomagało. . Strasznie się bałam o małą i tez w nocy po 16 godzinach boli co pare minut lecielismy na blok dopiero jak puls jej zaczął spadać. Myślę że pójdę do położnej i zapytam jej o radę , bo też boje się o rozmiar dziecka , tatuś ważył 5 kg i tez mnie to przeraza bo małe juz raczej tej dużej kresce na wykresie... Dziś się spróbuję zrelaksować i o tym nie myślec bo chyba zwariuje. Czuje jak bym już musiała mieć plan gotowy i wszystko gotowe choć jeszcze jest dużo czasu , ale ja to jestem taka panikara pierwsza klasa :-S

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hela_ela
Gratuluję synka ! Ja się dopisuje do klubu z hemoroidami, wylapalam dosyć wcześnie i od razu dostałam krem i taki proszek do rozpuszczania w wodzie (fibro coś tam ) i naprawdę pomaga , nie trzeba się wysilać na toalecie i nie ma bólu i krwawienia juz. Wszystko się ładnie goji. Nie myślałam że w tym wieku będę miała takie problemy i tez się zastanawiam jak kobiety rodza hemoroidami? Nie wypada to wszystko jeszcze gorzej ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Takaladnatakamala
Właśnie, czy po porodzie to się może nasilić? I jeszcze jedno pytanie jak to jest z porodem przy wadzie wzroku ponad -5? Ja tak mam i bardzo się martwię chociaż moja doktorka twierdzi, że wada wzroku nie jest wskazaniem do cesarki i można rodzic normalnie.... ale to jest jednak wysiłek dla oka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny :) "przelecialam" na szybko co piszecie..i ja jestem za porodem naturalnym. Po porodzie biegalam zaraz pare godzin pozniej..wiadomo jest sie troszke obolalym...ale szybko doszlam do siebie. A jednak cesarka to operacja... Wzielam znieczulenie, bardzo sobie chwale i tym razem rowniez zamierzam wziac. takaladnatakamala- ja tez mam duza wade wzroku, rodzilam nat. Tak jak pisalas, sama wada wzroku nie jest wskazaniem do cesarki, musisz isc do okulisty, zobaczyc czy z siatkowka wszystko ok...i jesli tak, to mozesz rodzic naturalnie. Karola- ja wlasnie dzis poszlam do "piwnicy", przeszukalam torby z ubraniami..i okazalo sie, ze mam jeszcze duzo ubranek.. pelno spiochow, pare czapeczek, bodziakow a nwet pare cienkich sweterkow. Czyli ubranek duzo nie bede musiala kupic :D Juz sobie zrobilam liste, co bede potrzebowac i pod koniec sierpnia, po urlopie, bede robic wielkie zakupy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Ja ubranek mam full juz pokupione nawet za duzo, ktos mi radosc kupowania odebral i nadal kupuje pewnie nie zdarzy wszystkiego wlozyc. Troche drobnicy juz mam typu ten zestaw do paznokci, szczotka, rozek, podklad do przewijania, troche kolorowych pieluszek faneli i tetrowych. Jak juz bede bardziej na chodzie to kupie reszte. A produkty do prania tych ubranek jakie poleciacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Day and night
To ja też się wypowiem w kwestii porodu. Jaj zaszłam w ciążę to bałam się porodu normalne,marzyłam o cesarce,bo to wiecie pyk pyk dziecko wyciągną nic nie boli Ahahaha nic nie boli... Po 6-7 godzinach porodu modlilam się w końcu żeby mała nie była już taka uparta,bo przecież rozwarcie jest,parcie jest tylko mała nie współpracowała. Później wzięli mnie na operację,15 min i mała juz była na świecie,no ale jak trzeba było wstać i się wyprostować to o jej masakra,mnie ominęło naciskanie na brzuch (słyszałam że boli jeszcze bardziej),druga sprawa po cewniku bolało mnie gdy sikalam,i 3 sprawa dostałam na tydzień zastrzyki które miałam sama sobie robić w brzuch. Jednym słowem nie bójcie się rodzić SN jest to najlepsze wyjście,boli bo ma bólec i tak za chwile zapomnicie o bólu,serio mi podczas porodu tak szybko minął czas ze nie zdążyłam się obejrzeć a tu już po. Gdybym mogła rodzilabym drugi raz normalnie,ale niestety czeka mnie cc. Najgorzej natomiast zabolaly mnie słowa brata który pewnie świadomy nie był tego co mówi,, miałaś cesarke wiec ty nie rodzilas,nie wiesz co to znaczy'' no cóż 7 godzin porodu 30 min parcia a później pod nóż tak nie wiem co to znaczy :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Day and night
Z rzeczy kosmetycznych: waciki,patyczki do uszu,żel do mycia,żel na ciemieniuche,krem typu bambino,kupiłam octanisept do pępka ale będę mądrzejsza i zrobię swój roztwór ze spirytusu bo po octanisepcie nie chciał odpaść,husteczki,podkłady,pieluchy wiadomo mi new born wystarczyły ze 2 paczki tylko. Obcinaczki takie zwykłe bo nożyczkami nie umiałam obcinać. I chyba to tyle,smoczki butelki to wiadomo. Żadnych termometrow do wody najlepsza ręką,tak samo ja przelewalam wrzątkiem butelkę nie miałam wyparzacza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×