Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pozytonkaa

Mamy na Październik 2016

Polecane posty

Gość k25i
Sepik trzeba sie cieszyc bedziesz miec duze, zdrowe i silne dziecko:) lekarze napewno sie zajmą zeby porod byl dobry dla Ciebie a nie ze bedziesz sie meczyc bo duze dziecko. Mnie juz troche lapia mysli o porodzie tym bstdziej ze ja nie wiem co z tym szwem:/ internety pisza ze w 36sciagaja a ja w 32nic nie wiem. Pytalam lekarza a on na to: spokojnie ja wszystko powiem w swoim czasie, najwazniejsze ze trzyma to jestem i ja spokojny. I tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Ja juz nie wiem co z tym forum czy to sie dodaje czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniala
k25i 1x2 przeważnie do śniadania ale czasem zapomnę to jak mi się przypomni;) Sepik super:) i w ogóle fajnie, że mąż się angażuje mój ma wszystko brzydko mówiąc w d....:( zaczynam się zastanawiać czy 2 dziecko to był dobry pomysł:( jak ostatnio więcej odpoczywam to np. czepia się, że nic nie robię, ze usiądę do komputera itp. ze musiał za wyrwanie mojego zęba zapłacić, mam dość czasem Dziewczyny, ostatnio mam taki humor, że jak tak dalej pójdzie to nawet nie chcę, żeby przyjeżdzał do szpitala jak będę rodzić a tak w ogóle dziś rano na majtkach miałam sporo takiej mlecznej wydzieliny troche takiej zbitej i już panikuję, że to może czop śluzowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Aniala a kazdemu ten czop sluzowy odchodzi czy nie ma reguly? Bo wszedzie o tym piszą? Moze to infekcja a nie czop. Ja lubie spac najlepiej w koszuli nocnej bez niczego pod spodem ewentualnie w luznej pizamie ale taka glupotka mi przeszla przez mysl ze moze powinnam w majtkach spac zebym widziala gdyby cos tam mi wlasnie polecialo. Wczoraj tez mialam stracha bo wieczirem poznym dostalam dwa takie ciosy w kricze jakby cala tam weszla albo glówka uderzyl i ciagle mialam uczucie jakby mi sie sikac chcialo a to mnie tak bolalo az sie ruszac balam isc siku czy cokolwiek. Jeszcze okropna burza byla, tak mi bylo duszno no cala mokra lezalam w tym lozku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Aniala nie martw sie mezem skoro przy pierwszym dzidzousiu byl dobry to przy drugim tez bedzie:) napewno mu zalezy moze po prostu nie umie tego okazac:) pewnie sie cieszy ale moze sie boi opieki nad dwojka. Brdzie dobrze. Ja tam bez meza to bym zwariowala w tej ciazy:) Tez marudze czasem bo on ciagle pracuje no ale coz kasa potrzebna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola8912
K25i mam znajoma ktora miala szew i mowila ze 2 tyg przed terminem zdejmują i rodziła tam gdzie Ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniala
nie wiem jak z tym czopem jest, czasem chyba można nie zauważyć, ponoć jak podbarwiony krwią to świadczy, że poród tuż tuż, mam nadzieję, że u mnie to normalna wydzielina nie mogę tak ciągle panikować:) wiem jakie to uczucie jak kopie tak nisko po kroczu ja mam często tak u mnie takie ułożenie i co się przekręci na bok, że zaczynam te kopniaki czuć wyżej to za chwilę z powrotem czuję kopniaki nisko co do męża to nie wiem jak to będzie wczoraj miał problem po kąpieli posmarować córce łokcie i kolana a maść jest z delikatnym sterydem a ja trochę się boję, że codziennie mam maść na rękach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Day and night
Aniala ja też mam taką wydzielinę czasami to taka kulka dużą biała,a czasami taka lejaca. Doktorka mówiła ze to normalne. Jej u nas taka duchota ze matko,ledwo wytrzymać idzie zero wiatru a już myślałam że fajnie będzie chłodniej. Czop nie każdej odchodzi,mój wyglądał jak galaretka podharwiona na brunatny kolor,odszedł na tydzień przed porodem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Aniala ja myslalam ze kopniaki to tylko przyjemnosci a wcziraj byly tak silne ze sie balam doslownie sie balam. Tez czasem mtsle ze mala sie malo rusza ale jak zaczbie to daje popalic. Ale moze w 32tc to juz ma mniej miejsca niby tak pisza ale kto tam wie. Maly mam brzuch jak na ten moment ciazy tak mi sue zdaje bo w dzinsach i kiszulce luznej to wygladam jak najedzona i tyle. U mnie niby slonca nie ma a takie duszno ze sie zyc nie chce. Nic lepszego niz prysznic to nie ma na takie duchoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniala
Day and night właśnie to przypominało trochę taką kulkę ale galaretkowate nie było, dzięki:) k25i u mnie to samo czasem słabsze te kopniaki i rzadsze a za jakiś czas tak dużo i mocno, że można się przestraszyć w piątek mam ściąganie szwów po tej nieszczęsnej 8, cały czas coś tam czuję w okolicy tej rany ale to chyba normalne jak ząb usuwany w sobotę do tego trochę to wszystko trwało z godzinę na fotelu siedziałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej mamusie ☺ Można jeszcze do was dołączyć? Termin mam na 1. 10. Czytam ten temat od początku i dzięki wam trochę się dowiedziałam. Dodam że to moje pierwsze dziecko. Pozdrawiam. MartA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Aniala napewno Ci dzuwnie po tym zębie przeciez nawet jak sie plombe zrobi to jezyk ucieka w strone takiego zęba bo cos nowego a co dopiero po wyrwaniu. Najwazniejsze ze juz bedziesz miec spokoj i nic Cie nie bedzie bolec:) Aniala Ty juz drugie dziecko to doswiadczenie masz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sepik
Aniala mój mąż bardziej chyba nalegal na szkole rodzenia niż ja. Wydaje mi się, że chce być Wszystkiego świadomy i pomoc mi przy porodzie a nie przeszkadzać. A tak najzwyczajniej pewnie się boi troche tej niewiadomej i tak jak człowiek się doksztalca robiac kolejne podyplomowki tak i szkole rodzenia chciał ukonczyc. Wiem tez, dla mojego komfortu to robi. Aniala a Ty się niepotrzebnie nie zadreczaj! Przy drugim dziecku mojemu też napewno wielu rzeczy się nie bedzie chciało;) ale dużo też zależy od charakteru mężczyzny. Mój miał być dziewczynka i nie obrazajac go ma mnóstwo cech baby :D ale takich pozytywnych. Lubi gotować, sprzątać, robi pranie. Nie przejmuj się swoim mężem. Rób wszystko tak żeby Tobie pasowało. W końcu w ciazy jesteś. Ciekawe czy ktorys facet by się zamienił. Nawet mój powiedział, ze nie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Moj jak bylam w szpitalu to powiedzial zebym mu dala brzuszek to przeszedl by to szycie za mnie bo sie martwi i stresuje jak widzi jak sie boje i teraz jak cos mnie boli to mowi ze szkoda ze nie moge mu dac brzuszka ponosic i mowi ze jakby sie dalo to by chociaz urodzil za mnie. :) a moja mama mnie straszy zeby nie szedl do porodu bo sie moze obrzydzic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sepik
Moj mąż też bardzo chce być przy porodzie i jeszcze od nikogo nie usłyszałam, żeby to był zły pomysł. Położna mówiła, że najgorszy poród rodzinny to taki, gdy uczestniczą w nim matki rodzacych. W życiu bym nie wybrała mamy zamiast męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Z mamą do porodu? Ja bylam ze swoją na polowkowym bo bardzo chciala ale do porodu loj nie mama sie nie nada:) ja sie balam ze jakbym urodzila wczesniej niz Maz bedzie na urlopie to nie bedzie mogl wyjsc z pracy ale dogadal sie ze ktos go zastapi, ze jak dostanie zbak ze rodze to wybiega z przychodni i jedzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Sepik a Ty z mezem po ile lat macie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sepik
K25i ja kończę w tym roku 28 a Maz 29. Mój mąż kończy z nocami w pracy, wiec ciesze się bardzo z tego powodu! Porod w nocy a tu męża nie ma :/ jakos w dzień to inaczej. No i nocne wstawanie do dziecka. Zawsze to pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Moj mowi ze przez piersze pol roku tylko on wstaje do dziecka i tylko on nosi i ze nikomu nie da:) akurat nie wie co mowi:) ja skonczylam w tym roku 25 a mąż 32:) stary pryk;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luiza8004
Marta Witaj jasne że możesz dołączyć . Masz tak samo termin jak ja ten z miesiączki bo z prenatalnych 25.09 a z usg 28.09 także wstrzele się pomiędzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luiza8004
Marta a jak znosisz ciążę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luiza8004
Mąż przy porodzie super sprawa. Przecież nie stoi przy położnej tylko przy głowie rodzącej ,która ma prześcieradło na nogach i praktycznie nic nie widzi jedynie tyle co pepowine przecina . A zupełnie inne podejście położnych jak jest ktoś przy Tobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Mojej siostry facet zagladal w krocze ale przy zszywaniu go lekarz opieprzyl:) hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania0527
Jak rodzilam corke yo maz byl na nocy i nikogo z rodziny nie bylo i musialam po kolezanke dzwonic zeby mnie do szpitala zawiozla he he. Teraz planuja jakies zmiany u niego w pracy ze beda inne zmiany i bedzie wiecej w domu wiec juz mi to zaczyna odpowiadac bo do tej pory yo ciezko bo ma dzien noc wolne i znowu dzien i pracuje po 12h. Moj maly ostatnio tak sie rozpycha ze czyje go pod rzebrami i gdzies nisko albo po obu stronach brzucha i powoli zaczyna to byc bolesne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Mnie najbardziej bawi jak sie pcha po obu stronach brzucha to tak faluje smiesznie:) ale w krocze i zebra to boli faktycznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Karola dzieki ze mi napisalas teraz dopiero zauwazylam. Ciekawa jestem czy na tym.ostatnim usg termin moze sie zblizyc bardziej do tego z miesiaczki bo u mnie jest spora roznica miedzy terminami dlatego sie zastanawiam kiedy to sciagną. A nie wiesz jak jej lekarz sie nazywal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola8912
Niestety nie wiem. Jak chcesz to zadzwonię do niej jutro zapytam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Oczywiscie. Moze jak uslysze znajome nazwisko i by mi sie ten lekarz trafil to nie bede panikowac tak. Ogolnie czy ten szew byl vardzo straszny zapytaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniala
Marta witaj. Mój termin z miesiączki to 30 września z usg też tak samo czasem jest 2 dni różnicy ale czuję że jak będzie cesarka to koło 24 września urodzę. Mój mąż mówi, że jak się dziecko urodzi to on na rok wyjeżdża - ze względu na nieprzespane noce - niby tak żartuje ale jak widzę jego zachowanie to te żarty wcale śmieszne nie są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karola8912
K25i ona chodziła do ordynatora. Ogólnie to dała radę. Miała parę przygód ale to nie będę Cię straszyć :) Na pewno będzi wszystko dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×