Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Moj facet ma konto na portalu randkowym

Polecane posty

Gość gość

Mój problem polega na tym, że jestem z facetem 5 lat jak był pijany kazał mi sprawdzić film w zakładkach i zobaczyłam, że ma różne profile innych dziewczyn z tego portalu było bardzo dużo. Zapytałam go o to na drugi dzień. Oczywiście mi ściemnił, że to są stare strony przeinstalował system i zostały, bo kiedyś wchodził. Powiedział, że nie jest tam zalogowany. Po tej akcji skończył dodawać do zakładek. Nie widujemy się codziennie, bo mieszkamy osobno. Gdy na sylwestra się upiliśmy weszłam w historie i okazało się, że nadal wchodzi na rankingi najpiękniejszych kobiet. W********m się od tego dnia zaczęłam go sprawdzać. W telefonie miał e-maila z fotki, że jednak jest zalogowany!!! Znam jego nick i wchodzę codziennie to już jest jak moja obsesja i się okazało, że każdego dnia jest online, a profil ma nieprawdziwy haha. Boli mnie to strasznie nic mu nie mówie robie dobrą minę do złej gry. On myśli, że ja o tym nie wiem. Czy ktoś może mi odpowiedzieć po co to robi i dodawał normalne dziewczyny do zakładek dlaczego porno nie ogląda tylko te pirdol*** fotki? Jestem atrakcyjną dziewczyną a teraz mam niską samoocenę może znudziłam już się mu ;/ Korciło mnie bym sobie konto założyła, ale nie na tym ta gra polega. To jest życie pewnie bym pogorszyła sprawę. Co w tej sytuacji mam zrobić pozwolić mu czy porozmawiać z nim i niech mi kłamie ;/ tyle się znamy, a teraz sama nie wiem co mam o tym myśleć smutas.gif Ktoś był w podobnej sytuacji???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bulcheria
Założ tam konto i napisz do niego czy zechce seksu, jak napisze tak to zostaw go!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawe co jeszcze przed Tobą ukrywa. Jak lubisz udawać, że jest okej i żyć w kłamstwie, to dalej udawaj, że nic nie wiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie chodzi o to, że ma profil niezweryfikowany czyli nie może z tymi dziewczynami pisać, oceniać, dlatego ja też bym nie miała jak mu wysłać wiadomość on właśnie je ogląda, ale każdego dnia i mnie to wkur*** co mu to daje ja wchodziłam to tam wcale nie są ładne laski. Kończy ze mną rozmowe na skype, bo ide spać i zaraz tam się loguje i ja o tym wiem. Nie radze sobie z tym ogólnie myślałam, że jesteśmy szczęśliwi, ale chyba się pomyliłam;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Baby zawsze potrafią sobie problem stworzyć :P. x Piszesz, że nie może gadać z tymi babeczkami, ani one z nim, wiec włazi tam z przyczyn czysto "podglądawczych" :P. x Pewnie nie różni się to niczym od oglądania się za babeczkami na ulicy :P. x Ojjj :(. Zapomniałem, ze kobiety to też za straszną zdradę uważają :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
misio1 dziś hmmm, to w takim razie chyba ja jestem dziwny bo jak byłem w związku to nie interesowały mnie inne kobiety, za nikim się nie oglądałem tylko w głowie miałem jedną. Problemu autorka nie robi, tylko jej partner ma problemy ze szczerością. Nawet nie ma honoru żeby się przyznać. Pogadaj ze swoim chłopakiem ostatni raz, daj mu do zrozumienia że bardzo ci to przeszkadza i miał z tym skończyć, czujesz się oszukana itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A i nasze relacje się nie zmieniły jeśli bym sama tego nie odkryła to bym nie widziała problemu. Dla mnie to jest chamstwo! Fajnie piszemy sobie na skype ja musze się położyć, bo ide do pracy, a on wchodzi na ten portal ja w ogółe tego nie rozumiem. Teraz zaczynam się obawiać o swój związek. Nie wiem co robić zaraz będzie 6 lat to jednak długo, a jak ludzie się dogadują, mają te same pasje i dużo ich łączy to nie chcą ze sobą kończyć. Mam z nim o tym rozmawiać? Jestem pierwszy raz w takiej sytuacji ktoś był w podobnej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
LubieGracWKomputer dziś Jak ja lubię Twoje wpisy, przywracasz mi wiarę w ludzi, w szczególności w mężczyzn :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki za odpowiedzi. Słuchaj ja po pierwsze nie jestem babą. Jestem jego pierwszą kobietą 4 lata żadnych akcji nie miałam dopiero teraz mi kłamie i wchodzi na inne laski. Boje się po prostu, że mu się znudziłam. Jak to się mówi facet musi spróbować dużo smaków by wybrać najlepszy... jest mi przykro, bo zawsze byłam pewna jego uczuć, a teraz się na nim zawiodłam i się boje, że rozmowa na ten temat sprawi większe może niepotrzebne napięcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro boisz się rozmowy z własnym partnerem, to fatalny masz związek. Toleruj dalej kłamstwo i zastanawiaj się każdego dnia, czy przypadkiem jutr Cię nie zostawi dla innej. Nigdy nie zrozumiem, dlaczego ludzie unikaja takich rozmów? A potem żyją w zwiazkach pełnych żalu i niezrozumiałego bólu do partnera. W sensie, dopóki nie powiem tego na głos, to moge udawać, że to sen?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość dziś Popieram, zamiast usiąść jak biali ludzie i pogadać, spokojnie, wyjaśnić wszystko, dojść do porozumienia to takie podchody, a później po paru miesiącach wyrzuty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej, ja bylam z takiej sytuacji jak Ty... zaczelo sie od tego ze moj narzeczony nigdy nie zostawial telefonu, zawsze jego zabieral ze soba... pewnej nocy gdy on smacznie spal ja postanowilam sprawdzic co takiego kryje sie w tym jego telefoniku... otoz, mnostwo maili... sms... portalow... chcialam wstrzymac sie z tym do rana ale nie wytrzymalam tego i... i dostal z piesci!!!!!!! obudzil sie slowami MYSZKO ZA CO TO?.... smial udawac glupiego..... wiec zaczelam mowic jemu ze jest swinia itd.... zagrozilam jemu jasno ze jezeli tak ma byc to ja odchodze.... wrocilo wszystko do normy gdy postawilam sprawe jasno, od tamtej pory ani razu nie sprawdzilam jemu tel bo juz nie nosi ze soba:) po dluzszym namysle wiem skad bylo to jego obojetne zachowanie wobec mojej osoby... jednak mysle ze to nauczylo jego tego ze nie da sie trzymac dwie sroki za ogon:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość to uważasz, że powinnam się przyznać, że mu grzebałam w komputerze i z nim porozmawiać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I tu teraz beda schody, jak powiesz, ze grzebałąś, to odwróci kota ogonem i Powie Ci, że sama jesteś temu winna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co mam mu powiedzieć kochanie byłeś pijany skorzystałam i przejrzałam twoją historie, bo nie mam do Ciebie zaufania? Uważasz, że to będzie dobre, bo mi się wydaje, że zrobi się z tego nie mała awantura. Nie pisze do tych dziewczyn tylko ogląda, ale robi to codziennie dla mnie to jest nie normalne mając inną laskę ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jezeli chodzi o mnie to tak ja uwazam jak zreszta cala reszta ze powinnas powiedziec dokladnie o co masz zal itd... albo zrozumie albo nie i wtedy bedzie to oznaczalo ze nie jest Ciebie wart...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>hmmm, to w takim razie chyba ja jestem dziwny bo jak byłem w związku to nie interesowały mnie inne kobiety, za nikim się nie oglądałem tylko w głowie miałem jedną.<<< x Ty nie jesteś dziwny, ale nienormalny :P. x Oglądanie się za kobietami jest u każdego faceta, normalnym odruchem, który stonuje w obecności swojej kobiety :). Tak samo ogląda się za interesującym samochodem, "wypasionym" komputerem, czy super-wiertarką :). x Tak, jak nie zdradzi swojej kobiety z wiertarką :D, tak i tamte kobiety, pozostają w jego świadomości, jedynie na zasadzie spostrzeżenia :). To nie ma nic wspólnego z uczuciem do swojej kobiety. x Poza tym mylisz interesowanie się innymi kobietami, z zauważaniem ich. Musiałeś być bardzo swoich uczuć niepewny :P, skoro obawiałeś się, dostrzegać piękno w innych ludziach, kobietach :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale przeciez zauważyłaś to wtedy, kiedy sam kazał Ci coś sprawdzić w kompie nie? Więc przytocz tą sytuację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlaczego Ty się obawiasz, że "rozmowa na ten temat sprawi większe może niepotrzebne napięcie"? To Twój partner zawiódł zaufanie i to on powinien to napięcie łagodzić. Chociaż moje byłoby już tak poważnie nadszarpnięte, że przypuszczalnie zastanawiałbym się nad zakończeniem związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zadne kochanie.... wprost.... widzialam to i owo... jedno pytanie kto w Waszym zwiazku nosi spodnie? jezeli on to bedzie kiepsko.... chodzi kto bardziej kogo slucha:) u mnie ja nosze spodnie:) wiec on nie ma szans ze swoimi argumentami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>Gość to uważasz, że powinnam się przyznać, że mu grzebałam w komputerze i z nim porozmawiać?<<< x Do niczego się nie przyznawaj, bo tylko biedy Wam napytasz. x Facet nie robi nic złego (to Tylko Ty tak myślisz), a Ty zawiodłaś jego zaufanie, grzebiąc w jego rzeczach. Tylko awantura z tego będzie. x Nie mieszkacie razem i facet zapewne nawet nie podejrzewa, że mogłoby Cię, jego postępowanie wkurzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale wiesz jakby on się zmienił, ale on jest taki sam. Sex na zawołanie każe mi zostawać w każdy weekend choć nie mieszkamy razem, ale widze co ma w historii. Troche czuje do niego obrzydzenie, bo patrzy na inne, ja o tym wiem, może o nich myśli, ale ze mną chce się kochać.. Jestem jego pierwszą dziewczyną pierścionka nie widze zaraz będzie 6 lat nie wiem co mam robić ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
inaccessible89 dziś >>>To Twój partner zawiódł zaufanie i to on powinien to napięcie łagodzić.<<< x Niby w jaki sposób ? To autorka naruszyła jego prywatność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>Troche czuje do niego obrzydzenie, bo patrzy na inne, ja o tym wiem, może o nich myśli, ale ze mną chce się kochać.<<< x Patrzy na inne, ale kocha Ciebie :). x Kiedy wreszcie zrozumiecie, że sprawy, z których Wy robicie wielkie "ale", nie mają dla normalnego faceta żadnego znaczenia :) ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jaki on ma powod by patrzec na inne??? to po co z nia jest??? jak za malo seksu czy cos to trzeba rozmawiac a nie szukac innych po cichaczu.... ale no tak, on pewnie czeka az znajdzie inna gaske i obecna zostawi.... ja z partnerem jestem 5 lat i 4 miesiace a co do pierscionka to nic nie zmieni....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
misio1 dla Was mezczyzn to nic nie ma znaczenia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On je codziennie ogląda, po cholerę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To chcesz mi powiedzieć, że po 4 latach związek runie i trzeba to przetrwać. Zawsze był idealny mówił mi o wszystkim nawet o tych najgorszych sprawach... a do głupiej fotki się nie może przyznać. Jak chce niech ogląda tylko nie wiem po co mu to daje? To ze mną się kocha, ale nie moge zrozumieć czemu mi kłamie, że przeinstalował kompa myślałam, że o wiele bardziej się dla niego licze, ale kłamie mi, a ja nie wiem jak z nim zagadać... nie mieliśmy nigdy przed sobą sekretów. Jesteśmy młodzi, swoimi pierwszymi partnerami i to mnie boli może znudził się mną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
misio1, wy nigdy w niczym nie widzicie problemu, wszystko jest naturalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×