Facet po 30 bez prawa jazdy chce abym była jego dziewczyną

to jakiś żart? poznałąm go na sympatii ma ciekawy charakter ale bez prawka jak gdzieś pojechać, wyskoczyć zrobic zakupy? dla mnie lipa, mam mu dzisiaj dac odp, co radzicie dziewczyny?

obciągnij mu

to może ty księżniczko najpierw zrób prawo jazdy co?

moze najpierw go poznaj ? spotkaj sie ? jak sie uda wam to wtedy namów go na prawko !!

po co z taką blacharą traci czas, jak wokoło jest tyle inteligentnych i pięknych kobiet

"tyle inteligentnych i pięknych kobiet" x gdzie?:O

Ja mam prawko, ale nie wiem czy jest sens ta znajomosc jesli on nie potrafi sie okreslic kiedy zrobi, twierdzi ze na ulicy strach jezdzic

w bibliotece matole :D

hahah racja, inteligantnych kobiet jest moze1%

ja jak poznałam mojego faceta to miał prawko ale ja nie mialam , i tez chcialam miec , wiec mi pomógł zrobic , tak wygladały nasze pierwsze randki na nauce jazdy :p potem poszłam na kurs i zdałam za 1 razem :) teraz kazde z nas ma swoje auto i jest super :)

No i co że bez prawka? Nie każdy musi mieć. Ja swojego faceta poznałam na http://snapczat.pl i też prawka nie miał. Ale teraz robi. Nie wydaje mi się jednak, żeby to miało mieć jakikolwiek wpływ na Twoją decyzję czy z nim pogadać, czy nie...

Czyli jedyna rzecza przez mtora go nie chcesz tzw brak prawka. Czyli moze bic, moze pic i poniewierac byle mial prawko :(

Pewnie już sie spotkaliście więc możesz sobie odpowiedzieć czy Ci odpowiada /podoba się czy nie a co do prawka to zawsze mozna zrobić

Nie spotkalismy sie jeszcze, znam go od tygodnia , piszemy na sympatii i dzwonimy do siebie. Ale on mówi ze nie lubi jezdzic autem.

Bądź z nim, a jak będziesz chciała gdzieś jechać, wyskoczyć to zerwiesz i szybko się zwiążesz z jakimś taksówkarzem. Oczywiście możesz z kimś innym, ale wtedy byś musiała zadać przynajmniej dwa pytania - czy ma prawko i jak tutaj odpowie, że tak to czy ma samochód, bo co po prawku jak nie ma fury? Z taksówkarzem nie ma problemu bo skoro jeździ to ma prawko, a od razu widzisz jaki ma samochód.