Ona i jej dziwne zachowanie

Pewna znajoma z pracy dziwnie sie zachowuje. W biurze jest sklonna zagadac, poflirtowac, natomiast poza nim potrafi udawac, ze mnie nie widzi. Kilka razy sie zdarzylo, ze jechalismy tym samym autobusem, stalismy blisko siebie, a ona udawala, ze mnie nie zna, zalozyla sobie sluchawki na uszy i tyle. A potem w pracy zarciki, gadka szmatka, jakby byla zupelnie inna kobieta. Na przejsciu dla pieszych podobna sytuacja. W co ona gra?

udaje w pracy, żeby inni mysleli ze jest miła a tak naprawdę to głupia szmata i zimna suka

Charakterek to ona ma. W pracy, jak jestesmy sami (jako pierwsi przychodzimy), zagaduje, zartuje, poza nia totalna zlewka. Tylko po co tak udawac? Nie rozumiem kobiet.

http://zapodaj.net/c9352c81fb419.jpg.html

Nie odszukuj się w jej zachowaniu czegoś czego nie ma, nie .. nie leci na ciebie

Nie zalezy mi, aby na mnie leciala, zastanawiam sie tylko w jakim celu ona tak robi.

W życiu prywatnym ludzie bywają wycofani, zamykają się w skorupie. Nie chodzi o zły charakter, a poczucie bezpieczeństwa. Izolacja od świata zewnętrznego daje im to, przynajmniej w ich mniemaniu.