Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

powiedzcie mi czy ja przesadzam?

Polecane posty

Gość gość

Chodzi o prezenty urodzinowe. Ja mialam kilka miesiecy temu urodziny, nie robilam hucznej imprezy. Brat mojego faceta przyniosl kwiaty- od niego i jego partnerki. Natomiast matka mojego faceta slonecznika i....dwa reczniki kapielowe. Przemilczalam. Mimo ze ja zawsze-nie koniecznie drogie ale zawsze robie prezenty takie by ktos otwierajac naprawde sie cieszyl. Dlugo podsluchuje co kto potrzebuje,o czymmowi itp. Natomiaast w tym tygodniu ma urodziny owa partnerka brata, i moj facet kupil jej od nas... komplet bizuterii za 100zl(on byl wybierac on placil ja mu mialam oddac jak wroci) , bo stwierdzil ze za 50zl to tak troche za tanio komus na prezent. Natomiast jego matka rowniez kupila jej piekny wisiorek serduszko na rownie slicznym lancuszku, oraz kolczyki. I wiecie jak sie poczulam? Poczulam sie wkurzona, bo wychodzi na to ze mi mozna wcisnac byle co bez pomyslu i polotu i mam sie cieszyc natomiast tamtej trzeba dac konkretny prezent. Lubie ja co nie znaczy ze nie zawiodlo mnie zachowanie partnera i jego rodziny.Powiedzialam mu o tym i uslyszalam ze jestem materialistka, ze na kasie mi zalezy, ze cos tam. NIE. Poprostu widze ze oni polecieli po najmniejszej linii oporu co do mnie a w stosunku co do niej sie staraja. Jej byle czego i taniego nie mozna dac-mi tak. Mozecie mnie zjechac ale i tak nie zmienie zdania. Nawet do 30 zl mozna zrobic przemyslany prezent jak sie chce. Nie mam wygorowanych wymagan, jak tylko to zeby ktos w wybor prezentu wlozyl troche wysilku a jesli nie to niech nie daje wcale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmm... Moja tesciowa dzwonila do mnie codziennie przez tydzien, ze mam zlozyc zyczenia jej synowej, bo ona ma urodziny! W moje urodziny nawet do mnie nie zadzwonila z zyczeniami, do tamtej pofatygowala sie natomiast z prezentem. Dla mnue moja tesciowa jest prostaczka. Szczerze to nie mam szacunku za grosz. Swini nie trzeba szanowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie przesadzasz. Tez bym.sie dziwnie czula. Po prostu rob tak samo. To im podobne prezenty do tych które ty dostajesz, za ta sama kwotę i tyle. Nie wysilaj się, zeby ich uszczęśliwić. Moze zrozumieją aluzje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie przesadzasz. Musisz to olac. Chamstwa kultury nie nauczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Olac to!!! Szkoda nerwów. Tylko ty sie tez nie wysilaj z prezentami dla nich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bardziej ucieszyłabym się z ręczników niż z bizuterii (nie lubię swiecidelek). Poza tym, jeżeli to były duże reczniki z dobrej bawełny, to też mogły stowke kosztować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bardziej ucieszyłabym się z ręczników niż z bizuterii (nie lubię swiecidelek). Poza tym, jeżeli to były duże reczniki z dobrej bawełny, to też mogły stowke kosztować. ale jak widac autorka sie nie ucieszyla, jakos w przypadku tamtej szlo sie dowiedziec, co chce na urodziny, w przypadku autorki juz nie trzeba bylo??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czytanie ze zrozumieniem. Nie chodzi o fakt ze to reczniki, bo gdyby mi byly potrzebne to bym sie nawet ucieszyla tylko o to jak bardzo na latwizne w stosinku co do mnie poszla ta kobieta- w porownaniu z wizyta u jubilera-tamna pewno nie laonela pierszego lepszego naszyjnika. A reczniki? Zwykle reczniki, pepco chyba lepsze sprzedaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosc z 13.59 I Ci jeszcze dodam, ze ja zawsze staralam sie byc mila, wchodzila mi na glowe, a i tak bylam gorzej traktowana niz ta druga, ktora darla z nia koty, ze hej! Dzis jest tak, ze dzwoni to nigdy nie odbieram, nie zgadzam sie z jej zdaniem, nie szanuje, mam ogromny dystans. Teraz probuje nam pomoc z zakupem wiekszego mieszkania, bo mamy w drodze drugie dziecko. Ale jak sobie pomysle, ze za te pare groszy bedzie trzeba pani stopy calowac, bo bedzie miala pretekst to chyba jej podziekujemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy ty autorko nosisz bizuterie? Porzadne 2 reczniki to moga kosztowac ze 100zl... chyba ze szmaty od chinczyka to sorry... moze tobie sala reczniki bo nie noaisz bizuteri a recznik zawsze sie przyda....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiscie- podarowalam jej pod choinke komplet filizanek w stylu prowansalskim bo widziala u nas i mwila ze tez musi takie kupic bo by jej sie przydaly. Takie tez dostala. Powiedzialam sobie KONIEC. Teraz bedzie dostawac: komplet gabek do zlewozmywaka marki tesco, masc na hemoroidy albo ksiazki w stylu " jak pokonac reumatyzm" "piekace hemoroidy" a tak na powaznie? Rowniez nie bede specjalnie sie zastanawiac nad prezentem dla niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do gościa z 14:18.....tu nie chodzi o to, z czego ty byś się ucieszyła.....temat nie dotyczy ciebie....zaskoczona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nosze bizuterie. Nie musiala nawet bizuterii kupowac, ale na pewno nie reczniki ktorych wie ze mam milion. Aha i ten tekst mojego faceta "bo 50zlto jednak za tanio komus na prezent"jak moglam sie poczuc kiedy jego rodzina dala mi prezenty za mniej niz 40zl? Mogl juz sobie tego tekstu oszczedzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym sie obrazila za bizuterie a nie za reczniki chociaz reczniki tez beznadziejny pomysl tak jakby ktos ci chcial dom urzadzac. A bizuterie to sama sobie wybieram ew. Maż bo on wie co lubie i jemu mam sie podobac wiec ok, ale inna baba? Dziwne to dla mnie jest... najlepiej to dawac kwiaty, dobra kawe, herbate, vouchery do kina czy restauracji lub kosmetyczki, czekoladki tez odpadaja bo jest moda na zdrowy tryb zycia. Bizuteria zdecydowanie na nie. Co wy na wsi zyjecie ze nie znacie najnowszych trendow w dawaniu prezentow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kupuj cos prostego, a zamiast czekoladki cukier w kostkach. Moze zna ten kawal i poczuje sie tak jak ty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W moim odczuciu przesadzasz, no chyba że taka sytuacja jest powtarzalna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do 14.30 Juz nie badz taka nowoczesna! Bo az zalosna jestes! Pani z miasta!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pisz od razu, że chodzi o nierówne traktowanie :P a nie od wymieniania prezentów zaczynasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oni ci dali kwiaty i ręczniki - wy jej bizuterie. Olej. Masz rację, ale co można zrobić? Potraktuj ich tak jak oni ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No chyba o tym mowimy. O nierownym traktowaniu. Przykladem sa sytuacje z prezentami. Wy, niektore to takie niedorobione jestescie, ze masakra...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty jesteś niedorobiona, bo nie potrafisz prawidłowo zaakcentować tego, na co kładziesz nacisk. Nic dziwnego, że chłopak powiedział że jesteś materialistką, jemu też źle przekazałaś informacje, no chyba że i on niedorobiony i my.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może to ręczniki od projektanta, z kolekcji "Trendy codziennego życia" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ej, napisałaś że nie zmienisz zdania, to po co pytasz na kafe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może oni jeszcze nie znali waszego gestu, no chyba że rok temu sytuacja była taka sama :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zebys miala zagadke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba jakiś podszyw tu wskoczył za autorkę, bo jakiś taki wredny i czeka wrednie aż ją zgnoją i napiszą, że takiej p*****e to tylko ręcznik za dychę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo jestem ciekawa jak to postrzega ktos z boku. Sytuacja powtarzalna. Dlategowlasnie postanowilam sobie dac spokoj. Bedzie dostawac byle co. Jak i rowniez brat z partnerka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To sa sytuacje powtarzalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jednak lepiej olać, bo i tak nie wiadomo co robić, nic nie jest na miejscu, zwłaszcza że chłopak nie rozumie twojego stanowiska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To sa reczniki projektanta Xiao Chan z prowincji Ying Lee w Chinach. Nie no sorki ale uz zaczynam zartowac z tego. I jeszcze slysze ze jestem niewdzieczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×