Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Głupia sprawa oceńcie same

Polecane posty

Gość gość

Nie będę opisywała całej sprawy chodzi mi jedynie o pewien jej aspekt a mianowicie podczas wymiany zdań z moim mężem nazwałam go "chamem" na co on się zdenerwował i powiedział mi że jestem "debilką" i że za każdym razem kiedy tak do niego powiem on będzie na mnie tak właśnie mówił. Bardzo mnie uraziły jego słowa ponieważ uważam, że maja wyjątkowo bardzo przykry dla mnie wydźwięk i są o wiele bardziej obraźliwe niż moje "chamie" opisujące jego zachowanie. On natomiast te dwa wyzwiska kładzie na jednej szali. A Wy jakie macie na ten temat zdanie? On ma rację czy ja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A z jakiego powodu tak powiedziałaś do niego opisz jak wyglądała sprzeczka o co chodziło ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Synka ostatnio męczą gazy i mąż zapytał mnie czemu nie dałam małemu koperku do picia na co ja odpowiedziałam, że zapomniałam i że przecież on też był w domu cały dzień więc on mógł to zrobić. Zaczęła się rozmowa na ten temat (trochę się wkurzyłam, że wszystko spada na mnie) i on w pewnym momencie opryskliwym tonem powiedział, że mam zamilknąć bo on sobie nie życzy bym się do niego odzywała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obyś całe życie tylko takie problemy miała Autorko Nie należy obrażać nikogo. Uważasz ze ty miałaś prawo nazwać go chamem ? A skąd wiesz czy dla niego to określenie nie jest bardziej obraźliwe niż jego debilka ? Więcej empatii mniej awantur

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mąż ma rację. Wyzwiska nawet w kłótni to wyjątkowo prostackie zachowanie. To Ty okazałaś się chamem, skoro pierwsza go obraziłaś. Bardzo dobrze, że użył Twojej broni. Przynajmniej poczułaś, jak czuje się osoba obrażana przez kogoś, kogo się kocha. Debilka nie jest wcale gorszym określeniem. Chyba nawet jest mniej obraźliwe, bo debil to ktoś upośledzony umysłowo. Jest to cecha niezależna od tej osoby. Taki się urodził i nic na to nie poradzi. Natomiast cham to ktoś ordynarny, prymitywny. To już są niestety cechy, które przejawia się świadomie i świadczą o prostactwie, na które ktoś sam sobie zezwala. Ponieważ zachowałaś się ordynarnie w stosunku do męża to jak najbardziej jesteś chamem. Skoro on odpowiedział Ci tym samym, to właściwie też nim jest, ale w nieco mniejszym stopniu, bo on się tylko bronił. Słowem, dobraliście się. Nie wiem, jak można o taką pierdołę wywołać awanturę z wyzwiskami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem nie powienien tak do ciebie powiedzieć jeśli ci nie pomaga, mogly puścić ci nerwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chciałabym mieć takie problemy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
hehe... ty masz rację :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w przedszkolu miewalem powazniejsze problemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dorośli inaczej rozwiązują problemy. Bez obrażania się nawzajem. Poza tym poszło o głupotę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×