matka kolegi syna chciala zebym jej dzieci odwozila jej za free

matka kolegi syna chciala zebym jej dzieci odwozila jej za free

ja mieszkam kompletnie gdzie indziej niż ona i musiałabym dużo drogi nadrabiać żeby po jej dzieci podejchac. Na dodatek swoich ( te co odwoze m.in dzieci sąsiadki z ktora sie wymieniamy co tydzień) mam 5 i nie mam miejsca ale tamta się uparla zebym jechala jezyk.gif a ja jej na to, ze co będzie jak mnie policja zlapie. Boze jak ja niecierpie takich bezczelnych ludzi.

Nie musisz się jej tłumaczyć.Nie chcesz i nie będziesz wozić..Nie cierpie ludzi z tupetem!

Albo masz 5 osobowy samochod i juz lamiesz przepisy albo masz 7 osobowy i jedno miejsce jescze masz co nie zmienia faktu ze paliwo kosztuje a czas jest cenny

mam 4 wolne miejsca

To nie rozumiem, masz 4 miejsca wolne ale wolisz 5 dzieci?

Piątka swoich czy piątka razem z dziećmi sąsiadki? tak czy siak 5 dzici plus kierowca to juz 6 więc o 1 za dużo nie martwisz sie,że cie policja złapie? Inny aspekt w aucie jedzie 6 osób oprucz tego sa 4 miejsca wolne czyli co to mini bus,w którym w dodatku nie ma miejsca na ewentualne jedno dodatkowe dziecko;) albo ty źle napisałas albo nie czaje:) A nawiązując do tematu jak nie masz po drodze to po prostu jej to powiedz. Nie ogarniam takich ludzi co mają język w buzi a go nie używają;)

To niebezpieczne wozic 5 malych dzieci.na.4 miejscach gdzie.sie.ledwo 3 foteliki mieszcza

A czy autorka napisała niby, że to są małe dzieci które trzeba wozić w foteliku? Bo ja nic takiego nie doczytałam?

A ja nie cierpie tego twojego "jezyk.gif" co to ma byc ?:/ ile masz lat? 12?

No na 5 w samochodzie. 4 dzieci +autorka = 5.

Ja ostatnio zostałam oddelegowana do pracy w inne miejsce pracy, okazało się, że mieszka koło mnie jedna z dziewczyn tam pracujących. Zapytała czy jej nie wezmę ze sobą, ok w końcu jedziemy w to samo miejsce, jeden dzień, drugi, trzeci jeździła ze mną. Czwartego mówię jej, że trochę zboczymy z drogi, bo muszę zatankować samochód, na co ona, że pojedzie autobusem :) chyba bała się, że każę jej płacić za paliwo.

Fotelik obowiazuje do 12 lat. Autorka pisala o dzieciach a nie o.mlodziezy. myslenie.nie boli

Napisala ze ma 5 dzieci do wozenia. Czytanie ze zrozumieniem to podstawowka

4 dzieci i 4 miejsc w aucie. Jezu jakie bezmózgie tu siedza ...

Autorka poruszyła zupełnie inny problem niż ilość pasażerów i przeznaczenia fotelików, jesteście beznadziejni.

To się nazywa nieumiejętność czytania ze zrozumieniem :)

Chyba prowo, bo autorka już chyba sama nie wie, ile ma tych dzieci :p

gość wczoraj 4 dzieci i 4 miejsc w aucie. Jezu jakie bezmózgie tu siedza ... Sama jestes bezmozgiem kretynko nieumiejaca czytac. W pierwszym poscie jak byk jest napisane ze ma.5 dzieci do wozenoa. Niedor****** stara panno!!!