Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

singielki po 30 są skazane na samotnosc

Polecane posty

Gość gość

czy znacie kogoś kto POZNAŁ męża po 30?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale czy znasz kobiety które po 30 poznały faceta i oświadczył im sie, czy tylko są ze sobą bo są?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ależ oczywiście moja młodsza siostra poznała swojego przyszłego męża w wieku 35 lat i są teraz szczęśliwym małżeństwem od 4 lat , więc nie ma co się załamywać głowa do góry. Atak zapytam ty miałaś lub masz partnera ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moi rodzice poznali sie po 30 :P , moja znajoma juz 40 dobiegala i meza obecnego wowczas poznala ;) roznie to bywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to zależy czy lubisz seks ,czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość framfram
Moje znajome prawie wszystkie wyszly za maz w wieku mniej więcej 30- 35, ale mężów poznały majac 20parę. Ja poznałam po 30 stce - przynajmniej tak sie wydawało- ale nic z tego nie wyszlo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Umnie w rodzinie 2 ciotki wyszly za maz po 30 i bylo to 20lat temu?! Jedna za szczegolnie przystojnego a sama pieknoscia nie byla. Oba malzenstwa sa bardzo fajne do dzis jednak nie maja dzieci. Przykladow znam wiecej. Mniej znam przypadkow gdy kobieta w ogole nie wyszla za maz. Sama mam 33lata i czuje sie jak sierota bo czas tyka a u mnie nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kawalerowie po 30tce nie chca sie wiazac, predzej rozwodnik jest chetny na zwiazek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam kilka takich małżeństw. Jedni poznali się mając ona 34 on 38 rok później pobrali się a pół roku po ślubie ona była w ciąży. Teraz mają już 2 letniego syna i wyglądają na szczęśliwych. Kolejni poznali się mając ona 33 on 40. Ślub odbył się jakoś szybko. Teraz mają 2 dzieci. Moja przyjaciółka poznała swojego męża mając 30 lat. Tak mogłabym opisać jeszcze kilka par, ale po co. Jak widzisz małżeństwo po 30 jest możliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fałszywa teza sporo moich koleżanek 30+40+ i 50+ poznało swoich,przeważnie kolejnych partnerów życiowych w wieku dojrzałym,i tworzą udane związki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz, że śmiejąc się z samotnych 30-latek wpędzasz je w poczucie niskiej wartości, a to prowadzi do szukania ciepła szybko i byle gdzie - czyli u żonatych. Zdajesz sobie z tego sprawę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Zgadzam się w zupełności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zalezy od kobiety. Jak jest zapuszczona, gruba jak beka i nic soba nie prezentuje to TAK taka kobieta jest skazana na samotność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie żonaci są aseksualni, nawet jakbym nie wiem jak była samotna to nigdy bym się żadnym żonatym nie zainteresowała. To jest określony typ kobiet, których pociągają żonaci: zakompleksione, niedojrzałe, infantylne, upośledzone psychicznie i bez kręgosłupa moralnego. Normalna zdrowa psychicznie kobieta NIGDY by nie wskoczyła żonatemu do wyra, tylko takie szmaty to robią, a potem dorabiają ideologię do swojego kor\estfa "no bo jakie to one zakochane, jakie iskry, jaka miłość" itp pieprzenie upośledzonej umysłowo 30 latki na poziomie gimnazjum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a zonaty to co? za kare idzie z taka do lozka? wez sie puknij w leb tepa strzalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie znam takich , że ślub po 30tce miały .W mojej okolicy na wsi pełno wolnych 30tek i cholera wie dlaczego same bo ładne i mądre. Na szczęście wolę być sam więc ich unikam jak ognia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są same bo wierzą jeszcze w mit że sex dopiero po ślubie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli chcez wiedziec jaki bęziesz Twoj przyszly wybranek, napisz do mojej wróżki Sofii, jest świetna, mnie bardzo pomogła. Jej adres to tarocistkasofii@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po 40 są skazane na samotność, po 30 zdarzyć się może chłop 50 lat co chce ożenku, ale musisz być od zawsze ładne :P no i nie jakaś tłusta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona35ć
Czyli jest szansa.... to dalej siedze w domu i czekam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Siedzę w domu i czekam? Aż książę na białym koniu przyjedzie i zapuka do drzwi? No to powodzenia życzę. Problem singielek 30+ są zawyżone wymagania wobec facetów. Jak spuści się z tonu to jest szansa na związek. Tym bardziej że ci ciekawsi którzy byli otwarci na małżeństwo są już zajęci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja kuzynka poznała męża w wieku 33 lat on w tym samym wieku. Ślub był rok później teraz mają 18 letnią córkę. On był dość bogaty mają piękny dom i są szczęśliwi. Druga znana mi taką parą to znajomy w wieku 35 poznał obecną partnerkę ona w wieku 34 lat obecnie mają 1,5 roczną córeczkę i też są szczęśliwi oboje byli majętni, wykształceni i inteligentni i ładni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Problem singielek 30+ są zawyżone wymagania wobec facetów. x co za pseudo, kretynska, idiotyczna teoria do porzygu powtarzana przez przyglupow i przekazywana z jednej tepej pały do drugiej. Milosc nie zna czegos takiego jak kryteria i warunki tłuku. Jezeli mylisz zwiazek z milosci z jakims obustronnym ukladem to twoj problem, zastanow sie najpierw co piszesz, a potem sie udzielaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
siedząc w domu możesz poznać co najwyżej pana Zenka, ktory jest cieciem u ciebie w bloku i roznosi podwyżkę czynszu. może tak zacząć dla odmiany coś robić- wtedy nawet jak nie złapiesz chłopa to chociaż hobby będziesz mieć i nie będziesz nudna jak flaki z olejem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawyżone wymagania to prawda. Lat przybywa, uroda przemija, dziwactw przybywa, atrakcyjnych wolnych kandydatów ubywa a wymagania rosną. Do tego pojawia się agresja i wrogość wobec samców. I desperackie analizowanie każdego nowo poznanego jako potencjalnego kandydata. No i kilogramów przybywa co też szanse zmniejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bzdury z tymi wymaganiami.Ja nie miałam wysokich ,aby nie straszył wyglądem ,nie pił i mial prace.Efektem jest kilka znajomosci na sile.Kolezanki ze studiów miały wymogi ze hoho.Jakimś trafem poznały facetów które je spelniali.dzisiaj już są m ezatkami. Rozumiem ze mężczyźni którzy obwiniaja kobiety o zbyt wysokie wymogi sami nie mają wymogów co do kobiet?Może być gruba,glupia,pasozytujaca na rodzicach, albo wulgarna?I brzydka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szukam ładnej dziewczyny do stałego związku. Umowa na czas nieokreślony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobiety są przeciętnie lepiej wykształcone więc nie starczy dla wszystkich równie wykształconych facetów. Zostaje mezalians wyedukowanej kobiety z robotnikiem. Spóźnione na rynek matrymonialny (po 30stce) trafiają na przebrany towar. To jakby przyjść wieczorem do warzywiaka i szukać ładnych warzyw i owoców. Na rynku matrymonialnym zostają typowe Janusze. Do tego dochodzi nierównomiernie rozmieszczenie płci - faceci zostali po wioskach a zaradne kobiety wyjechały za lepszym życiem do dużych miast.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szukam ładnej lub brzydkiej dziewczyny do stałego związku. Umowa na czas nieokreślony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×