Poronienie a dalsze starania się o dziecko

Hej, We wrześniu dowiedziałam sie, ze jestem w ciąży, niestety w 8 tc dowiedziałam sie, ze serduszko jest za słabe i w 10 tc (1 listopada) miałam robiony zabieg i czyszczenie macicy... Przeżyłam to całkiem dobrze z myślą "nie teraz to uda sie następnym razem".... Po powrocie do pracy miałam trochę stresów... I był to dość mało przyjemny okres dla mnie ... Od stycznia staramy sie ponownie... Okres powinnam dostać we wtorek i nic. Robiłam wcześniej testy ponad tydzień temu i w pn - negatywny. Dzisiaj powtórzyłam z porannego moczu i okienku T pojawiła mi sie kropka w rogu. Myślałam, ze to paproch ale jednak mała kropka w rogu. Test wyrzuciłam z myślą ze neg. Jednak okresu nie ma. Czy ktoś tak miał ? Nie wiem czy jest sie nad czymś zastanawiać... Zawsze wcześniej miałam przed delikatne plamienia a teraz nic... Trochę sie martwię, bo jestem od jakiegoś czasu psychicznie rozjechana i reaguje ze łzami w oczach jak widzę dzieci i nawet nie chce brać ich na ręce :( Nie chciałabym wpaść w jakiś obłęd na tle starania sie o dziecko, bo wiem ze psychika ma znaczenie i nie chciałabym sie zablokować. Ktoś miał jak ja? Szybko udało sie wam zajść ? Będę wdzięczna za odpowiedzi ....

Sama poroniłam na zaawansowanym etapie i jedno powiem. Nie bez powodu lekarze zalecają pół roku przerwy. Nie chodzi nawet o ciało, ale o psychikę. Ja zdecydowałam się na starania po fajnych wakacjach, a nie w czasie kiedy płakałam na widko innych dzieci, bo to znaczyło, że psychicznie nie jestem jeszcze gotowa. Zaszłam w ciążę w 4 cyklu starań. Wcześniej raz myślałam, że jestem w ciąży, bo okres się spóźnił o kilka dni, ale to był fałszywy alarm albo tak bardzo chciałam, że zadziałała podświadomość, czasami tak bywa. Głowa do góry.

Wahania nastrojów zaczęły sie po dniach płodnych... Wcześniej psychicznie było okey...

Myślę, że za dużo myślisz. To nie pomaga. Co ma być to będzie. Porób podstawowe badanie przedciążowe, zróbcie sobie fajny weekend czy krótki wyjazd. Nie ma się co nadmiernie wsłuchiwać organizm, bo podświadomość wariuje.

A komuś pojawia sie kropka na teście ?