staraczki o 2kreseczki, jestescie tu?zapraszam

Dzis zadzwonilam do swojegoosrodka z zapytaniem czy wykonuja darmowe badania hormonalne i dowiedzialam sie ze kazdy ma prawo w swoim srodku wykonac je za darmo a nawet nie trzeba miec skierowana czy to od ginekologa czy od lekarza pierwszego kontaktu... coz trwa juz 8my cykl , dzis -40ty dzien cyklu, znowu kupilam jakis czas temu te testy ale slabo z nimi , testy ciazowe negatywne. od kilku msc takze biore kwas foliowy . 24lutego pojade na te badania zobaczymy co i jak i potem do lekarza. Malo tego wczoraj dowiedzialam sie ze sasiadka w ciazy, powinnam a nie potrafie sie cieszyc czyims szczesciem, wrecz stopniowo wrogo w psychice nastwiam sie do tych osob tak jakbym ich nie nawidzila - a nie chce tego ! Ja mialam kiedys robione (07.15r) tsh i wynik mi wyszedl 3,030 ale oczywiscie nie udalam sie na konsultacje do lekarza bo wtedy nie orzywiazywalam do tego wagi a znajomy lekarz stwierdzil ze taki wynik kieruje sie w strone niedoczynnosci , ale ze ogolnie wynik dobry+ cos ze 0,535 ponad norme wg wynikow. Boje sie sama niewiem czego wizyty tego co lekarz powie czy caly czas sie luuuuuuudze ze to teraz jest ta chwila ...

wspomagam sie od 2-3tyg. tabletkami KELP, podobno to naturalny srodek zawierajacy jog ktory pomaga uregulowac prace tarczycy.

Ja piłam wodę z jodem ale nie wiem czy przedobrzyłam bo wynik z 3,2 tsh skoczył na 24,4 więc jakiś kosmos.Dopiero teraz mam 1,7 tsh i moja endokrynolog twierdzi że idealne na mój wiek a mam 32 lata

Brałam też femoston przez 3 miesiące bo ta niedoczynność powodowała zaburzenia miesiączki,do tego stopnia że raz na 2 miesiące mialam @ .No i ten femoston też mógł pogorszyć tsh.To dopiero był dramat jak beta wychodziła negatywna.Zaczynam jak ty KWanka ,jak czytam twoje posty to jak bym siebie słyszała.Znalazłam swoją bratnią duszę! :-) To trzy lata jak się nie zabezpieczamy i myślałam że tak pyk i już ale głupia byłam...to teraz kara chyba :-(

Do tego szwagierka wie jaki mamy problem i w sierpniu jak jej powiedziałam że próbujemy bo tsh mialam 3,2 i mam nadzieję że się uda w tym miesiącu, ona z ironią do mnie cyt."pchiii za miesiąc to ja już będę w ciąży"i odwróciła się na pięcie i poszła...jak g****o się poczułam bezwartościowa bez tej ciąży...bez wsparcia...no i pyk i za 4 tyg.już była...a ja nie mimo że okres się spóźnił ,no i wtedy dostałam ten femoston.

Ale moja mama mówi że Bóg mi wynagrodzi cierpliwość i będę miała cudowne i grzeczne dziecko,i że mam sie smarkulą nie przejmować (7l.różnicy) bo mało wie o życiu. Ja mam za to swoje mieszkanie,biznes i kochającego męża który ze mną pragnie tego bobasa a ona mieszka u teściów na jednym pokoju a jej mąż dziecka nie chciał bo nie mają swojego mieszkania. Może jestem złośliwa i już mam wyrzuty sumienia że o ciężarnej tak mówię ale na nas też przyjdzie pora ;-)

oj to niewiem jak to wyglada z piciem, czytalam ze te tabletki dobrze wplywaja ale oczywiscie zeby nie przesadzic z iloscia ja jestem ze swoim 2lata 8msc i w sumie przed slubem nie bylo zabiezpieczen ale nigdy nie konczyl w srodku dopiero po slubie jak mieszkamy razem juz 8msc sie staramy i nic . Mam kuzynke ktora sie zabezpieczala a zaszla -a to szczesciara i to w poczatkach jakos "zycia seksualnego" - ale maja sie dobrze mieszka z chlopakiem i sa szczesliwi , tez myslalam ze to takie latwe ... Heheh no moze bratnia;) Ja mam nie lepiej siostra mojego meza urodzila ostatnio 2giego syna wszyscy gonia kolo niej jak kolo piórka a tak sie zachwycaja malym ze szok , ostatnio byly imieniny tescia no i sporo gosci, staralam sie unikac tego widoku al jak widzialam to traktowanie to z ledwoscia powstrzymywalam lzy z przykrosci - ale moze tez bede miala tkiego skarba bo w sumie jeszcze nic niewiem i moze za bardzo sie nakrecam na negatywne ... Ale co do tych jej synow to teraz bez zlosliwosci mysle ze wspolczuje miec takie rozpieszczone dziecka , tzn narazie mysle o tym starszym ktory ma 3 lata ale jest masakra, oby Twoja mama miala racje :P No wiesz nie wiem ile masz lat wiec jak napisalas ze miedzy wami jest 7 lat to nic mi nie mowi, ale napisz to wtedy opowiem ci co powiedziala 2ga siostra mojego męża do mnie ostatnio ale to sie tez z wiekiem wiąże :) Ps. My tez narazie mieszkamy u tesciow tez w jednym pokoju, ale jestesmy na etapie wykanczania góry poddasza, spore mieszkanko osobne wejscie ogrodek i wogole , ale stwierdzilismy ze chcemy "juz" dziecko a tez przeciez maly bobas nie musi miec narazie swojego pokoju wiec pomiescimy sie spokojnie w tym jednym a mamy duzy ten aktualny pokoj... Śmieje sie troszke z mojego ze trzeba sie spieszyc bo za nie dlugo nie bedzie u niego ani widu ani slychu (bo jest 11lat starszy) ale totylko takie luzne zarty miedzy nami :] Pora na Ciebie na pewno przyjdzie czego bardzo Ci życzę :)

Aaaa jak byly imieniny tescia to kazdy z tamtych gosci prawie caly czas teksty - to teraz wy w kolejce, a to teraz wy musicie dziewczynke skoro juz 2ch wnokow jest bla bla blaa a mnie chcial szlak trafic, a ode mnie z rodziny siostry i kuznki tez przygaduja ... Jedna mi ostatnio oswiadczyla ze ma niezniszczone przybory dla dziecka typu lozeczko foteliki itp itd ze jak zajde to odstane w spadku, wiec to takie raczej mile przygadywanie ;)

sa tematy o kobietach starajacych sie o ciążę,zajscie w nią.PO co powielac kolejny raz ten sam temat?zeby go miec i zaistniec?

Jakiś problem gość ma?to po co tu zaglądasz...powstał nowy temat bo na implantacji zarodka np.dziewczyny o porodach gadają,to tego nie krytykujesz.

KWanka ja mam 32l.pisałam wcześniej;-) nie ważne że gdzie się mieszka ale że oboje tego chcecie...a u tych w mojej rodzinie nie to ona chciała bo być pierwsza...nigdy nie będzie pierwsza bo facet po przejściach a są razem niecałe 4 lata z tego 3 po ślubie a my już razem 13lat i też 3 po ślubie.

Mój mąż się śmieje że taką fajną ciszę mamay i beztroski sex;-) i po co to psuć zmianami pieluch i przepłakanymi nocami...może terzeba wyluzować i jak już odpuszczę to pewnie się pojawi

Mania nie martw sie wiem co czujesz u Nas tez dlugo nie wychodzilo w dodatku nie jestem zbytnio zdrowa, zaczelam się modlić ze jesli jest nam dane bardzo chciałabym miec dziecko i jestem teraz w 8 tyg. Nie wiem czy wszystko będzie u nas dobrze ale wierze ze tak.

Dzieki za wsparcie ;-) niektórych to nie obchodzi i tylko nas krytykują jak widać bo takich tematów są ttysiące,no i co jak dziewczyny nie trzymają się tematu.

gość wczoraj - zaistniec ? Nie wydaje mi sie zebym teraz ISTNIALA w jakis inny sposob w internecie bo zalozylam watek, wczesniej juz to napisalam, ale tego nie wiesz bo nie czytales/as - tak jak ja innyych watkow na kafaterii na ten temat bo chyba musialabym posiwici kilka dni na samo ich przeczytanie a co dopiero dolaczenie do dyskusji, wolę skromne grono :)

Mania to musialam przeoczyć :) To co mialam wczesniej na mysli z ta 2gą szwagierkachodzilo mi o ostatnia stuacje , ze przyjechala kuzynka meza na paznokcie hybrydowe siedzimy sobie w kuchni wiec zawolalam tez szwagierke zeby posiedziala z nami, rozne tamety sie przeplatalyale koncu zeszlo na temat dzieci - temat top w ostatnim czasie u nas w domu z racji tego ze bratowka o ktorej wspominalam byla w koncowce ciazy. No i gadka szmatka ja sie odezwalam ze nic mnie tak nie rozbraja jak pierwsze kucyki czy spinki we wloskach malych dzieci ze to jest zabawne ze ledwo wlosy odstaja a juz wystrojone i wogole, no i po tym zapadla chwila ciszy po czym bratowa mowi do mnie ; No ale o tym to chyba mozesz pomarzyć za jakies minimum 10-15lat . ja takie zdziwienie, pytam dlaczego ? a ona do mnie ze chyba nie chce miec teraz dziecka ze jestem za mloda no i nagonka ze mlode matki sa nie dojrzale ze nie potrafia sie dziecmi zajmowac i wychowywac, ze ciaza jest dla dojrzalych kobiet a nie dla mlodych dziewczyn ktore mysla ze to jest zabawa w rodzinke (dojrzalych kobiet miala na mysli chyba starsze kobiety a nie DOJRZALE, bo przeciez kazdy dojrzewa w swoim tempie) Wszystko byloby ok gdyby nie maly pikus :) pikus jest w tym ze bratowa jest kobieta 35lat , bez pracy, bez meza bez chlopaka -ktorych nigdy nie miala, bez znajomych , na utrzymaniu rodzicow . Zarazem mnie to zdenerwowalo bo czulam w tym podtekst co do mnie, bo oczywiscie najlepsza matką polka jest jej siostra(siostra ktora urodzila ostatnio syna i na krzyz ja chca powiesic bo jaka ona iedna jak ona sobie da rade bo nie jest w stanie sie zajac sama 2ma synami) , a teraz jak o tym mysle to dochodze do wnisoku ze to bylo daremne .

Jak slysze to uzalanie sie to czesto wspominam o znajomej ktora ma 2ch synow w wieku szkolnym, teraz jest w 3ciej ciazy i dodatkowo opiekuje sie niepelnosprawnym dziadkiem ... Nie rozumiem po co robi dzieci skoro z jednym nie mogla sobie poradzic... Mania to ja jestem mlodsza od twjej szwagierki 5lat , a co dopiero od Ciebie. Jestes w wieku siostry meza -tej ktora ma tych 2ch synow .

*** temat top w ostatnim czasie u nas w domu z racji tego ze SZWAGIERKA o ktorej wspominalam byla w koncowce ciazy.***

KWanka ja też w twoim wieku już myślałam o dziecku bo miałam prace no i akurat na studia szłam a w tym ciąża nie przeszkadza...ale mój się jeszcze bał czy nie zaszybko itp.teraz wie i żałuję bo może wtedy by się udało.Masz dużo czasu jakby co na leczenie bo mi jego zaczyna brakować. A to czy ktoś za młody czy za stary to nie nam oceniać...tu akurat u nas jest wyścig szczurów nawet jak ślub zaplanowaliśmy to oni po paru tygodniach nas poinformowali że też biorą i to 2 miesiące przed nami...więc sama sobie oceń sytacje... To jak u Ciebie nie im mówić kiedy pora u was na dziecko,działajcie i jak będziesz w moim wieku ci synuś lub córcia zrobi kawę ;-) Trzymam za Ciebie kciuki i ciesz się dobrym sex-em

Mnie już brzuch boli i mam okreswe zachcianki więc na weekend który mam w końcu wolny nie dane mi będzie mężem się zająć

Mania to mamy podobną sytuację , napewno nie identyczną, ale bardzo podobną, my jestesmy bardzo poroznieni , gorsi w kazdejmozliwej kategorii chyba (oczywiscie wg tesciow i wg szwagierki) . My sie za takich nie uwazamy ale jakie drazniace jest to ze inni nas uwazaja, i wszystko ok gdyby nie to ze na kozadym kroku widac to poroznienie, az szkoda wymieniac bo jest tego tyle ze nie wiedzialabym od czego zaczac, ale podejrzewam ze jednym z glownych czynnikow jest to ze my mieszkamy przy tesciach a siostramojego meza z rodzina mieszka w swoim domu, co prawda nieopodal nas ale jednak, pewnie jestwiecej takich czynnikow jeszcze ale to jest jeden z podstawowych ... Mania chyba mialas racje jak wczesniej napisalas o tej "bratniej duszy" hehe. A tak na powaznie nie jest mi do smiechu a moj poziom zirytowania wlasnie siegą zenitu i doprowadzamnie do szewskiej pasji , bo wlasnie przed chwila dostalam okres . 46 dni ani widu ani slychu o nim az tu nagle wrrr! dobrze ze dzwonilam kilka dni temu do osrodka z zapytaniem o te badania i juz mam jakis krok ku temu zeby cos dzialac w tym kierunku a dzisiejsza @ dala mi takiego kopa w tylek ze ojjj bedzie ciezko mnie zatrzymac, biore sie na ostro za wszsytkie badania i lekarza a nie takie gadanie tylko jak do tej pory... Takze dzien 24 laty dniem prawdy, wlosy dęba na glowie stają tak juz nie moge doczekac sie wynikow zeby wkoncu wiedziec co jest grane.

Więc bądźmy egoistkami i rozmawiajmy o sobie ;-) w końcu my i zajście w ciąże to piorytet... Ten twój cykl to trochę za długi chyba.,bo ja też tak miałam no i wyszło Hashimoto a teraz po leczeniu 33 dni.Więc zasuwaj do gin jak już tylko @ odejdzie. Nie ma też co się nakręcać nerwami,to nam zajść nie pomoże tylko zaszkodzi...damy radę w końcu silne babki jesteśmy. Ja w poniedziałek pójdę sobie Tsh sprawdzę i ft4 a po @ znów będziemy próbować. Narazie czekamy na @ bo z ciąży raczej nic,już znam swoje ciało i czuje ;-)

Wlasnie najwazniejsze:) Oj mania nie strasz , duzo sie juz naczytalam na internecie a tu PCOS a tu cos innego - wszystko okaze sie w srode i kilka dni po gdy przyjda wyniki a potem birgusiem do lekarza ... No tak nie dosc ze dlugi to skąpy bo w sumie dzis popoludniu to juz takie minimalne jasnorozowe plamienie mialam i tylko wkladka wysatrczyla chyba ze cos sie zatrzymalo i jutro od rana znow bedzie sie lalo jak z wiadra ;)

Witam Ja około roku się staram Jutro Dzień @ I wszystko Się Okaże Tak bardzo bym chciała..

@ przyszła ; ( czuje tak wielka pustkę

Keli123 czesc, to zapewne czyjemy to samo za kazdym razem gdy przychodzi ... Ile masz lat? Robilas jakies badania w tym kierunku ?

U mnie jeszcze nie przyszła @ :-/ i już się martwię bo cykl się wydłuża...test wyszedł negatywny a brzuch boli jak na @ tylko tak jakby wyjść nie mogła. Keli ja już trzy lata i czekam i rozumiem co czujesz jak @ przychodzi...taki ogromny żal i wielka pustka. Ale mamy tu siebie i możemy się wesprzeć. Wkrótce wszystkie pochwalimy sie dwoma krechami ;-)

Kobietki może pomożecie... Odstawilam tabletki pod koniec stycznia zaraz przed @ i przy tabletkach cykle były krótkie i mija 28 dzień a tu nic

@ jeszcze nie było objawów ani na @ ani na ciążę bo dziecko już jedno mam i już to przezylam tylko tabletek wcześniej nie brałam a teraz już 5 lat

przy tabletkach byly krotkie tzn ponizej 28 dni ? A tak z ciekawosci z pierwszym dzieckiem bez problemu zaszlas ? :)