Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

1,5 roku i mówi tylko po swojemu

Polecane posty

Gość gość

Córka ma 18 miesięcy. Wcześniej mówiła mama, tata, baba, daj, am, papa, naśladowała też odgłosy zwierząt. Od jakiegoś miesiąca natomiast przestała mówić jakiekolwiek coś znaczące wyrazy i mówi tylko po swojemu, a jak coś chce to pokazuje ręką i mówi eee. Jestem załamana, córka zaczyna właśnie bunt dwulatka i na każdą prośbę by coś powiedziała kiwa głową na ,,nie''. Co mówią wasze dzieci w tym wieku ? jak czytam niektóre posty matek, których dzieci w tym wieku liczyły już do 15 to moja depresja się zwiększa :/ dodam tylko, że córka umie pokazać każdą część twarzy i ciała, gdy ogląda bajeczki pokazuje na ilustracjach to o co ją proszę i rozumie wszystko co się do niej mówi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój syn własnie skończył 18 miesięcy. dużo mówi, ale po swojemu. oprócz tego mama,tata, baba. Powtarza niektóre proste słowa, naśladuje odglosy zwierząt. Niektóre cześci ciała pokazuje.rozumie co ma podać, pokazuje co chce mówiąc "to", jak pytam czy cos chce to odpowiada "ta" albo "nie". jak się bawi to dyskutuje na okrągło. rozmawia przez telefon, ale to też po swojemu. jak mówię "idziemy się kapać" to biegnie po smoczka,pieluszke i czeka przy schodach żeby pójść do łazienki :) myslę, że nie masz się czym martwić, bo mój syn podobnie się rozwija do Twojego dziecka i żaden lekarz mi nie powiedzial że to za mało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, sama piszesz, że córeczka przeżywa bunt. Skoro mówiła, te słowa, to pewnie nadal je zna, tylko po prostu nie chce ich wypowiadać. Mój syn ma 19 miesięcy i poza kilkoma pojedynczymi wyrazami, bardzo dużo mówi po swojemu, jakby coś nam chciał opowiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja ma 2.5 naśladuje wszystkie odgłosy zwierZąt mowi mama tata baba papa kicia i jeszcE kilka innych . Zdania składa w swoim języku. Rozumie wszystko co się dk niej mowi.ja tu pisałam jakiś czas temu znajdź temat " Ręce mi mi opadaja 2.5 latka mowi tylko po swojemu "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, moj syn majac 22 miesiace mowil kilka wyrazow i to bardzo niewyraznie. Na 24 miesiace, mowil proste 2-3 wyrazowe zdania. 26 miesiecy spiewal proste piosenki. Teraz ma 28 i mowi pelnymi zdaniami, recytuje wierszyki itp. mozna z nim normalnie porozmawiac. Daj jej czas, jest jeszcze malutka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja mala jak miala 2,5 roku i mowila 30 slow ( ma na co dzien 4 jezyki) to w przedszkolu stwierdzili ze jest uposledzona umyslowo!!! mimo ze jak rozmawialam z lekarzami to prosili zebym sie nie denerwowala bo mowa przyjdzie. najwazniejsze ze rozumie i wykonuje polecenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój mając 18 miesięcy liczył już do 10, bardzo dużo i ładnie mówił, za to nie chodził samodzielnie. nic się nie martw, każde dziecko rozwija się inaczej i w swoim czasie. ty się martwisz o mówienie, ja się martwiłam o chodzenie. głowa do góry jest dobrze i nic sie złego nie dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja ma 2.5 roku, zna ok 60-70 slow, probuje je ukladac w zdania ale takie typu: tu nie ma, taty nie ma, pies ty nie...nie zna kolorow, liter, cyferek...czekam spokojnie, bo jak ja prosze to tez nie powtorzy,kiwa glowa i mowi nie...a wiem ze rozumie wszystko wiec luzzz, nie daje sie zwariowac ze inne dzieci potrafia wiecej. kazde jest inne, jeszcze zdazy sie nauczyc. wiec nie panikuj bo twoja jest malutka...nie sluchaj tych wariatek bo wiekszosc z nich sciemnia. sama mam kolezanke-mieszka w innym miescie, widzimy sie rzadko tzn 1 w miesiacu czasem rzadziej. przez telefon juz jakies ponad pol roku temu chwalila sie jak jej syn duuuuuuzo gada...hahaha bys widziala moja mine jaka robilam gdy slyszalam jego "mowę": w ciagu 5 godzinnego spotkanie jedyne i to powtarzajace sie slowa jakie uslyszalam to mama daj tata nie moze 5-10 słow, ktore moja niby nie mowiaca corka tez znala i mowila... do tego moja mowi wyraznie on nie do konca... teraz tez sie chwali ze duzo slow poznal odkad chodzi do przedszkola...hmmm, miesiac temu sie z nia widzialam i nie slyszalam tej lawiny, nie zabil mnie slowotokiem, moze kilka nowych slow powiedzial i tyle, wiecej sie przy tym nastekał...jakbym tego nie widziala i uwierzyla w to co ona gada przez telefon tez bym pewno miala doła. ale wiem ze ludzie idealizuja swoje dzieci wiec biore sobie na wszystko poprawke....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×