Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wkurzają mnie niedzielne odwiedziny...

Polecane posty

Gość gość

Ciężko pracuję cały tydzień i mam ochotę w niedzielę poleniuchować całą rodziną, a tu zawsze ktoś nas chce odwiedzić, wpada niezapowiedzianie lub nawet specjalnie z jakimś pysznym ciastem, a ja naprawdę mam ochotę założyć t-shirt i nic nie robić. Niech dzieciaczki się bawią, mąż ogląda tv a ja sobie coś tam porobię, ale nie zawsze ktoś musi wpaść, najchętniej w sobotę i w niedzielę. Może ja mam złe podejście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To się ciesz że tylko w niedziele ktoś chce cię odwiedzać...moja teściowa przyjeżdża do nas prawie codziennie...a mnie już szlag jasny trafia bo mimo, ze ją lubię i nie siedzi długo to te codzienne wizyty to jakieś przegięcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to kto tak ciągle wpada?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz prawo do dysponowaniem swoim wolnym czasem tak jak uważasz. Bądź bardziej asertywna bo wejdą ci na głowę, nie masz obowiązku poświęcać się aby zadawalać jakichś obcych ludzi. Pamiętaj, Ty jesteś najważniejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kiedyś będziesz za tym teskić, dzieci podrosną, szanuj sobie zwizki z równolatkami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
asertywność w naszym kapitalizmie to nic innego jak wredność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wpada do nas rodzina, żeby to były koleżanki to co innego. Wiadomo siedzą w domu na emeryturach to si e nudzą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie tez to wkurza. Albo sie wpraszaja albo wydzwaniaja zeby przyjechac. Glownie tesciowie oczywiscie bo jakos moi rodzice potrafia sie soba zajac i uszanowac ze chcemy spedzic dzien sami. Niedziela to jest jedyny dzien w tygodniu w ktorym jestesmy wszyscy w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zapowiedz, ze za tydzien masz inne plany itd :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak teściowe pomagają finansowo to nie narzekasz, małpiszon jeden

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj Ciekawa jestem czy koleżanki ci pomogą w potrzebie,czy będziesz wyciągać łapę do rodziny.Jeśli pomogą to raz a następnym razem się nie wypłacisz.Nigdy nie mów nigdy bo los płata różne figle i czasem ta rodzina musi się sprężyć by pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Recepta jest prosta - jak ktoś się chce wpakować, to mówię, że ... innym razem, mam dziś już plany. Niezapowiedzianych w ogóle nie wpuszczam. Wpadanie bez zapowiedzi to buractwo, na szczęście nie mam takich znajomych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×