Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

gdybym zaszła teraz w ciążę, to usunęłabym na Słowacji

Polecane posty

Gość gość

bezpiecznie, fachowo i jeszcze sobie Słowację bym zobaczyła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A skad ta pewnosc ze bezpiecznie i fachowo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aborcja jest tam legalna, płaci się niemałe pieniądze i według powszechnej opinii kobiet, które musiały przez to przejść, Słowacy o klientki dbają. to samo Niemcy i Anglicy, więc w ostateczności mogłyby być też te dwa kraje. nie zamierzam rezygnować z radości życia ze strachu przed ciążą i wychowywaniem niechcianego dziecka. w sumie to nawet poważnie myślę nad przecięciem jajowodów, ale musi jeszcze jednak trochę czasu minąć, bym miała pewność, że nie naprawdę nie chcę nikogo wychowywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A po co przecinac? Podwiaz je a w razie zmiany decyzji najlepsze rozwiazanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas tez znajdziesz dobrego gina ktory to zrobi fachowo tyle ze odplatnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z podwiązaniem to nie wiem. po pierwsze, czytałam co Angielki o tym piszą i mówią, że klipsy i żyłki na jajowodach to koszmarny ból. po drugie, to wrażliwa tkanka i po przecięciu żyłek/zdjęciu klipsów jajowody chyba i tak nie wracają do normy. po trzecie, klipsy i żyłki ponoć mogą zostawić światło w jajowodzie, co sprawia, że i tak jest się płodną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale jesteś głupia, nawet w ciąży nie jesteś a już myślisz o aborcji, ha ha . Nie lepiej się zabezpieczać i nie dopuścić do niechcianej ciąży?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:52 przyjmowałam tabsy przez rok, takich huśtawek nastroju, bólów brzucha, głowy i krzyża jeszcze nie miałam. partner nie czuje nic nawet w ultra cienkich gumkach, próbowaliśmy kilku marek. wkładki, plastry, pigułki, zastrzyki nic nie wchodzi w grę. co mi poradzisz? za szklankę wody dziękuję, piję colę zero.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja siostra ma podwiazane jajowody od jedenastu lat. Zrobila to po drugim dziecku o zadnym bolu nie wspominala wiec to co czytalas pewnie nie mialo zwiazku z podwiazaniem. Ja osobiscie gdybym byla mlodsza tez bym sie na to zdecydowala bo uwazam ze to najlepsza i bezpieczna alternatywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co nam zostało? ano nieszczęsny kalendarzyk i tzw. stosunek przerywany i mam doskonałą świadomość tego, jak to się może skończyć. mam nadzieję, że się nie skończy. jeśli zaś do tego dojdzie, to chyba to będzie dla mnie ostateczny argument za bezpłodnością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w takim razie może spiralla ? Moja siostra ma założoną , działa 5 lat a w razie , gdyby ci się w tym czasie jednak zachciało dziecka, zawsze można zdjąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×