dlaczego niektóre kobiety tak b.nie chcą mieć córki? dziwne to

Niektóre kobiety nie potrafią kochać własnych dzieci lub są po prostu głupie! Takie osobniki jak wy nie powinny mieć dzieci,nie dojrzałyście do roli matki. Krew mnie zalewa jak czytam takie teksty : "nie chce córki, bo chcę syna lub nie chcę syna a chcę córkę" , wyobraźcie sobie że to nie sklep . Rozumiem że ktoś marzy o konkretnej płci dziecka ale dojrzała i mądra osoba zaakceptuje fakt iż inna płeć dziecka niż wymarzona ma być również kochana i doceniana. Decydując się na dziecko trzeba podjąć ryzyko że będzie chłopcem lub dziewczynką, zdrowe lub obarczone jakąś chorobą, piękne lub brzydkie...

TOK FM - MATki okrągłego stołu. Wpiszcie w Google i przeczytajcie i jak wrażenia

jasne tylko chłopaki to lenie, śmierdziele, imprezowicze, obiboki bo dziewczynki nie imprezują, nie palą, nie ćpają, nie uprawiają seksu i słoneczek. Wszak wiadomo, że na tych imprezach ci źli, niegrzeczni chłopcy seks uprawiają z klaczami :D dziewczynki w tym czasie się przyglądają sądząc oranżadę i paląc ale buraka :D:D:D

Masz rację to dziewczynki się k****a a chłopcy są niewinni bo żeby dziewczyna ich nie skusiła to by chłopcy byli dobrzy. Tak czy siak wara od chłopaków. A dziewczyny nki do garów zagnac i tyle i dzięki temu k******a nie będzie. I syn i brat będzie bezpieczny i będzie miał pożytek. Stop z femonizmem. Nie dam syna zmarnować przez Dziwki wasze córki które kchca alimentów. Gardzę waszymi córkami. Mój ukochany syn dostanie dziewice pozadna która urodzi mu syna

Tak a chlopacy to ofiary gwałtów i molestowania. A dziewczyny to chuligani i dilerzy narkotyków

Dziewczynki w tych czasach nie mną szacunku do braci i chłopców

Stwierdzam ze lepiej być synem bo córka się pogarsza jako kobieta.

W dobie rownouorawnien mimo to córka to gorsza płeć. A syn to pan domu.

a dlaczego autorka tak bardzo nie chce syna? :O

A ja swoją matkę w d***e mam i swego brata. Moja mamą jest moja teściowa. Tylko ona mi miłość okazała.

Bo pewnie się boi ze bedzie najpiękniejsza kobieta dla męża. A tak ona będzie góra syn będzie jej jedynym mężczyzna. Tak od wieków było. Filmy o ksieciach to mówią matka królowa syna kocha i chce mu majątku tronu. A córka to tylko dodatek. Gorzej jest jak tata Wiki syna na ryby brać a mama rozpieszcza synusia. A córka to służąca

Mam siostre ktora matka gardzi i brata ktory tak samo jak ja zajmuje sie mama(jest ciezko chora).To zalezy od osoby nie od pluci.We trojke bylismy wychowywani tak samo.Z siostra byl zawsze problem, z nami nie..Ja chce miec blizniaki, a plec niewazna :)

Podświadomie każdej matce i ojcu syn jest najważniejszy. Takie są Orawa natury.

Gardzi a mi ze to tylko pozory ze byliście tak samo traktowani. Ja w swoim otoczeniu nie znam żadnego chłopaka który się zajmuje matka i ojcem chorym. Jestem ze wsi i to syn dziedziczy gospodarstwo a córka która nic nie ma żyje na łasce teściów i męża. Zajmuje się rodzicami i tesciami. Bo rodzice sami mówią że syn ma dużo pracy w gospodarstwie a córka ma się zająć mimo że też ma pracy dużo w gispodarstwia teściów. I nic nie ma taki pies. A syn ma gospodarstwo kasę z niego i nic ci nie obowiązuje. No chyba że ma żonę która jego rodzicom d**e podetrze

Moim zdaniem trzeba byc malostkowym i glupim, zeby uwazac plec dziecka za najmniejszy problem. Nie rozumiem takich ludzi nastawionych na jedna plec. Gdy chce sie miec dziecko, dla normalnych ludzi liczy sie tylko jego zdrowie i szczesliwy porod, a nie plec. Chyba, ze ma to byc 4 syn, czy corka z kolei, to jestem w stanie zrozumiec pragnienie dziecka konkretnej plci, ale rowniez nie jest to wtedy problem

I jak cork się nie zajmuje matka i tata to oni gardzą nią nie lubią. A jak córka się zajmuje a syn nie to do syna pretensji nie mają bo wiadomo to chłopak jest. A jak córka zrobi coś zile niechcący przy opiece to nazekaja na nią ze zile się zajmują. I mamusia dzwoni się poskarzyc dla synka jaką ma siostrę niedobra. Znam wiele takich przypadków!!!!!!!!!!!

Mimo wszystko płeć ma znaczenie i równouprawnienia tu nie pomogą. Bo podświadomość i tak karze nam wymagać więcej od córki mimo że córka mniej dostaje od rodziców. I mi ze być dobrą to i tak się wymaga najmniejszy jej błąd się krytykuje. A synkowi się puszcza płazem i pomaga. Tak maciezynsja miłość jest stwizina. Samiec ma keoiej. Nawet Bóg Ewę stwizyk Adamowi do pomocy mezczyzinie. I stóp z feminizmem bo on portebny nie best.

Syn zawsze będzie leprzy bo się nie wymaga od niego tyle i nie krzyczy i nie musi się. untiwac. A córka się buntuje vbi się więcej wymaga od niej i nie da rady sprostac wymaganiom. Bo jej za ciężko nosić wszystko na barkach. A potem wymagania od męża teściowej. Od wszystkich. I ograniczenie życiowe

Wybijanie feminizmu corkom to dobra metoda. Chcecie mieć opiekę utrzymanie na starość i obiad do łyżka. To rubcue aby tak bylo. Bo syn mimo ze ma więcej kasy bo wiadomo on pracę znajdzie szybciej to nie da tyle. A córka odda cała mimo ze sama będzie głodowac i będzie cierpieć z ubustwa.

Mam dwóch synów :) Jestem szczęśliwa :) :)

Córki do garów

I dobrze ze masz synów synowie są bardziej pożyteczni

Równouprawnienia precz z życia. Zaslugujemy na córki które będą dbać o naszych synów

Ale durne wypowiedzi... zresztą sądząc po ortografii większosci z was, to nie ma sie co dziwic....

Ja przyznaję się dla mnie syn jest najważniejszy

Moja babcia też uważała ze z synów jest pożytek a z córek nie. A córki tylko umieją gotować i starymi ludzimi się zająć. Nic więcej

Płeć ma znaczenie orzyznajcue. I to dowód abyście kobiety skończyły z feminizmem. I się poddaly

I nie nazekajcie na swoich mężów aby wam w domu pomagali

Córki feministki są najgorsze bo mamie taką garów nie wysziruje. I syn musi cierpieć niewinnie

niech ten debil albo debilka co nam temat zaśmiecił wraca pod most albo ćpać do kumpli na melinę, bo nie ma nic dobrego ani mądrego do powiedzenia. chciałbyś mały fiutku i degeneracie...chciałbyś, niedoczekanie twoje ze co bedzie jakas sluzyc.a teraz leć do porno bo tylko tam cie ktos chce, w twojej chorej głowie. temat został założony dla normalnych kumatych ludzi a nie dla oszołomów, o których to oszołomstwie świadczy nie tylko zła ortografia ale przede wszystkim nic nie wnoszoący bełkot uważam że osoby mające kobiety za gorsze to zwykłe świnie nie zasługujące na nic poza napluciem w twarz/