Jak czulyscie sie w ciazy?

Bo ja obecnie 32 tydzien i szczerze powiedziawszy nie moge sie doczekac porodu. Cala ciaze znosilam o dziwo dobrze- zadnych wymiotow czy innch natomiast teraz wkurza mnie brzuch, to ze nie wchodze w zadne "stare" ubrania, ze nogi puchna, ze czesto mam zadyszke,oraz ciezej sie oddycha. I jestem ciagle nie wyspana,polamana bo raz ze nie moge spac tak jak lubie to jeszcze w nocy co chwila chodze do lazienki. Ciaza chyba jednak nie jest dla mnie...

podobnie, najpierw mdlosci co prawda, potem juz ok, ale dopadla mnie rwa kulszowa, okropne kolki - dziecko uciskalo mi chyba kazdy narzad w brzuchu, bole wiezadel i spojenia, ze przekrecani e sie na lozku to byl dramat, milion dolegliwosci, od 3 trymestru prawie nie soalam w nocy - budzilam sie 1 w nocy i tak do 4,5 nad ranem. potem spalam od 6 do 10 ale meczylam sie okrutnie;p teraz jestem pol roku po i bym spala chocby na kamieniu. ciaza tez byla nie dla mnie ;p dasz rade! dobrze ze brzuch mi urosl dopiero kolo 6mca bo bym chyba zwariowala. najlepszy byl 2 trymestr - czulam sie wtedy swietnie

Okropnie, najpierw zagrazajace poronienie, potem kolka nerkowa, a potem zatrucie ciazowe. Myslalam, ze wykorkuje. Nigdy wiecej!

1 trymestr - calkiem nieźle, tylko czasem lekkie mdłości, które przechodziły, jak coś zjadłam. 2 trymestr - rewelacja. 3 trymestr - zwolnienie z dnia na dzień, skrócona szyjka, pessar, wielki brzuch, który uniemożliwia funkcjonowanie, mimo, że przytyłam tylko 7 kg. Zostało mi jeszcze 5 tygodni i juz sie nie mogę doczekać. Mam dosłownie powtórkę z pierwszej ciąży.

1 trymestr. Wymioty po witaminach poleconych przez lekarza. Zmęczenia i użalanie się nad sobą. 2 trymestr. Kolka jelitowa, bóle głowy, ale ogólnie ok 3 trymest. Nogi w kostkach grubsze niż w kolanach, ale mi to nie przeszkadzało, okropna zgaga przez którą aż mi się cofało. Łazienka co 20 minut. Bóle kręgosłupa, kości łonowej. Jednak mimo to nie uważam, że ciąże znosiłam źle. Jak dzidzia się urodziła to wtedy zaczęło się konkretnie. Moje zdanie kest takie, że ciąża jest przyjemna pod względem psychicznym.