Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

kto ma pierwszeństwo

Polecane posty

Gość gość

Przychodnia w mieście Kolejka do laboratorium ok 30 osob . W tym osoby starsze , rodzice z niemowlętami i kilkuletnimi dziećmi , osoby chore ,3 ciężarne . Wszyscy czekają na swoja kolej . Jest sporo krzeseł wiec można sie usiąść. Nagle wchodzi ciężarna i od wejścia drze sie,ze ona ma pierwszeństwo bo jest w ciązy . Oczywiście pani w ciązy weszła i nawet nie popatrzyła na innych . Kto według was w takiej sytuacji ma pierwszeństwo ? pytam bo ciągle czytam tutaj ze panie w ciąży powinny mieć pierwszeństwo ale co z reszta ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na koncu napewno stare baby! Tu nie ma co sie zastanawiac. Gdzie im sie spieszy? A z reszta za te chamstwo, ktore sieja i agresje powinny swoje stac! Ja jestem w 37 tc , ostatnio bylam na pobraniu krwi, wchodzi matka z dzieckiem na zastrzyk i juz od wejscia oznajmia, ze ona teraz wchodzi. Nie mialam nic przeciwko, sama mam dziecko i rozumiem, ze dziecko moze sie bac itd. Ale troche kultury. Zastanowilabym sie nad ta sytuacja, bo ja np jestem w ciazy i kiedy ide do lekarza tez zostawiam roczne dziecko z kims. Nie jest to tak, ze mam pusty dom i tylko leze. Pierwszenstwo pierwszenstwem. Zastanawiam sie tylko jaki to lekarz, ze tak zroznicowani pacjenci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie byla kolejka do lekarza tylko do pobrania krwi . Ja byłam z 4 letnia córka . Jak byłam w ciązy to tez chodziłam tam na badania .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wlasnie, wedlug mnie to dlatego kazdy powinien stac i czekac na swoja kolej. Problem zazwyczaj pojawia sie wtedy gdy starsze panie uwazaja, ze maja pierwszenstwo i chca sie wtryniac przed dzieci i ciezarne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja uważam, że akurat w takich miejscach to powinna iść kolejka zgodnie z przybyciem. Nie wiadomo co innym dolega. Gdybym dobrze się czuła i miała wolną chwilę to ja najprędzej przepuściłabym kobietę z niemowlakiem. x Wkurza mnie takie gadanie "Na koncu napewno stare baby! Tu nie ma co sie zastanawiac. Gdzie im sie spieszy?" - a może im się spieszy do domu, bo się opiekują wnukami, rodziną itd x

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie na drzwiach do gabinetu pobrań jest napisane, że ciężarne wchodzą bez kolejki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Równie dobrze można powiedzieć, gdzie się spieszy ciężarnym, skoro one na 99% są na l4 i przez cały dzień nie maja nic do roboty :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Często jest informacja że ciężarne wchodzą bez kolejki i tylko wtedy mają pierwszeństwo. Bez takiej informacji przyjęcia według przyjścia, jedynie kiedy robią krzywą cukrową- muszą wejść ponownie po godzinie czy dwóch, też w tym jednym przypadku nie pytałam, tylko informowałam i wchodziłam, jakby ktoś miał pretensje to bym wytłumaczyła. Przeważnie w przychodniach, aptekach, laboratoriach mają pierwszeństwo też honorowi dawcy krwi- wyobrażacie sobie zdrowego 50-latka który pcha się przed matki z dziećmi bo mu wolno? Staruszki mogą się czuć zwyczajnie słabo, zwłaszcza że zwykle trzeba badania robić na czczo, nie mówiąc już o małych dzieciach trzymanych bez śniadania do godziny badania... Młodzi mogą się śpieszyć do pracy, na uczelnię, do dziecka zostawionego w domu na moment pod opieką sąsiadki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wypowiem się jako ciężarna której spada cukier.Jak wstaję rano muszę zjeść śniadanie więc na pobranie krwi szybko zbieram się na czczo i co mam zrobić jak widzę długą kolejkę? Stać w niej i dostać drgawek,zemdleć i narazić swoje zdrowie i życie dziecka ? Gdybym mogła wyjąć kanapkę i zjeść to nie byłoby problemu.W moim przypadku nie chodzi o oszczędność czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
honorowi dawcy krwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LedZetNaczelnaGrzesznica
Uważam, że kobiety w ciąży z badaniami które właśnie wymagają czegoś takiego, jak opisała mama wyżej, i starsi czy nie, ale ludzie z badaniami hormonalnymi, którzy mają GODZINOWE zlecenia i o określonej godzinie mają mieć krew pobraną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tam nie wiem, ale sama bedac w ciazy chodzilam na pobieranie krwi prywatnie, do prywatnych labow... raptem koszt ok 30 zl w sumie, a czesto i mniej jak sama morfologia. nie czekalam nigdy, zero ludzi. dlaczego wy ludzie tacy skapi jestescie, nawet jak chodzi o zycie wasze, czy waszego dziecka? rozumiem jak ktos przewlekle chory, i na badania musi chodzic co chwile, przez dlugi okres czasu. ale w ciazy chodzi sie raptem co miesiac, czy tam dwa razy w miesiacu. naprawde szkoda wam wydac nawet te 50 zl raz w miesiacu...? ale na fajki i piwsko wasz mezus pieniadze ma, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wozki kupujecie za 3-4 tys zl, ale na badania krwi szkoda wam dac i miec komfort i swiety spokoj. z innej gliny ulepiona widac jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko, ze u mnie w przychodni robia badania tak samo odplatnie i na skierowanie. Ja robie ciagle odplatnie, a i tak czekam w kolejce ze wszystkimi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja sadze ze w takim miejscu to powinno sie zapisywac na godziny a potem wywolywac wg listy. Pani w ciazy na glukoze? to termin o 7.30. Pan moze poczekac i chce po poludniu? nie ma sprawy, 14.30. Spoznisz sie powyzej 5 min? przykro mi, termin przepada. To by rozwiazalo wszystkie problemy z roznymi uprzywilejowanymi grupami i nikt by nie musial nikomu ustepowac. Ci teoretycznie zdrowi ludzie tez maja swoje zycie i niekoniecznie chca godzinami kwitnac w poczekalni bo ktos z listy lepszych pacjentow sie zjawil i nie moze poczekac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierwszeństwo zawsze ustala się tąk samo: najpierw sami pchają się chamy i prostaki. Potem wchodzi reszta wg kolejności zajęcia miejsca w kolejce. Tutaj uwaga: im ktoś bardziej kulturalny, inteligentny i o lepszym sercu, tym więcej osób uprzywilejowanych przepuści przed sobą. Innych zasad pierwszeństwa nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja do gina stalam, za mna byla laska w ciazy, kiedy wyszlam poprzednia, nagle weszla sobie ostatnia, ja popatrzylam na te zamna, ona na mnie, zdziwione, zapukalam do gabinetu i pytam sie czy tu obowiazuje jakas kolejka? a ta laska z takim falszywym pelnym wyzszosci usmiechem: ja jestem karmiaca; lekarz pyta sie kto powinien teraz wejsc, ja mowie ze ja a za mna jest jeszcze dziewczyna w ciazy, a on do tej laski: prosze wyjsc. laska z otwarta geba patrzy sie na niego i zaczyna jakac: ale ja, ale ja, on jej przerywa i znowu: prosze wyjsc. ostatecznie doszlysmy do porozumienia, bo ona chciala jakas recepte czy cos, ja w zasadzie tez, i juz tam zostala, ale jej mina po pierwszych slowach gina byla bezcenna :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wydaje mi się, ze dużo też zależy od sytuacji. Ja np na pobrania krwi itd chodziłam całą ciążę prywatnie. Raz jedna dziewczyna chciała mnie przepuścić ale w sumie była tylko dwa numerki przede mną a ja się dobrze czułam to jej podziękowałam i powiedziałam, ze jeszcze postoje. Nie uważam, że jak byłam w ciąży to wszystko z góry mi się należy. Co innego gdybym się źle czuła czy coś to chętnie bym skorzystałam. Wydaje mi się że to samo dotyczy starszych osób. Jak widzę starszą schorowaną kobiecinę to z chęcią ją przepuszczę w kolejce ale już taką która uważa, ze z racji wieku jej się wszystko należy i wcale źle nie wygląda to niech czeka na swoją kolej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś co ty za głupoty piszesz? przecież w przychodniach czy robisz badania prytanie czy na NFZ masz ta sama kolejkę . Tak samo w szpitalu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja ciężarna ze spadkiem cukru,stoję w kolejkach a wszystkie badania krwi mam prywatnie i płacę ostatnio np 55 zł.Za pierwszym razem ok 150zostawiłam bo było sporo tych badań na toxoplazmocę,cytomegalię,więc to nie jest tak że płacę to mam bez kolejki.Do ginekologa chodzę prywatnie i wszystko co zleca również idzie z mojej kieszeni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W przychodniach nie ma pierwszeństwa, chyba, że jest to pracownik służby zdrowia (pielęgniarka, lekarz), lub ZASŁUŻONY dawca krwi, albo wyraźnie jest napisane kto ma pierwszeństwo. x Autorko ta ciężarna nie miała pierwszeństwa, choćby ze względu na to, że w poczekalni były jeszcze 3 ciężarne, więc w najlepszym przypadku byłaby czwarta w kolejce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to ty masz jakies pierwszenstwo jesli placisz, a u nas placisz czy nue stoisz w kolejce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość z 15:02 i 15:03 widać że jesteś bardzo głupiutka i ograniczona bo bardzo często w prywatnych labolatoriach jest też spora kolejkai stoją tam osoby które płacą za badania i te które nie.Musisz się jeszcze wiele nauczyć bo niestety nie wszędzie masz tak że płacisz to wymagasz.Ja jak już wyżej napisałam płacę za każde badania i stoję w kolejkach a już obeszłam 3 różne labolatoria i od rana kolejki więc nie oceniaj na co kto wydaje pieniądze bo ani nie pale ani nie piję tylko przeznaczam to na badania a i tak muszę się prosić żeby wejsć i zdążyć zaraz po badaniu wyjąć bułkę i zjeść zanim jeszcze dotrę do domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mni ew miasteczku sa 2 labolatoria prywatne, i tam tez sa duże kolejki, wiec czeka sie grzecznie w kolejce, w panstwowym laboratorium w przychodni sa zawsze straszne tłumy, raz chciałam oddać tylko kał dziecka do badania w przychodni i chciałam wejśc z panią ktorej była kolejka połozyc tylko pudełeczko, starsza pani nie pozwoliła , narobiła takiego rabanu ze hej, wiec poszłam na koniec kolejki, pani w laboolatorium mówi po co pani tak stała mogła pani podejsć i zostawic ja opisłam jej zdarzenie i myślałam ze sie popłacze, - 2 historia jestem w prywatnym labolatorium czekam w kolejce jast 8;55, wchodzi dziewczyna i mowi zeby ja ludzie przepuścili bo ona do pracy, sklep otwiera od 9, wiec ja mowię skoro pani pracuje od 9 to mogła pani przyjsc pół godz. wczesniej , i jej nie wpuściłam, bo z jakiej racji ja zawsze muszę mieć osobę z ktorą zostawię dziecko, mame lub babcie one musza do mnie dojechac i wtedy ja mogłam wyjechac do labolatorium,-czy miałam racje, nie była w ciązy, czemu ludzie sa tacy chamscy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kazdy powinien stac, a nikt nie powinien sie wpychac i wymuszac pierwszenstwa. Mnie wkurzaja troszke starsi ludzie, ktorzy wymagaja pierwszenstwa. Jestem juz w 38 tygodniu ciazy, teraz juz zawsze staram sie pojsc na badanie z kims, bo raz taki facet w podeszlym wieku mnie uderzyl poniewaz stwierdzil, ze ciezarne kiedys w polu rodzily i zyly, a on stary i ma pierwszenstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16;25 dobrze ci zrobił, po co wpychałaś się bez kolejki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×