Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czemu ludzie myślą że każdy powinien uprawiać seks?

Polecane posty

Gość gość

Jak ktos mówi, że jest aseksualny, seks jest dla niego sprawą neutralną i nie sprawia mu to cierpienia, to ludzie i tak się rzucają 'jak to tak, masz zaburzenia, idź do seksuologa, psychologa, seks jest wspaniały!'. Ale jakby się tak zastanowić - czy wy żałujecie, że nie robicie czegoś, czego nawet nie pragniecie? Założyłam ten wątek, bo sama czuję się aseksualna i nieszczęśliwa nie jestem z powodu tego, że nie mam pociągu, ale z powodu tego, jak się zachowują ludzie wobec mnie. Matka nie może uwierzyć, że nie będę miała partnera (chociaż mogłabym mieć takiego przyjaciela, z którym zbudowałabym więź, ale nie znam żadnego aseksualnego faceta) i ciągle powtarza 'jakiś cię rozbudzi' (szkoda, że mam 24 lata, jeden związek za sobą i mnóstwo podrywających mnie facetów, i ani do jednego nic nie poczułam), dwie koleżanki, którym o tym mówiłam, też tego nie rozumieją.. Terapeuta, u którego byłam, tez powiedział 'nie ma osób aseksualnych, są tylko problemy psychiczne albo zmiany fizjologiczne'. Miałam badane hormony i wszystko jest okej, więc to nie to drugie. Psychika cięzko stwierdzić, ale ogólnie przez ładnych parę lat próbowałam się a) masturbować b) zachowania seksualne z facetami na próbę.. wywołać jakoś ten pociąg..Nie jestem wstydliwa w tych kwestiach, ale nadal nic nie czuję. co mam zrobić? Biegać od lekarza do lekarza? Czy to zaakceptować, z lekkim bólem, że 'nie jestem normalna' i że nie będę miała partnera?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
seks jest dobry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żyć sobie po swojemu i mieć wszystkich w doopie ale będzie ci ciężko znaleźć drugą połówkę, to niestety prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O tym wiem, dlatego trochę żałuję, że nie mam jak inni. ale co mam zrobić? Przecież nie będę nikogo oszukiwać, że seks to dla mnie potrzeba i udawać latami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest jeszcze o tyle dziwne że a) lubię się podobać, ubieram się ładnie, kobieco (ale nie wulgarnie), maluje b) to że się komuś podobam, jest dla mnie przyjemne c) równocześnie rozumiem, że jak się komuś podobam, to z reguły chciałby uprawiać ze mną seks a równocześnie potrafiłam być zdziwiona, kiedy jakiś facet wręcz nachalnie mnie podrywał i był napalony [tak jakbym sądziła, że moja oziębłość wystarczy, by zgasić jego podniecenie[

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nic nie poradzisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo pociąg seksualny to jeden z najbardziej podstawowych instynktów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam dokładnie tak samo !!! ;) zyje po swojemu tak jak chce ! I nikt nie bedzie mnie przekonywał ze to nie jest normalne skoro mi z tym dobrze ! Nic na sile ! Jest wiele takich osob ! Żyjesz dla siebie a nie dla innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiadomo, że żyję dla siebie i nie mogę robic nic wbrew sobie :). Ale chce się mieć bliską osobę, czuć jakąś miłość, ciepło.. a o to jest ciężko w tej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trzeba się seksić bo... takie jest prawo buszu!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj dzieciaki :) żyjesz żeby umrzeć i tyle . Reszta to dorabianie ideologii , tak jak to robi autorka tematu. Skoro nie ma jednego z podstawowych i najsilniejszych instynktów to jest to egzemplarz wadliwy (coś jak ludzie orientacji homo) i dobór naturalny nie pozwali mu się powielac. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieci i tak nigdy nie chciałam mieć, więc to też żaden problem :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wady są tylko tam gdzie je sobie wyszukasz, to jest cecha, a nie wada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro nie CHCESZ dzieci to o co robisz raban? Twój największy problem na tą chwilę to to że jesteś nie dowartościowana a nie ze nie masz ochoty na chłopa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
BO CHCĘ doświadczyć miłości i czułości! Jak większość ludzi. Tak trudno to zrozumieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mówiąc kolokwialnie: chcesz brać a nie chcesz DAĆ ;) Życie/miłość/związki to nie jest mamusia i tatuś żeby spełniać Twoje zachcianki, albo smarujesz c****o wazeliną albo będziesz żyć z pełną konsekwencją swojej ułomności. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Faktycznie jesteś trollem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeciez musza byc aseksualni faceci. Moze takiego poszukaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo to normalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aseksualni nikogo nie szukają bo im nie potrzeba. X X Smof - mój brutalny realizm to najbardziej przerażająca strona mnie. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaki realizm? Dla ciebie potrzeba miłości i czułości jest tożsama wyłącznie z seksem? Jeśli tak, to nie mamy o czym gadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
biale małżeństwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam zawsze wyjébane na to co o mnie myślą inni. Nie masz ochoty, nie rùchaj się. Oszczędzisz rozczarowań i sobie i ewentualnemu rùchającemu. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To na pewno nie jest podniecające dla faceta uprawiać seks z dziewczyną, która nie ma pociągu ;P z byłym udawałam i nawet się nabierał, ale młody był i głupi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest nieodłącznym jego elementem. Nie próbuj narzucać swojej wybrakowanej wizji świata bo polegniesz jak każdy dewiant dla którego jego zboczenie jest najmojsze i ponad wszystko/ wszystkich. Twoja wersja czułości i bliskości u przeciętnego człowieka nazywa się PRZYJAŹŃ. Szach Mat. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież są różne rodzaje miłości. To ty narzucasz jedną, jedyną wizję jaką masz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jakim cudem ja byłam zakochana (tak naprawdę zakochana, obsesyjnie o kimś myślisz, chcesz dla niego jak najlepiej etc) w niektórych facetach i chciałam być blisko nich, ale bez elementu seksualności?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×