Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nova94

reklamacja pierścionka

Polecane posty

Witam, Chciałabym się zapytać jakie mam szanse na uwzględnienie reklamacji i zwrot pieniędzy. Otóż około miesiąc temu mój narzeczony zakupił pierścionek zaręczynowy(próba 585) z diamentem. Nosiłam go 4 dni sporadycznie( święta), po czy zauważyliśmy że pierścionek ma wadę w postaci uszkodzenia obrączki pierścionka( jakby ktoś nożykiem kroił obrączkę pierścionka), wiec postanowiliśmy go zwrócić ( tj.5.01.2016) . Niestety zwrotu nie przyjęli, dodatkowo przesłali zdjęcia, które obrazują, że pierścionek ma także uszkodzony koszyczek, w którym umieszczony jest diamencik( może to spowodować jego wypadnięcie), oraz liczne zarysowania. Dodam, że bardzo dbałam o pierścionek, nie spałam w nim, nie miał on styczności z wodą i detergentami i oczywiście nie upadł i o nic nie uderzył- był dla mnie bardzo ważny. Sprzedawca tłumaczy się, że złoto jest miękkim metalem i takie ,, drobne zarysowania" mogły sie pojawić. Nie zgadzam się z tym, ponieważ to nie są drobne zarysowania, lecz uszkodzenia, które nie powinny powstać w ciągu 4 dni noszenia, dlatego zgłosiłam reklamacje z tytułu niezgodności rzeczy z umową( tj.21.01.2016). Czy mam jakieś szanse na odzyskanie pieniędzy? Pierścionek miał być na lata, a w tym przypadku ma leżeć w pudełku? Z góry dziękuję za odpowiedź

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To co,nie widziałaś tego za pierwszym razem? Widcznie nie są to widoczne rysy,albo to ty uszkodziłaś i teraz nie wiesz jak wysępić zwrot kasy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Namysłów to miasto powiatowe w województwie opolskim w powiecie namysłowskim ma 16 tysięcy mieszkańców i tablice rejestracyjne ona Paryż to wieś niedaleko miasta namysłów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dostałam go w świeta, byłam tak podekscytowana, że zauważyłam dopiero po swietach. Tak, sama pociełam pierścionek nożem i złamałam w koszyczku to coś co trzyma diamencik... Myślałam, że ktoś mi tu pomoże:( Widocznie ten pierścionek ma leżeć w pudełku, a nie na moim palcu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×