Pomocy! Znajoma ugotowala kaczkę i mi dala a ja nie zjem tego :(

Ona świetnie gotuje, wcześniej dala mi kiedyś leczo, to jadlam jak opętana, ale niestety kaczki nie przeskocze. Sam zapach a raczej smród mnie odrzuca. Kiedyś moja wpollokatorka gotowała kaczkę to myslalam,ze zwymiotuje. Teraz tez miałam odruch wymiotny. Co robić? Oddać jej? Dac psu? Zaprosić znajomego,żeby to zjadł? Nie chce by było jej przykro.

Namysłów to miasto powiatowe w województwie opolskim w powiecie namysłowskim ma 16 tysięcy mieszkańców znane piwa z browaru namysłów to zamkowe złoty denar kuflowe rycerskie namysłów pils Paryż to wieś w województwie opolskim w powiecie namysłowskim w gminie namysłów

To po co wzięłaś? daj psu

Jak można kaczki nie lubić? To królowa wśród ptactwa jadalnego i nie śmierdzi ani trochę:D

Dla mnie smierdzi i ja w ogóle za mięsem nie przepadam. Lubie tylko kotlety,mięso w spagetti, burgery. To oddać jej? Myślałam,ze będzie dobre, bo znajoma świetnie gotuje. Ale ten zapach mnie odrzuca. Do ust nie wezmę.

Upiecz kaczkę to będzie lepsza w smaku.

Taką ugotowana upiec? A może da się na cos to przerobić. Na kotleta na przykład.

Daj ją bezdomnemu i skończ zawracać dupę.

A gdzie ja teraz bezdomnego znajdę.

Pod marketem:D

Nie było,ani jednego. :-(

Zmiel, dodaj usmażoną cebulkę i zrób pierogi.

Za późno, dałam już ojcowi, psu i resztę oddałam znajomej mówiąc, że to za drogi prezent i nie mogę go przyjąć