Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość konrad1997

Wygarnąć co mi na sercu leży ?

Polecane posty

Gość gwoli wyjasnienia
Szkoda, ze nie napisales od razu w pierwszym poscie jakie sa plany na studniowke wtedy poradzilabym ci raczej to najpierw "odwalic" i dopiero potem, wylozyc karty na stol. Bo faktycznie zrobila sie bardzo niekorzystna sytuacja. Ale jest jak jest, nie da sie tego zmienic. Nie rozumiem tylko dlaczego ta dziewczyna dostala takiego dola. To raczej ta co do ciebie na darmo uderza powinna go dostac. Bo to ona zostala jakby na lodzie. To nie swiat jest dziwny tylko ludzie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwoli wyjasnienia
No i co, wybiersz sie na ta studniowke? Napisz jaka jest sytuacja. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co to jest PSIAPSIOLKA???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwoli wyjasnienia
To inaczej najlepsza przyjaciolka (taki mlodziezowy zargon) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konrad1997
To A… dostała dołka a nie jej psiapsiółka. Byliśmy u niej w piątek i udało nam się ją przekonać, żeby jednak przyszła. Na samej imprezie nie faworyzowałem żadnej. Nad ranem odprowadziliśmy ją do domu a my poszliśmy dalej, tzn ja odprowadziłem jeszcze psiapsiółkę. Przy rozstaniu, na pytanie, czy mogę liczyć na coś więcej, odpowiedziała “A tobie nie jest głupio wobec A… ?” Nie odzywałem się wczoraj wcale, z resztą i tak spałem cały dzień. Nie wiem jak się dzisiaj zachować w szkole, jaką przyjąć postawę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
piertol się trolu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KamilkaKKK
Dziewczyna ,która podoba Ci się jest najzwyczajniej świecie lojalna wobec swojej przyjaciółki A. Jako przyjaciółki zwierzają się sobie nawzajem i wiedza dobrze co kto do kogo czuje a wiec jeżeli A czuje coś do Ciebie to wie o tym jej przyjaciółka i nawet jeżeli Ty jej się tez podobasz to nie będzie z nią rywalizować. Możesz jej to wytłumaczyć ,ze lubisz A ale nie odwzajemnisz tego co A czuje do Ciebie bo Ty coś czujesz do niej i chciałbyś dowiedzieć się czy masz u niej szanse na coś więcej. Możesz jej tez powiedzieć ,ze możecie się spotykać w trojkę ale tez chcesz spotykać się z nią sama na sam. Jeżeli odrzuci Twoje wyznania to najlepiej będzie zaprzestać tego trójkąta bo będziesz się tylko męczył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konrad1997
Kamilko, czy wy wszystkie jesteście takie niekumate ? Napisałem jej w środę o co chodzi, że chce konkretnie jako jej partner przyjść na studniówkę, wczoraj chyba się też bardzo konkretnie wyraziłem, mogła się simple określić, tak albo nie, a nie pytać się, jak ja się czuję wobec A… .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dala Ci przeciez wprost do zrozumienia, ze dla niej wazniejsza kolezanka. Nad czym tu medytowac ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KamilkaKKK
Nie generaluzuj, Twoja koleżanka dokladnie wie i rozumie co jej powiedziałeś ale trzyma stronę A , dla niektórych przyjaciółek facet przyjaciolki jest niewidzialny i lojalność wobec A nakazuję jej postawić Cię do pionu. Dla nich było oczywiste, że spotykacie się razem bo A coś do Ciebie ma, możliwe, że byłeś miły dla nich obu a one uważały, że to dla A spotykasz się z nimi. Możesz teraz zerwać ten trójkąt lub bawić się dalej ale tym razem adorujac koleżankę a A troszkę ignorując. Zobaczysz wtedy co się stanie. Może być tak,że dziewczyny zaprzestaną Ciebie zapraszać i samo rozejdzie się po kościach lub A będzie tak wspaniałomyślna i zaakceptuję tą sytuacje i nie będzie miała nic przeciwko waszemu chodzeniu ze sobą o ile Twoja koleżanka będzie chciała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W takie durne zabawy lojalnosci tylko baby potrafia sie bawic. Facet nie mialby zadnych skropulow. Szkoda dziewczyny, bo zawsze to moze byc wlasnie ten wymarzony. A autor niech sobie odpusci, nie przejmowalbym sie taka idiotka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwoli wyjasnienia
A ja uwazam, ze ona zadajac ci pytanie, czy nie jest ci glupio od A dala ci do zrozumienia, ze jej jest raczej glupio jak to wszystko wyszlo. Jestem kobieta i mysle, ze ty sie jej podobasz ale nie wie jak to odbierze jej kolezanka. Czy da sie to wszystko pogodzic. Stad jej pytanie, jak ty sie z tym czujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chce mi się czytać późniejszych odpowiedzi, ale według mnie słabo to rozegrałeś. Tzn. nie umiałeś powiedzieć taktownie, co Ci na sercu leży, a p*****lnąłeś pięścią w stół tak jakby Twój dyskomfort był winą dziewczyn. A nie dość, że stawiasz na szali Twoją relację ze znajomą (bo przyjaciółka, z tego, co mówisz, Cię nie obchodzi, draniu), to i przyjaźń. Tak więc pozdro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:31 po czasie to kazdy madry i ma swietne porady :) jakby wiedzial, ze sie przewroci to by sie polozyl. gdyby od razu napisal wszystko dokladnie to i rady bylyby pewnie inne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z Twoich wypowiedzi emanuje licealna, męska, emocjonalna tępota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:35 Twoja wypowiedź nijak się ma do mojego sposobu myślenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:39 Piszac "słabo to rozegrałeś" sugerujesz, ze ty bys to zrobil/a inaczej. Czyli wszelkie rady, jakie tu niektorzy dawali sa wedlug ciebie slabe :D Prosta implikacja a nie zadna sensacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konrad1997
Włóczą się od rana po szkole jak syjamskie bliźniaczki. Chciałem z nimi pogadać ale mnie już sama obecność A… paraliżuje, nie potrafię zarywać w obecności drugiej dziewczyny, albo odwrotnie, nie potrafię rozmawiać z kumpelą w obecności dziewczyny, do której coś czuję. Na długiej przerwie poszedłem z kumplami coś zjeść a ona pod koniec przysyła mi esa “Jesteś na mnie zły ?” Czy mnie coś zobowiązuje do spędzania z nimi przerw ? Po lekcjach pewnie znowu będą na mnie czekać, i znowu pójdziemy odprowadzić A… a potem pójdę ją odprowadzić i staniemy pod jej blokiem, będziemy prowadzić do niczego prowadzące, niekończące się dyskusje. Muszę się chyba jeszcze dużo uczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po mojemu to ona chce, zebys ja adorowal i to w obecnosci kolezanki, zeby jej pokazac, ze jest lepsza. Kobieca duma i te ich durne gierki w niewiadomo co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwoli wyjasnienia
Jesli tak sie stanie jak piszesz to ja pod tym blokiem przycisnij :) oczywiscie slownie i popros o konkretna odpowiedz. Powiedz, ze rozumiesz, ze cala ta sytuacja jest niezreczna ale uczucie powstaje bez swiadomego udzialu. Albo jest albo go nie ma, u ciebie jest. I dlaczego mialbys byc na nia zly? Czekasz po prostu na odpowiedz. Zadales konkretne pytanie i czekasz na konkretna odpowiedz. Tylko tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, wspomnij jeszcze o tym, że jest ci głupio względem A, ale nie masz wpływu na to, co czujesz. Twoje uczucia są skierowanie względem koleżanki. Jeśli koleżanka będzie się jakoś kierowała w twoją stronę, to powiedz coś w stylu "wierzę, że A to zrozumie, na pewno chce, żebyś była szczęśliwa. Ja do niej nie pasuję, to fajna i w porządku dziewczyna, na pewno szybko znajdzie kogoś odpowiedniego i w ogóle zapomni o mnie, i każde z nas będzie szczęśliwe"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pisza tu dorosli ludzie czy gimbaza ? Ona go bierze na przetrzymanie, doprowadza do desperacji a wy go jeszcze do tego naklaniacie. Autorze, daj sobie spokoj, jak nie zaiskrzylo po obu stronach jednoczesnie to to jest daremny futer. Z tej maki chleba nie bedzie. Pokaz klase i traktuj je tylko jako kolezanki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wcale nie uwazam, ze go bierze na przetrzymanie, bo niby w jakim celu. Mnie to bardziej wyglada, ze by jak najbardziej chciala ale nie wie jak ma to powiedziec swojej przyjaciolce i tyle. Dlatego go trzyma na dlugim lejcu w nadziei, ze sie jakies rozwiazanie w koncu znajdzie. Niestety w tym wieku to przyjaciolka najwazniejsza, przynajmniej dla poniektorych. Dla niej chyba tak. By chciala ale nie wie jak to wszystko pogodzic inaczej by mu od razu napisala czy powiedziala, sorry jako kumpel tak, jako chlopak nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I tak wyglada zle pojeta przyjazn. Cierpia wszyscy troje a wystarczyloby, zeby jedna osoba odpuscila. Tyle na ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konrad1997
Zadzwoniła wczoraj późnym wieczorem, gderaliśmy do nocy. O wszystkim i o niczym, jak chciałem ukierunkować rozmowę to standarty, bądź facetem, zachowuj się jak dorosły. O co jej chodzi ? Na zakończenie zapytała „Przyjdziesz po mnie jutro ? Moglibyśmy porozmawiać”. I to ma być dorosłe ? Bo ja już niczego nie rozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KamilkaKKK
Nie chce rozmawiać to Ok , spotykaj się z nią sam na sam i zobaczysz co z tego wyjdzie. Zaproś ja po szkole na spacer ale sama i ignoruj ten trójkąt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwoli wyjasnienia
Ewidentnie ma sie ku tobie, a to, ze nie chce ci tego jednoznacznie powiedziec to ma pewnie jakies powody. Moze chocby taka zaslona dymna przed swoja kolezanka. Jak tamta zapyta to moze powiedziec prawde, ze nic ci nie powiedziala :D Rada Kamilki jest dobra. Wyciaga do ciebie rece to je lap. Reszta rozwinie sie sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" by jak najbardziej chciala ale nie wie jak ma to powiedziec" "By chciala ale nie wie jak to wszystko pogodzic" Kobiety po co te wszystkie gierki ? Czy wy macie rowno poukladane ? Tylko metlik w glowie chlopakowi robicie. Pfui.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwoli wyjasnienia
Nie robimy metlika suplika, tylko takie sa wlasnie kobiety. Typowe zachowania kobiece. Kiedys opowiadal mi moj znajomy, ze zona mu powiedziala, zeby sie wyprowadzil (mieli od dluzszego czasu kryzys) ...wiec poszukal sobie mieszkania i sie wyprowadzil. Po dwoch tygodniach juz chciala zeby wrocil. Pytal mnie jak ma to rozumiec. Czego ona w koncu chce? Prawda jest taka, ze jak kobieta mowi, zeby sie maz wyprowadzil to chce i oczekuje, zeby o nia walczyl, zeby sie staral bo tak naprawde to nie chce zeby sie wyprowadzil. Mowi tylko tak dlatego aby nim potrzasnac. A jak facet slyszy "wyprowadz sie" to to dla niego znaczy "wyprowadz sie" :D Tak to wyglada w praktyce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koteczek1234
Jeśli Cię zaprasza do siebie i chce rozmawiać, pyta czy "jesteś zły" - to jej zależy na Tobie. Jednocześnie jest trochę rozdarta (chce być lojalną przyjaciółką), ale jak się okazuje nie na tyle żeby nie kontynuować z Tobą rozmów. A to stwierdzenie "Bądź facetem" to sygnał, że chce żebyś to Ty przejął inicjatywę i niejako zdjął z niej poczucie winy, że zachowuje się nieodpowiednio spotykając się z chłopakiem, który podoba się jej przyjaciółce. Z drugiej strony.. Po maturze będą wakacje... i to długie... I wtedy bez skrępowania (wywołanego obecnością A) będziecie mogli się spotykać : p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×