Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kasś

Zupelnie inna historia

Polecane posty

Gość kasś

To historia o moim idealnym przyjacielu, tylko czy w ogole ktos chce to czytac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasś
Znamy sie jakies 4lata.Najpierw bylismy kolegami,pozniej zaczely sie wspolne wyjazdy,imprezy itd.Od razu ustalilismy ze ma to byc tylko bezinteresowna przyjazn i tak bylo bardzo dlugo.Moglismy na siebie liczyc zawsze. Wiedzial ze mam dziecko i kocham kogos bardzo mocno.On sam nie mial dziewczyny.Wszystko sie ukladalo az do czasu gdy powiedzial ze cos sie zmienilo i widzi we mnie matke swoich dzieci...ja widzialam w nim tylko przyjaciela...Nie chcialam go ranic,urwalam kontakt,mimo ze myslalam o nim ciagle.Nie da sie skrealic przyjazni w jeden dzien..On chcial jeszcze to jakos cofnac,naprawic.Nie dalam mu szansy,nie moglabym sie z nim spotykac wiedzac ze on cos do mnie czuje..Nie rozmawialismy ze soba rok oprocz jakis grzecznosciowych amsow na swieta urodziny itd. Ostatnio odezwal sie z pytaniem co u mnie.On znalazl sobie kogos spodziewaja sie dziecka nie znaja sie zbyt dlugo martwi sie jak to bedzie itd. Bardzo tesknie za nim jako za przyjacielem,ale czy powinnam odnowic te przyjazn czy dac jej umrzec do konca.Skoro on teraz ma kogos to moze juz jie widzi we mnie matki swoich dzieci tylko przyjaciolke.nie wiem.co o tym myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myśle ze jesteś idiotką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w dodatku nie rozumiesz pojęć których używasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasś
Doszło między nami do stosunku ale wyłącznie analnego, w obydwie strony (użyłam strap-on). Co w tym dziwnego??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasś
Ehh czlowiek ma dylemat a tu tylko albo sie podszywaja albo wyzywaja moze i jestem idiotka ale jesli ktos byl w podobnej sytuacji wie ze to wcale nie jest takie latwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ustalmy jedno: nigdy nie miałas zadnego przyjaciela. o przyjacielu nie mówi sie "tylko przyjaciel" aczkolwiek rozumiem, że chciałas w ten spoosób pokazac jakie są twoje zyciowe priorytety. z drugiej strony poczyniłas jakieś dziwne założenie, że seks wyklucza przyjaźń albo miłość. mam pytanie: na czym chciałas oprzeć zwój związek z mężczyzna? na antypatii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tzn że seks wyklucza przyjaźń a przyjaźń miłość. tak miało być. pogubiłe sie w tych twoich nielogicznych smetach ale pisesz, że jestes samotną matką chyba. dlaczego mnie to nie dziwi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nigdy nie miałem przyjaciela czy to dlatego, że jestem samotnikiem a może nikt na to nie zasłuzył ale wyobrażam sobie, że jak by go miał i jednocześnie miałbym kogos z kim łączy nie z tego co piszesz aż tylko seks to mówiłbym raczej o tym, że fagas od dyania jest TYLKO fagasem od dymania bo nic innego cie z nim nie łączy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro wyraźnie wykluczasz przyjaźń z takim osobnikiem. ciężko mi jest tez sobie wyobrazić bez pryjaźni miłość szczere mówiąc. za co bys go kochała? za to, ze nie jest twoim przyjacielem? masz siano we łbie głupia babo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasś
A to juz nie moze istniec bezinteresowna przyjazn miedzy kobieta a mezczyzna? Kobiety zazdroszcza,,knuja itd. Oczywoscie nie wszystkie ale wiekszosc kobiet "przyjaciolek" w moim zyciu po pewnym czasie taka sie okazywala.Mimo ze bylam w stanie brac urlopy na zadanie w pracy zeby je pocieszyc po rozstaniu z facetem nie oczekiwalam nic wzamian.Tylko on potrafil sie zachowac jak prawdziwy przyjaciel gdy sytuacja tego wymagala. Wiem ze moze to naiwne ale wierzylam i chcialam zeby to byla prawdziwa bezinteresowna przyjazn bez podtekstow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasś
Nigdy nawet sie nie pocalowalismy a ja nie jestem samotna matka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mogłabyś pewnie miec wszystko w jednym ale męzczyzna to dla ciebie jedynie obiekt seksualny. z jakichś powodów myśl o tym, że mógłbybyć twoim przyjacielem jest dla ciebie nie do przyjęcia. czemu? może temu że seks to dla ciebie wykorzystywanie drugiej osoby dola swojej przyjemności? nie wiem. nie spekuluje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czy można sie przyjaxnić z samochodem, wibratorem albo jakuzi? no nie można. i stąd twój dylemat. jesteś skrzywiona psychicznie jak większosć współczesnych ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasś
Nie chcialam go ranic dlatego sie odcielam uwazalam ze nic dobrego z tego nie bedzie ale skoro on teraz ulozyl sobie zycie to moze po prostu wyglupil sie z ta miloscia do mnie i nadal mozemy byc kumplami !!!!!! No nie lapiecie tego widze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czy seks usi zawsze oznaczać interes skoro już piszesz o bezinteresowności? ide bo mi zaczynasz działac na nerwy. o tym właśnie pisze: o twoim podejściu. w dodatku to twoje :"tylko przyjacielem" nie zasługujesz na przyjaciela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego wklejasz jego o***t,czy ta część jego ciała stanowiła kwintesencję waszego związku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nawet przyjmując twoje instrumentalne traktowanie partnera sekualnego jako rzeczy, z którym wchodzi sie w relacje dla swoich korzyści to jest to tylko rzecz w takim układzie. a rzeczy powinny byc mniej istotne od przyjaciół. rozumiesz o czym pisze? bo ty całkiem wszystko przewartościowujesz. drugi człowiek z który sie rozumiesz jest tylko przyjacielem a kawałek mięcha który daje ci przyjemność jest aż twoim facetem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasś
Mezczyzna dla mnie to nie jest tylko sex. GDYBY TAK BYLO TO BYM PRZESPALA SIE Z NIM czego nie zrobilam i nigdy nie zrobie z nikim procz meza.Ktos uzyl mojego niku i wstawil to dziadostwo..... W zyciu jest rowniez miejsce na przyjazn .mozna miec szczesliwa rodzine i czas dla przyjaciol,ale najlepiej zwyzywac od kretynek i idiotek bo tak wam najlatwiej nie chcecie i nie potraficie zrozumiec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w dodatku z nieznanych mi powodów mysl o tym, ze ten kawałek ięsa mógłby przzejawiać jakies ludzkie uczucia i ciechociaż troche rozummieć budzi najwyraźniej twoje obrzydzenie. to nie moja bajka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to fajnie ale nie odpowiedziałaś mi na pytanie jakie relacje maja łączyc cie z przyszłym męzem bo rozuimem, że przyjacielskie odpadaja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wytłumacz mi to bo nie rozumiem tej skali wartosci. obca osoba, przyjaciel mąż...przy czym kazde jedno wyklucza sie nawzajem czyli nie oczekujesz od ęża zaufania zrozuienia rozmowy i tego że piertolnie piwem o podłoge w trakcie ogladania meczu kiedy będziesz go potrzebowała. to czego oczekujesz od meża?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dodatkowo traktujesz seks jako interes w który wejdziesz jedynie z męzem? to ma byc biznes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasś
A jakie moga laczyc? Kocham go to milosc mojego zycia zrobie dla noego wszystko a on dla mnie.Nie wyklucza to przyjazni bez erotycznych podtekstow z innymi ludzmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zrozumiałbym gdybyś napisała, że cie przyjaciel nie pociaga fizycznie ale mówienie, że to tylko przyjaciel więc nie wejdziesz w nim w interes nazywany malżeństwem, w którym walutą jest seks dyskwalifikuje cie w moich oczach zrówno jako przyjaciela jak i żone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasś
No tak ale jak sie ma psiapsiolke kobiete to wszystko wtedy gra a jak sie chxe miec przyjaciela faceta to juz suka zlazona i na bank meza nie kocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jak masz faceta to jaki masz dylemat? skoro twój "przyjaciel" widzi, ze jesteś z nim szczęsliwa to nie powinien nawet wspominac o seksie z toba. jeżeli to zrobił to nie jest przyjacielem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"jak sie chce mieć przyjaciela"? to kooorfa nie galeria handlowa do c***ja a przyjaciele nie sa na baterie i nie maja dwuletniej gwarancji. coś ci sie popiertoliło kobito.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×