Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Sylwia 3000

Problem nachalna chrzesna

Polecane posty

Gość Sylwia 3000

Mam problem z jedną z moich sióstr, tzn. wpycha mi się na chrzestną. Jestem w szoku co jej tak zależy, po drugie to rodzice wybierają. Mi nigdy nie zależało na tym aby mieć chrzesniaka, tym bardziej nie rozumiem co jej tak zależy. Czy Wy też mialyscie taki problrm., że Ktoś na rodzinę robi awanturę że chce być chrzestną. Zaznaczam że z siostrą nie mam jakiegoś super kontaktu. Ostatnio prosiłam ją aby mi przewiozła parę ubranek od drugiej starszej siostry i był to dla niej problem- wystarczyło tylko wrzucic je do auta i zawieźć do rodziców- później sami byśmy je odebrali. Zaznaczam że druga siostra te ubranka by podwiozla jej pod dom, a ona miała je tylko przekazać rodzicom , bo po prostu do nich jechała. W skrócie nie chciała pomoc mojemu dziecku- " przyszłemu chrzesniakowi"- ale chrzestną chce być. Już nawet myślę że chce zostać chrzestną dla samego faktu bycia chrzestną. Moja starsza siostra ma 2 dzieci i nie wzięła tej młodszej na chrzestną. Już wtedy robiła niezłą akcję że dlaczego nie jest chrzestną. Starszą siostra jej nie wzięła na chrzestną, gdyż żyje ona w konkubinacie. Dla mnie to nie problem, tylko wkurza mnie że Ktoś za mnie decyduje- ona chce być chrzestną i ja nie mam zdania. Wiem że może być jej przykro- 2 siostry i żadnych chrzesniakowi, ale niech pomyśli nad swoim zachowaniem. Ja już nawet pogodzilam się z tym że ona będzie chrzestną, ale przez ten brak pomocy, nie chcę się zgodzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro żyje w konkubinacie to i tak nie może być chrzestną więc nie wiem w czym problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A bylas juz u księdza w sprawie chrzestnych?? Jesli żyjesz w dużym miescie możesz miec szczęście i nie będzie problemu jednak spora część księży robi problemy z chrzestnymi którzy żyją w konkubinacie i nie zgadzają sie na taki wybór rodziców .chrzestni maja dawać dobry przykład wiary chrześcijańskiej a konkubinat raczej nie przemawia za twoja siostra. jak trafisz na księdza upartego może na taka chrzestna sie nie zgodzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój mąż bardzo chciał, żeby chrzestnym był jego brat, który żyje konkubinacie i ma z tą partnerka dziecko. Ksiądz się nie zgodził, ale my żyjemy na wiosce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia 3000
Myślę że z konkubinatem nie byłoby problemu w mojej parafii, proboszcz tylko chce zaświadczenie i kartkę że spowiedzi św. Pewnie na spowiedzi nie powiedziała by całej prawdy, zresztą ona nie uważa że żyje w konkubinacie, sama nie wiem jak to nazywa. Mieszka z facetem już 7 lat ,nie mają dzieci. Uwierzcie mi dla niej to nie problem że jest w konkubinacie. Taki cyrk odstawiala mojej starszej siostrze, że byscie w to nie uwierzyly, włącznie z tym że nie przyjdzie na chrzest oraz że może udać się do ginekologa po zaświadczenie o dziewictwie- nie wiem jak to się nazywa fachowo. I pokazać je całej rodzinie że może być chrzestną. Ją wiem co ona wtedy odstawiala, dlatego jak sobie pomyśle o tym to się aż boję:) co mnie czeka. Rodzina szwagra nie zgadzała się aby ona była chrzestną dlatego że mieszka z facetem i ona dla nich chciała załatwić to zaświadczenie i pokazać na forum, że ją oczerniaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro teraz odstawia takie szopki, to pomysl co będzie robiła, gdy zostanie chrzesna? Ja oszczedzilabym dziecku bliskich relacji z ciotka wariatka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To twoja decyzja- nie chcesz jej na chrzestna to nie bierz. nic na sile

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może w ogóle jak w plemionach afrykańskich niech rozkraczy nogi a każdy jej tam pogmera i sam oceni? :D Daj spokój - chrzestnym ma być ktoś bliski dla Ciebie i dziecka, ktoś na kogo możesz liczyć. A nie rozhisteryzowana wariatka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×