Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Posiedzialem rok na zwolnieniu w domu sprzatalem gotowalem pralem ale powiem Wam

Polecane posty

Gość gość

ze to milion razy lepsze niz z********anie codziennie z rana do roboty, ten stres, te poranki, ten zap*****l. Kobiety siedzace w domu maja fajnie, naprawde, zazdroszcze. Ja mam niby teraz wracac do roboty a kompletnie mi sie nie chce. Wolalbym posiedziec w domu odpalic kompa przy okazji cos porobic, upichce jakis obiad od czasu do czasu odkurze zyc nie umierac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma kontaktu z ta holota, tego stresu. To jest najlepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a dziecko do opieki bylo niemowle? no wlasnie siedzace w domu maja zazwyczaj male dziecko lub kilka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba kompletnie zniewiesciales, bo siedzisz nawet na babskim forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie. A dziecko było? Bo jak prałeś, gotowałeś i sprzątałeś tylko i wyłącznie dla siebie i nic więcej, to nic dziwnego, że ci się podobało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja siedze jeszcze do konca lutego. Prawie zima sie skonczy( mam nadzieje)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gotowalem tez dla dziewczyny. Nie wszystkie ktore siedza w domu zajmuja sie dzieckiem, juz nie przesadzajcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba kompletnie zniewiesciales, bo siedzisz nawet na babskim forum No i dobrze, przez ten rok doswiadczylem jaka macie bonanze. Oczywiscie te ktore nie pracuja. Ja moglbym sie nawet dzieckiem zajmowac, zaden problem. Chodzi o to ze siedze u siebie w domu, mam pewien komfort, luz. Jednak to z********anie dzien w dzien to jest koszmar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale zdecydowana większość dzieckiem się zajmuje, a to oznacza więcej prania, więcej zmywania, więcej sprzątania. Do tego dochodzi ogólna opieka nad dzieckiem. Założę się, że większe porządki w soboty, robiła dziewczyna. Natomiast, kiedy to kobieta siedzi w domu, to zazwyczaj pan mąż i ojciec w jednej osobie nie robi nic. Więc to nie my przesadzamy, raczej ty bagatelizujesz, bo nie znasz pracy w domu, kiedy posiada się małe dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzieckiem zajmowac-zaden problem haha zdziwilbys sie jaki to problem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żeby nie było, że się bronię. Nie jestem kurą domową. Pracuję zawodowo. gość dziś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To posiedz sobie ww domku z niemowlakiem i dwulatkiem, do tego oczywiście pranie, sprzątanie, gotowanie, wszystko x2 przy dzieciach, wiadomo. Zobaczymy, czy dalej będziesz miał takie zdanie. A kobiety, które siedzą w domu nie mając małego dziecka, to rzeczywiście pasożyty :D (mam na mysli te, ktore nie pracuja np. zdalnie, tylko zajmuja sie domem) Bo bez przesady, żeby nastawienie pralki, ugotowanie obiadu i odkurzenie zajęło cały dzień...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś dzieckiem zajmowac-zaden problem haha zdziwilbys sie jaki to problemoczko.gif x Cudowna jest ta nieświadomość co nie? Ha ha ha. Nie chciałabym wrócić do czasów, kiedy dzieci są małe. Fakt są słodkie, kochane, człowiek zrobi dla nich wszystko, ale ja już nie mam sił i cierpliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Siedzenie w domu dla przyjemnosci jest super! Robisz co chcesz, kiedy chcesz i jak chcesz. Życ i nie umierać! Jednak zycie z dziećmi w domu to juz jest udręka i do pracy sie idzie odpoczac. Uwierz ze to nie taki miod jak sie wydaje. Wtedy masz prania, sprzątania i gotowania wiecej a jeszcze jak dzieciakowi jakas alergia wyskoczy to juz całkiem przekichane. Spacery codzienne, zakupy z tymi dzieciakami i obowiązki domowe potrafią człowieka wykończyć. Nie doświadczyłeś i nie zrozumiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sądzę,że autor ma rację.Przy małym dziecku faktycznie jest nie lada chaos.Natomiast kiedy już pójdzie do przedszkola tudzież szkoły wszystko się stabilizuje. Nie każda kobieta,która postanowiła zostać 'gosposią' lata codziennie ze ścierką i sprząta.Ponad to nikt nad nią nie stoi,ma pełną swobodę. Robi co chce i kiedy chce. Wstawienie prania czy też obiadu rownież nie należy do jakiegoś wyczynu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym wolała chodzić do pracy po 8 godzinach przychodzisz masz obiadek wszystko wyprane i czysto i tylko odpoczywasz przed tv albo kompem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja widzę to tak... Przyjemnie jest siedzieć w domu, jeśli ma się pieniążki na godne życie - utrzymanie, dach nad głową, kasę na drobne przyjemności - a do tego posiada się hobby, którym wtedy można poświęcać sporo czasu. Jeśli jednak ma się męża, który nie szanuje osób nie pracujących zawodowo, skąpi, albo posiada się chore dziecko, już nie jest tak różowo. Obowiązki domowe, zwłaszcza, jeśli ktoś lubi gotować, są łatwiejsze i przyjemniejsze od długiej (10 i więcej godzin), stresującej, słabo płatnej, niewdzięcznej pracy... ... ale niektórym osobom się szczęści i robią to, co kochają, dobrze się przy tym bawiąc, zawierając ciekawe znajomości... ... tak więc nie znając całej sytuacji, trudno ocenić - nie należy generalizować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×