Kto się z was uczy czarnej magii i okutyzmów

Przyzywanie szatana, demonów, rzucanie klątw itp.

A co ? Chcesz się nauczyć ? Ostrzegam że ludzie którzy przyzywają duchy, np. za pośrednictwem tabliczki ouija, zwykle źle kończą.

Bo chodzi o to że chciałbym wypróbować rzucanie klątwy na jakieś żula czy bezdomnego

Bez sensu. Co on ci zawinił? Można klątwy rzucać tylko na osoby,które zrobily cos złego.

Nic mi nie zawinili, ale chce wypróbować swoje możliwości a taki bezdomny czy urze czy żyje to mu i tak wszystko jedno. Myślę na początku nad opętaniem będzie ostra jazda. co o tym sadzicie?

Myślę że pewnej nocy wstaniesz, pójdziesz do piwnicy i się powiesisz, albo wyskoczysz przez okno. Żeby nie było, że nie zostałaś przez kogoś oficjalnie ostrzeżona.

A czy jak zabije w ten sposób kogoś to mogę iść do więzienia i tak mi tego nie udowodnia ??

Zabijesz siebie. Owszem - niczego ci nie udowodnią.

wiec tak sobie myślę może rzucę na sąsiada klątwę by nic mu się w życiu nie udawało żeby zdechł jak pies na ulicy a późnię zacznę żucać opentania na bogu ducha winne dzieci z gimnazjum żeby ich rodzicie cierpieli. Zbiorę demony karmiące się energia bydła ludzkiego by wreszcie w mojej wiosce zapanował porządek i spokój.

Jak chcesz. Ale pamiętaj że wydajesz na siebie wyrok śmierci i wiecznego potępienia. To oficjalne ostrzeżenie.

Ale interesuje mnie twoje zdanie. Zrobię co zechce bo mam siłę czuję że mógłbym niszczyć całe miasta i wioski a ludzi palić żywym ogniem.

Wchodząc w układy demoniczne stajesz się automatycznie ich zakładnikiem. Bardzo trudno jest się z tego wyzwolić. Demony niszczą nie tylko duszę człowieka ale również zdrowie i życie tego kto wchodzi z nimi w układy. Zobacz na youtub jak kończą czarownicy, magicy, bioenergoterapeuci, wróżki i inni co korzystali z usług zła. Szatan nie jest filantropem, on nigdy nie daje nic za darmo. Dopadnie Cię w końcu w najmniej oczekiwanym momencie. Może to być nawet z 10 lat kiedy Ty już o tym nie będziesz pamiętał. Szatan nigdy nie zapomni i wtedy przeżyjesz chorror swojego życia. I nikt nie będzie Ci wtedy mógł pomóc. Żaden lekarz a nawet księża w obecnych czasach się boją się takiemu człowiekowi pomóc, który zadarł ze złem na życzenie. Piszę to z własnego doświadczenia. Nie wchodź w to g... choć teraz wydaje Ci to atrakcyjne ale przemyśl czy warto wchodzić w coś z czego potem latami ludzie wychodzą.